Skocz do zawartości

Turcja '06...


PM2Z
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

zamierzam się wybrać w wakacje 2006 (do 30 dni w przedziale lipiec-wrzesień) do turcji. po co? pojeździć, pozwiedzać...

wg mojej mapy samochodowej trasa wawa-istambuł to 2000 km, ja w sumie mam zamiar zamknąć się w 7-8 kkm.

 

po co piszę? bo szukam towarzystwa. dla frajdy i bezpieczeństwa lepiej zabrać się w kilka maszyn.

 

jadę mz etz 250, więc prędkości nie będą zawrotne, co pewnie zniechęci większość ścigantów, ale wolniejsze maszyny (lub ew. spokojniejsze dusze) serdecznie zapraszam.

 

o awaryjność mojego sprzętu się (chyba) nie ma co martwić, bo ta zima upływa mi pod znakiem szykowania maszyny pod tą właśnie trasę.

 

dla zainteresowanych polecam:

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...ighlight=turcja

chłopaki już tam byli, więc możecie sobie czytnąć relację. ja jednak mam ochotę trochę więcej czasu spędzać na nogach, pobyczyć się na jakiejś dzikiej plaży, połazić itp.

 

chcę też zminimalizować koszty, więc spanie raczej pod namiotem.

 

koszty? chłopakom wyszło do 4000 pln na motor na 2 tygodnie. liczę, że moje "do 30 dni" zamknie się w podobnej kwocie - oni spali w hotelach.

 

pozdrawiam

 

p.s. może trochę wcześnie na takiego posta, ale pomyślałem, że w ten sposób dam wszystkim zainteresowanym czas na przygotowanie maszyn, namówienie dziewczyn/żon na wyjazd lub na wyproszenie zgody, he he

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EMZetą można do Turcji, połowa tamtejszych motocykli to MZ, druga połowa to Jawy a cała reszta trzecia :evil: Nie będziesz miał kłopotów z serwisem ( odpukać ). W środku lata może być ciut gorącawo polecam raczej wcześniejszy okres, maj, czerwiec ... dwa, od lipca zaczyna się pełnia sezonu i rosną ceny, nawet ponad 100%. Was ( Ciebie ) może dotknie to mniej bo masz zamiar spać pod chmurką ale jeść trzeba.

Przygotuj się na ceny paliwa wyższe niż w PL i na problemy przy przejeżdżaniu przez granicę określenie bizantyjska biurokracja doskonale opisuje to co się tam dzieje.

Ludzie w większości baaardzo sympatyczni, otwarci i uczciwi tylko w dużych ośrodkach trzeba uważać na naciągaczy.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo, naprawdę bardzo chciałbym wyruszyć przed wakacjami (z powodów które wymieniłeś jak i ze zwykłej niecierpliwości), ale studia... zawsze sobie mówiłem, że uczelnia nie zając, a teraz cieszę się, że pozwolili mi wrócić po dość długiej przerwie :-)

nawet nie pozwalam sobie myśleć o naruszeniu sesji jakimś wyjazdem. poprzednio kilka razy stawiałem naukę na drugim (trzecim i czasem jeszcze dalszym :-) ) miejscu i tak to się potoczyło, że zwiedziłem stany wyzwolone, ożeniłem się, pracowałem gdzie popadnie, a teraz mnie zżera, że kumple już się obronili a ja wciąż się kiszę (3. rok, po raz wtóry!!!) na wykładach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet nie pozwalam sobie myśleć o naruszeniu sesji jakimś wyjazdem. poprzednio kilka razy stawiałem naukę na drugim (trzecim i czasem jeszcze dalszym :-) ) miejscu i tak to się potoczyło' date=' że zwiedziłem stany wyzwolone, ożeniłem się, pracowałem gdzie popadnie, a teraz mnie zżera, że kumple już się obronili a ja wciąż się kiszę (3. rok, po raz wtóry!!!) na wykładach.[/quote']

 

ale jestes bogatszy w doswiadczenie :):P oni teraz będą pracowac gdziepopadnie a Ty juz masz jakis staż :buttrock::P...

 

Zbycho : mają drozsze paliwo?? lol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w te wakacje praiwe meisiac sie "samotnie" szwedalem po turcji..jak maszjakies pytania to smialo wal...wszystkiego mi sie nie chce pisac..tak w skrocie to benzyna w Tr kosztuje ok. 6.6-7zl/litr, lepiej naucz sie mocno targowac bo inaczej naprawde zbankrutujesz juz na wjezdzie do Stambulu..przed samym wyjazdem koniecznie zmien opony na NOWKI bo tam maja ostry asfalt i na juz uzywanych poprostu moze ci braknac gumy! poza tym wbrew pozorom w TR nie ma zawiele motocykli-jak bylem tam pierwsyz raz 3 lata temu widzilem w Stambule 1 MZ kanuni i kilkadziesiat Hond CB125 i tylez samo komaropodobnych Mobylette...w tym roku niewidzilem zadnego demoluda ..same hondy125 albo mobylette wiec z czesciami moze byc krucho... wracajac do tematu granicy...ja za kazdym razem przekraczalem granice Bul/Tr w Malko Tarnowo i o ile nie trafilo sie na autobusy wycieczkowe to cala biurokracja zajmowala 30min..(15$wiza,2$ za cos,2$ za lekarza itp..w sumei za moto+kierowce chyba 22$wyszlo,za pasazera ino 15$ wiza)..no to tyle bo wiecje mi sie nei chce pisac bo gruba ksiazke bym mogl napisac :) jak co to z bardziej szczgeolowymi pytaniami prosze :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...poza tym wbrew pozorom w TR nie ma zawiele motocykli-jak bylem tam pierwsyz raz 3 lata temu widzilem w Stambule 1 MZ kanuni i kilkadziesiat Hond CB125 i tylez samo komaropodobnych Mobylette...

 

Liczba zrzeszonych w klubach w samym Stambule motocyklistów wynosi parenascie tysiący (jesli nie paredziesiąt...) chłopaki poprawcie mnie jesli się mylę :) ale faktycznie jak Zbycho powiedzial poza Stambułem głownie stare dwusowy typu jawa czy mz. Asfalt zdziera opony i co najgorsze wcale dobrze nie trzyma a paliwo znow podskoczyło... ale i tak warto :buttrock::):buttrock:

powodzenia życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Liczba zrzeszonych w klubach w samym Stambule motocyklistów wynosi >parenascie tysiący (jesli nie paredziesiąt...) chłopaki poprawcie mnie jesli >się mylę

 

no pewnei masz racje...ale z tego co sam widzialem to 90 lub nawet 99% tych ludzi to kurierzy a motocykle na ktorych smigaja to albo jakies koreanskie skutery albo te hondy..w kazdym razie motocykli powyzej 125/250ccm sa promilowe ilosci,a Mz/Jaw to juz wogole nie widac ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie byłeś w innej Turcji albo przez rok przesiedli się na japonię :D

Aglomeracja Stambuł plus okolice to ok.15mln ( lub więcej ) ludzi, ileś tam tysięcy motocykli rozpływa się w tej masie bez śladu.

A na prowincji, w Azjii rządzą eMZetki i Jawy. Zresztą ... to chyba turcy kupili całą linię produkcyjną eMZet jak padło eNeRDe. Raczej jej nie wrzucili do Bosforu.

Uważaj !! Jak pisał Marlew, drogi są niezłe ale robione z czegoś tam śliskiego i nawet suchy asfalt słabo trzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

my również razem z kumplem zamierzamy wybrać się latem do tego pięknego kraju "kozich synów" :P tyle że nie ukrywam, że poruszamy się względnie szybko jak na MZ. Tyle że w zeszłym roku jechaliśmy do Petersburga, Finlandii etc. i prędkości maszyn były zróżnicowane tak, że bardzo często zdrzało się, iż tworzyły się dwie grupy i nie było z tym problemu bo jak ta pierwsza się zatrzymała na chwilkę ta druga już ją dogoniła bo tak na prawde jak jedni jadą 140, a drudzy 100 to na dziennym przebiegu 350km różnice czasowe są niewielkie. Zresztą pomyślimy jeszcze bo dużo czasu zostało a jak nawet nie pojedziemy razem to będzienmy w tym samym czasie pewno w Turcji więc na piwko się pewnie gdzieś stykniemy. Niedługo dam opis planowanej przez nas trasy i obaczysz jak Ci się to widzi. Spanie pod chmurką jak najbardziej reflektowane. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja byłem z moja połówką w 2005 r na wakacjach w Turcji na przełomie sierpnia i września i powiem szczerze, że jak ktoś chce śmigać motocyklem w tych miesiącach to życze powodzenia bo to zabawa według mnie tylko dla masochistów 8) - jeździć się da ale gdzieś dopiero koło godz. 20

 

zrobiłem 200 km skuterkiem i biorąc pod uwagę cena wachy 6 zł 80 gr + fakt, że przy prędkości nawet około 100 km/h czujesz się tak jakby Ci ktoś trzymał przed twarzą odkręconą na maksa gigantyczną suszarkę (zero chłodnego powietrza) a jak jedziesz to jest dużo gorzej niż jak się zatrzymasz to.....sorrki ale ja wysiadam 8) ..... bryka z klimą i można śmigać :twisted:

 

co do jakości dróg to nie zwróciłem uwagi, żeby asfalt był jakoś specjalnie śliski... ale napewno możemy się od nich wiele jeszcze nauczyć jeżeli chodzi o technologie budowy bo przy temp. około 40-45 stopni w cieniu ! koleiny to tam nie zobaczy :!:

 

pees. a my widzieliśmy kilka R6 , 600RR, 1000RR, GSXR-a -ale faktycznie główie chłopaki poginają na dziwnych wynalazkach :arrow:

 

chinyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z temperaturami to i chyba racja, więc skłaniam się raczej na wrzesień... rzecz jednak zależy od tego, czy na któryś termin będzie większa ekipa (jeśli ktokolwiek w ogóle :-) ) tak czy siak wrzesień jest o te 3-4 stopnie C chłodniejszy, a to już coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wspaniała wyprawa ,ja wybieram się z kumplem do Rumuni wyruszamy 7 sierpnia na 14 dni , ja jadę na MZ 251 kolega ma skuter SUZUKI 125. Planujemy dojechać do Vama Veche , jest to ostatnia miejscowość przed granicą z Bułgarią. Mamy dokładnie opracowaną trasę , nocujemy w namiotach lub gdzie się da. Gdyby termin tobie odpowiadał to odcinek Słowasja , Węgry, Rumunia możemy przejechać razem. Wyruszamy z Poznania. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...