JINLUN - Made in China

[Gość Lefthandy]

Niestety decyzje zakupu musisz podjąć sam, nikt za ciebie tego nie zrobi. Mając 12 tyś zł (...)

 

Dzięki Luca, za odpowiedź. Wiem, że nikt za mnie tego nie zrobi. Chodzi mi o waszą rekomendacje, jak by nie było w kwestii, której nikt od was lepiej chyba nie zna: np. Czy więcej niedoróbek było w Wektorze, na ten przykład czy w ROMECIE? O tego typu opinie mi chodzi. W paru krótkich, żołnierskich słowach. Wcześniej wspomniane Japy mnie nęcą i kuszą no bo wiadomo: marka, ale i cena... jednak design nie do końca mnie stysfakcjonuje. To nie do końca ten typ chociaż bardzo lubię nakedy. Ale nie tak zaprojektowane.

 

Tutaj jest link do stronki ze zdjęciami tego Venoxa. Ten motorek jest naprawdę świetny no i w "chińskim" przedziale cenowym.

[CJT7]

Dzięki Luca, za odpowiedź. Wiem, że nikt za mnie tego nie zrobi. Chodzi mi o waszą rekomendacje, jak by nie było w kwestii, której nikt od was lepiej chyba nie zna: np. Czy więcej niedoróbek było w Wektorze, na ten przykład czy w ROMECIE? O tego typu opinie mi chodzi. W paru krótkich, żołnierskich słowach. Wcześniej wspomniane Japy mnie nęcą i kuszą no bo wiadomo: marka, ale i cena... jednak design nie do końca mnie stysfakcjonuje. To nie do końca ten typ chociaż bardzo lubię nakedy. Ale nie tak zaprojektowane.

 

Tutaj jest link do stronki ze zdjęciami tego Venoxa. Ten motorek jest naprawdę świetny no i w "chińskim" przedziale cenowym.

 

Witam kolejnego forumowicza.

Co do zakupu chińskiego sprzętu ja (tak jak Luca :crossy: ) stawiałbym w tej chwili najbardziej na Rometa R250/Jinluna. Serwis części jest wyśmienity - ja mam Jinluna 250-5 (nazwa handlowa Wektor - zależy do kórego dystrybutora dzwonisz :banghead: ) i jak dzwonię do Rometa w sprawie jakichś części to zawsze przedstawiam mojego jelonka jako R250 i nie ma problemu. Ostatnio nabyłem u nich gmole po teście wytrzymałości jaki zrobił Dimitrus i wszystko pasowało jak ulał. W Jankach jest salon firmowy Rometa tak, że ja bym na to stawiał trzymając się z daleka od Kingwaya, który już tych produktów chyba nawet nie ma a o częściach to już u nich można całkowicie zapomnieć.

Jeśli chodzi o usterkowość i bezawaryjność takiego czy innego modelu chińczyka to tak czy siak musisz przejrzeć go dokładnie bo nie wiesz na jaki egzemplarz natrafisz a z tego co wiem to każdy jest inny jeśli chodzi o dokręcenie śrub i tym podobne pierdółki - zawsze na początku dla własnego bezpieczeństwa musisz go przejrzeć.

 

Jeśli zaś chodzi o uzywanie motocykla tylko do jazdy w mieście (szczególnie w Wawie) to ja bym jednak polecał skuterek :) , chyba że ma być to sprzęt uniwersalny - na przykład równiez na wypady poza miasto...

 

Co do tego venoxa to muszę przyznać że wygląd ma super ale ja bym w to nie wchodził - jest to silnik widlasty a w chińczykach one nie chodziły najlepiej patrz Kingway Chalenger. Pozatym chłodzenie wodą = bardziej skomplikowana budowa = większa możliwość usterek., ale to jest moje zdanie nie poparte żadnym doświadczeniem z tym motorkiem - czysta teoria więc mogę się mylić :crossy: .

 

Pozdrawiam

[Gość Lefthandy]

Dzięki chłopaki, za pomoc.

 

Zadzwoniłem do tego salonu w Jankach i ustawiłem się z typem na jazdę próbną. :)

 

Jeszcze jedno pytanko: gumy chińskie oczywiście są do dupy. Zanim go kupię (a będzie to dopiero na wiosnę gdzieś bo mam na razie parę pilnych i dosyć sporych wydatków) chcę od razu zlecić ich wymianę. Co by można tam dać? Wiem z wpisów w tym temacie, że ktoś z was chyba wymieniał gumy ale nie mogę znaleźć tego fragmentu.

[CJT7]

Dzięki chłopaki, za pomoc.

 

Zadzwoniłem do tego salonu w Jankach i ustawiłem się z typem na jazdę próbną. :)

 

Jeszcze jedno pytanko: gumy chińskie oczywiście są do dupy. Zanim go kupię (a będzie to dopiero na wiosnę gdzieś bo mam na razie parę pilnych i dosyć sporych wydatków) chcę od razu zlecić ich wymianę. Co by można tam dać? Wiem z wpisów w tym temacie, że ktoś z was chyba wymieniał gumy ale nie mogę znaleźć tego fragmentu.

 

Nie wiem czy są do dupy - ja na nich jeżdżę i na razie nie widze problemu....

[overkill]

Dzięki chłopaki, za pomoc.

 

Zadzwoniłem do tego salonu w Jankach i ustawiłem się z typem na jazdę próbną. :)

 

Jeszcze jedno pytanko: gumy chińskie oczywiście są do dupy. Zanim go kupię (a będzie to dopiero na wiosnę gdzieś bo mam na razie parę pilnych i dosyć sporych wydatków) chcę od razu zlecić ich wymianę. Co by można tam dać? Wiem z wpisów w tym temacie, że ktoś z was chyba wymieniał gumy ale nie mogę znaleźć tego fragmentu.

JA wymieniałem ale tylną tylko. NIe sugeruj sie tym co kupowali inni bo najprawdopodobniej kupisz taka gumę jaką ci bedą oferować w serwisach. Ja miałem jeden wybór by kupić na szybko. W sklepach jamachy itd kupisz oponkę do jinluna - czas oczekiwania jakieś 2 tygodnie lub wiecej i cena około 500zł za tylną tylko - przednia nie wiem.

 

Opona jest rozmiaru starej virarzki także wystarczy sisać z opony i do serwisu. tylko zwróć uwagę na oznaczenia czy jest myślink czy łamane tzn np 190 30/20 czy 190 30-20 bo to inny układ bierznika (oczywiście taki rozmiar nie istnieje ale ja dałem only przykład)

[Luca]

Czy więcej niedoróbek było w Wektorze, na ten przykład czy w ROMECIE? O tego typu opinie mi chodzi. W paru krótkich, żołnierskich słowach. Wcześniej wspomniane

Wektor moim zdaniem jest najbardziej niedopracowany wśród rzędówek 250.

Nie myl rdzennego Wektora z Jinlunem bo są miedzy nimi całkiem spore róznice i czasem też Jinlun występował pod tą nazwą handlową Wektor i to teraz pokutuje. Przynajmniej wtedy jak ja kupowałem to Wektor miał krótkie lagi i gołe a Jinlun długie ze szklankami. Potem jakoś te wektory 250 zgineły z rynku i były tylko Wektory 150cc. Ciężko się było połapać o co chodzi ale chyba dwa rodzaje motorków były sprzedawane pod nazwą Wektor. Jinlun jednak zawsze miał napis na silniku JINLUN a nie Wektor.

Jak bym teraz miał kupować chińczyka to byłby to ROMET.

Ten venox wygląda na pojemność 1000cc a nie 250 :) i całkiem niebrzydki. Co do chłodnicy to w mieście napewno będzie przydatna.

Edytowane 26 Września 2007 przez Luca

[andrzej.las5]

producent sakw

 

Kiedyś Dimitrus dał mi tego linka.

Na prawdę mają tanie i fajne rzeczy.

[Gość Lefthandy]

Słuchajcie,

 

To KYMCO to podobno nawet całkiem dobra firma. Z Tajwanu. No w sumie dla niektórych to też Chiny.

Tu znalazłem link do artykułu o tej firemce. Chyba zaryzykuję i kupię sobie tego VENOXa. Może będę pierwszym użytkownikiem w tym kraju. Pozazdrościłem wam Panowie tupetu i nonkomformistycznego podejścia do kupna swojego MC. Też tak chcę. A niech tam. Będzie przynajmniej o czym pogadać na forum.

 

Niech żyje prawdziwy bunt i łamanie mentalnych schematów i drobnomieszczańskich przyzwyczajeń!!! :icon_mrgreen:

 

Tak sobię myślę, że w zasadzie to dobrze, że tak się dzieje z tymi Chinolami. Pomyślcie Panowie o potencjale, który drzemie w tym zjawisku.

Tanie i łatwo dostępne silniczki oraz motorki to rozwój sektora usług dla tego segmentu oraz taniego Customingu!!!

[Gość Lefthandy]

A niech to! :)

 

Rozmawiałem z dealerem. Nie ma w Polsce w ofercie VENOXa. Kazał mi poszukać na niemieckich stronach, ale tam też nic nie znalazłem. Orientacyjna cena zakupu (gdybym się uparł i kazał sobie go ściągnąć) to ok 20 000zł. To już nie za bardzo "chińska" cena. Nawet jak na 250-tkę. Na Polskę cena nie była ustalana. :D

 

Ok. czyli zostaje już tylko ROMET.

 

 

P.S.

 

Mam jeszcze pytanko:

 

Co myślicie o tym?

Gdyby zdrapać te badziewne nalepki z motywem drutu kolczastego...

[shipp]

Chyba wszystko w temacie powiedziane zostało.

Mnie zastanawia raczej innego rodzaju problem. Jak koledzy pisali, przy chińczyku trzeba trochę popracować /przynajmniej na początku/ a Kolega, jak widzę, jest lefthandy... :biggrin: Nie będzie to stanowić nomen omen problemu? :flesje:

[Gość Lefthandy]

Zdrapać i pociągnąć czarnym matem i będzie git :P

Napewno mają jeszcze inną kolorystykę, popytaj.

 

Jak wejdziesz w fotogalerię to tam jest oferta kolorków. Na razie mają tylko w tych dwuch kolorkach: sraczka-metalik i czarny, też chyba metalik bo na zdjęciu ma taki tochę grafitowy odcień. Ten czarny po zdrapaniu tych odpustowych nalepek całkiem nieźle może wyglądać z tym czerwonym "dyngsem" na tym plasticzku pod bakiem. Ma nawet fajny styling i te plasticzki wcale tak nie rażą mojego poczucia estetyki. Powiem więcej: nawet dodają mu takiego pewnego awangardowego sznytu według mnie. Podoba mi się też to siedzenie a'la Triumph.

To na razie nowa oferta. Według słów dealera wszedł do oferty właśnie teraz: sierpień/wrzesień 2007. Cena do 10 000 peelenów brutto. Dokładnej ceny nie chciał mi podać bo powiedział, że mają mieć jakieś szkolenie i oficjalną cenkę dopiero poda mi po tym szkoleniu. Czekam więc razem z nimi na to ich szkolenie z niecierpliwością.

Niestety, nie znalazłem żadnych innych fot tego sprzęciku w necie, ale jak tak patrzę i analizuję detale to mam jakieś dziwne wrażenie, że to nic innego jak Jinlun, ta sama konstrukcja, którą macie tyle, że obudowana troszkę plasticzkami i z nową kanapą. Jak wam się wydaje? ;)

 

Lefthandy witaj na forum. Myślę że jeżeli poczekasz trochę z kupnem to Twój Romet będzie już z montowni w Bydgoszczy i wtedy będziemy mogli się przekonać czy montaż w Polsce jest lepszy czy nie.

Pozdrawiam.

 

I mnie również jest miło poznać abu111,

 

Nie mam zamiaru kupować go w ciągu najbliższego kwadransu. Fakt; wasze forum, a zwłaszcza chiński temacik trochę mnie podkręcił w tej kwestii. Ale finansowo, na dzień dzisiejszy mam trochę inne priorytety. Kupię go (lub tamtego) dopiero na wiosnę. Jeszcze nie wiem dokładnie ale chyba w kwietniu gdzieś. Na razie odwiedzam i dzwonię po dealerach, sępię jakieś próbne przejażdżki i rozważam. Rozważam. Zawsze długo rozważam tego typu decyzję bo cholerka, tak już mam. Też właśnie słyszałem, że od tego roku mają być składane w Polsce. Oby tylko cena nie podskoczyła za bardzo przez to... :biggrin:

 

 

 

(...) a Kolega, jak widzę, jest lefthandy... :flesje: Nie będzie to stanowić nomen omen problemu? :)

 

 

Heh... no wiesz :D... ta... no... yyyyy... coś tam się wymyśli... przecież :crossy:

Edytowane 26 Września 2007 przez Lefthandy

[andrzej.las5]

DZIWNE.

Wczoraj pisałem coś a dziś tego nie ma??

 

Poza tym wczoraj od 17 nie można było wejść na forum. Jakiś błąd blokował wejście.

 

Powtórzę.

SHIPP. Zamawiałeś te lightbary??

http://www.jinlunparts.co.uk/parts/index.p...d&productId=343

Ile będą kosztowac z przesyłką?

 

ps. prezentacja z zakończenia sezonu fajna.

Po obejrzeniu jej, wydaje mi się że atmosfera była lepsza jak na Bachusie.

Mam rację?

[Gość Lefthandy]

No właśnie to samo zauważyłem. Gdzieś wcięło wczorajsze posty. Wczoraj wieczorkiem gdzieś w okolicach 22.00 wszedłem i była jakaś zawieszka całego forum. Potem znowu działało, ale ostatnie posty znikły.

 

Wracając do temaciku: czyli mówicie, że ROMET to prawdziwie solidna firma przez duże SO?

Kurcze, cały czas się podkręcam czytając takie posty.

Kupuję tego ROMETA. To już postanowione.

I już nie długo obok mojego nicka w rubryczce "posiadany motor" Będzie dumnie lśnił wpis: "ROMET R-250"!!! :P

Edytowane 28 Września 2007 przez Lefthandy

[andrzej.las5]

Wracając do temaciku: czyli mówicie, że ROMET to prawdziwie solidna firma przez duże SO?

Kurcze, cały czas się podkręcam czytając takie posty.

Kupuję tego ROMETA. To już postanowione.

I już nie długo obok mojego nicka w rubryczce "posiadany motor" Będzie dumnie lśnił wpis: "ROMET R-250"!!! :P

 

Ja osobiście też wahałem się nad kupnem Rometa.

Bardziej podobały mi się silniki V.

Ale poczytałem troszkę na forum Kingway'a o tych silnikach i sie przestraszyłem.

Potem znalazłem to forum i czytając opinie napisane przez Shipp, Luca i Overkill, podjąłem decyzję o kupnie Jinlunka. Wybrałem to co sprawdzone.

I jestem zadowolony.

[mkmurawski]

Możesz podać cenę i koszt przesyłki? Jak ja u nich zamawiałem to przesyłka była drugiego dnia (18 PLN) ostatnio jak z nimi rozmawiałem to koszt przesyłki był 22 PLN.

 

przekaźnik - 51 zł, wysyłka - 22 zł