Matizz Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 Witam Kupilem moją Jaskółkę lecz nie zauwazylem braku tabliczki znamionowej -poprzedni wlasciciel zdjął ją gdy malował rame, a ja nie sprawdzilem przy kupnie czy numery sie zgadzają :) sprawa wyszla dopiero teraz gdy skladam moto. nie mam mozliwosci kontaktu z bylym wlascicielem bo wyjechal do stanow. czy jesli nie bede mial tej tabliczki to będą jakies problemy z zarejestrowaniem :?: jak mozna zalatwic taką tabliczkę :?: z góry dziekuje za pomoc :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
willydon Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 Zeby zarejestrowac potrzebne jest badanie techniczne. Jak ja robilem owe, to jedyne co sprawdzali to tabliczka i nr silnika (okazalo sie ze Japonce dobrze schowali te numery a diagnoscie bardzo na nich zalezalo i dopiero nastepnego dnia udalo sie zrobic badanie jak sprawdzilem gdzie te numery sa).W urzedzie nikt juz nie ogladal mojego moto i nie sprawdzal poprawnosci danych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajoss Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 ja mam co prawda motorower i nie musze robic badań technicznych ale przy przerejestrowaniu nikt nic nie sprawdzał a myśle że jak ładnie zagadasz z panem na przeglądzie to tez nie zauważy braku tabliczki :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubaDR600 Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 Zła wiadomość:Tabliczka jest niestety jednym z podstawowych elementów sprawdzanych przez diagnostę (no comments) i jezeli nie bedziesz miał znajomej stacji bedziesz miał problemy. Dobra wiadomość:Do jaskółki nie powinno być problemu z tabliczką - w Łodzi jest warsztacik metaloplastyczny który produkuje czyste tabliczki praktycznie do wszystkich pojazdów zabytkowych spotykanych w Polsce (ja kupowałem do Gazeli i do Iża) - koszt około 10 - 15 zł - potrzebne dane nabijesz sobie sam.Jeżeli wybierasz się na bazar w styczniu to na pewno znajdziesz stoisko tego warsztatu, jezeli nie pisz na priv - podam ci namiary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barnaby Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 Co do tabliczki to można się wiele sprzeczać. Na jednych stacjach diagnostycznych wymagają na innych olewają. Jak nie miałem tabliczki w Junaku, to diagnosta olał to ciepłym moczem, bo dla niego istotne są tylko numery nabite na ramie i boku silnika. O tabliczkę będę się martwił ja, jak mnie gliny zatrzymają, bo oni olewają nabite numery, a porównują dowód z danymi z tabliczki. Diagnosta sam powiedział mi nieoficjalnie, żebym sobie kupił tabliczkę i nitownicę, a numeratory zawsze w zakładach blacharskich się znajdą.Innym razem kumpel rejestrował swoje moto na innej stacji i gość mu zatrzymał dowód. Moja rada: zanim pojedziesz na stację diagnostyczną, zadzwon i dyskretnie wypytaj jak to jest z tą tabliczką,Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pretender01 Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 Witam. Tak jak napisali poprzednicy najlepiej dowiedz się telefonicznie na temat tej tabliczki - co stacja to inny obyczaj. Kilka lat temu robiłem przegląd zerowy motocykla sprowadzonego z Japonii, przy którym nie było tabliczki ani nawet śladów, że kiedykolwiek tam była :?: no i było ok. Panowie diagności spisali numery z silnika i ramy a resztę pierdołek tzn. masa itp. z katalogu, wypisali papier i pomachali na dowidzenia. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cypek41 Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 Jeden z mechaników mówił mi że taką tabliczkę można wyrobić.Jednak nie wiem gdzie i jak to trzeba załatwić.A jeszcze w razie kontroli policji gdy uprze sie ona i będzie chciała sprawdzić tą tabliczke a jej nie będzie to mandacik. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barnaby Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 mandacik to będzie jak panowie władza będą mieli dobry humor. Jeśli nie, to zabiorą kwit. I znów na przegląd....Jak jest wg prawa? Jedziesz na przegląd i zgłaszasz fakt braku tablicy, oni dają ci pismo, że faktycznie nie ma, z którym idziesz do wydziału komunikacji. tam wpisują ten fakt do kompa (bo zrobić przecież coś muszą) i wydają ci decyjzę o nabiciu nowej tabliczki. z tą decyzją zaginasz na stację diagnostyczną, gdzie robią ci tabliczkę. i wydają przegląd.i jeśli myślisz że to tak pięknie i łatwo to się solidnie zdziwisz. za każdy z tych papierków płacisz i to wcale nie mało. nie chcę podawać stawek, bo zmieniają się często, a nie chcę cię wprowadzić w błąd. i jeśli nie masz swojej tabliczki, to panowie diagności najprawdopodobnie dowalą ci taką, że nic innego nie będzie widać na twoim moto tylko tą tabliczkę. jeśli będziesz miał swoją, to i tak prawdopodobnie zapłacisz, jakbyś kupował u nich (ja płaciłem).dobrze ci radzę: nabij sobie sam. wyjdzie ci szybciej, taniej i zaoczszędzisz nerwów.bez tabliczki nie jeździj bo faktycznie gliny mają fioła na tym punkcie. chyba dlatego, że tak naprawdę nie mają zielonego pojęcia o motocyklach i chcą wiedzieć czy jadąc na junaku nie podetkniesz im kwitu od hondy.... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubaDR600 Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 Szkoda nerwów, czasu i pieniędzy na oficjelnie nabijaną tabliczkę zastępczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt@s Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 Lepiej załatwić ją w Łodzi i póżniej mamy już spokój .Powodzenia 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matizz Opublikowano 29 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 byłem na stacji diagnostycznej i facet powiedzial ze jak mu kopsne na pivo to przepusci mi moto bez ogladania go nawet :buttrock: alejak mnie gliny zatrzymają, bo oni olewają nabite numery, a porównują dowód z danymi z tabliczki wiec dlatego poprosze o adres tego zakladu w łodzi :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario_PL Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 jak mozna zalatwic taką tabliczkęwidzialem kiedys na allegro koles sprzedawal puste tabliczki wiec moze warto sie tam rozejrzec :D [ Dopisane: 29-12-2005, 17:18 ]O widzisz dla chcacgo nic trudnego http://www.allegro.pl/show_item.php?item=78080852mysle ze z odpowiednim tuningiem tabliczki niebedzie juz problemu :lol: [ Dopisane: 29-12-2005, 17:20 ]chlopie niezalwarzylem nawet ze z Zawiera :D Poręba sie kłania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matizz Opublikowano 30 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 faktycznie jakos przeoczylem tą aukcje wiec teraz sprawa sie rozwiazała :D dzieki wszystkim za pomoc PS. Zawiercie pozdrawia Porębe :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.