Skocz do zawartości

JEDZIEMY : KRYM v CHORWACJA v NORWEGIA = BUŁGARIA!!!


kakanogaja
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No to ja sie pisze trza dopisac BUŁGARIA!!!

Na mnie mozna liczyc wiec teraz najpowazniejsza propozycja zostają BUŁGARKI + WINKO mandaty postaramy sobie odpuscic :lol:

Teraz tylko zdecydowanych prosimy o potwierdzenie:

1. KAKA(MOJAJA)

2. MARIANKA

3.....

4......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wielkanoc na Węgrzech' date=' maj w Rumunii/Węgrzech, sierpień w Bułgarii i zapowiada się miły rok [/quote']

Łożesz k...a ale masz ekstra szefostwo ! Każdorazowo przy składaniu podania o urlop, po godzinnym monologu moje szefostwo powoduje wzbudzenie u mnie poczucia winy za "bezszczelność" tj. próbę wyproszenia paru dni wolnego ... :) Jak polecę w weekend majowy nad Balaton, to mogę zapomnieć już o drugim urlopie w tym roku. A tak sympatycznie mówicie o Słonecznym Brzegu i Bułgarkach :P ... Ech ... k...a mać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wielkanoc na Węgrzech' date=' maj w Rumunii/Węgrzech' date=' sierpień w Bułgarii i zapowiada się miły rok [/quote'']

Łożesz k...a ale masz ekstra szefostwo ! ..... A tak sympatycznie mówicie o Słonecznym Brzegu i Bułgarkach ;) ... Ech ... k...a mać :)

 

Bo one są sympatyczne.... taki Słoneczny Patrol na żywo :lol:

 

A poza tym to nie tak - mam szefa pracoholika ale jednoczesnie facet lubi jezdzić czesto na urlop i mi tez nie robi problemu - zwłaszcza jak plany zawsze do przodu a standardowo w tygodniu i tak pracuje min 55-60 godzin...

 

Ja tam do Bułgarii jadę na 90%, Pablo pewnie też a Maniek może się wypowie?? :P

 

Tylko nie do Złotych PIasków tylko Sł. Brzeg lub np Sozopol

8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marelwe- ja jestem jak najbardziej za powtórka z zeszłego roku bo było rewelacyjnie - no i tylko Słoneczny Brzeg - bo zostało tam jeszcze wiele do skosztowania ;)

Zasady takie jak rok temu : zadnych ograniczen :P -spimy tylko w hotelach zadnych namiotów i campingów - jemy jak rok temu tylko w knajpach i to najlepszych :( no i imprezujemy na maxa :) Jak ktos jest abstynentem chce duzo zwiedziac to nie ta wycieczka ;)

 

Jezeli okaze sie ze wpadniemy tam taka ekipa na motocyklach to Sloneczny brzeg jest nasz Marek wybrazasz sobie co by sie dzialo jak bysmy podjechali pod exrtem taka ekipa :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jedziemy do Bułgarii!!!!! :twisted:

 

No to wczesniej trza na chalnie :lol:

0.Gregu

1.kaka(mojaja)

2.Marianka

3.Pablo2x 'ZGADZA SIE???'

4.Maniek

5.Marlew

6.Miklas 99%

7. kto nastepny????

 

Jeszcze tylko przeslijcie orientacyjne koszty ile trza zabrac aby nie bylo piozniej nie porozumien i wymowek " ZE NIE WIEDZIALEM "

 

I proponuje spotkania zaraz na poczatku sezonu a i mozna wczesniej !!!!!

Trza zrobic mala rekrutacje :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marelwe- ja jestem jak najbardziej za powtórka z zeszłego roku bo było rewelacyjnie - no i tylko Słoneczny Brzeg - bo zostało tam jeszcze wiele do skosztowania ;)

Zasady takie jak rok temu : zadnych ograniczen :P -spimy tylko w hotelach zadnych namiotów i campingów - jemy jak rok temu tylko w knajpach i to najlepszych :( no i imprezujemy na maxa :) Jak ktos jest abstynentem chce duzo zwiedziac to nie ta wycieczka ;)

 

Jezeli okaze sie ze wpadniemy tam taka ekipa na motocyklach to Sloneczny brzeg jest nasz Marek wybrazasz sobie co by sie dzialo jak bysmy podjechali pod exrtem taka ekipa :twisted:

 

Przede wszystkich nie strasz ludzi... najlepsze knajpy są i tak sporo tańsze niż u nas a hotele w drodze nie przekraczają 10 euro ale za to poważnie wpływają na ograniczenie bagaży... drinki wychodż w granicach 6 pln - piwa nie pijemy :P i tym razem jedziemy na ślepo bo z noclegiem nawet w sezonie problemu nie będzie....

 

No i tym razem przegonię Was po paru zabytkach -NIE MA BATA

 

PS kosztowo w zależności od ilości i jakosci alkoholu bo zakładam że paliwa pójdzie tyle samo 7/100, hotele te same i jedzenie pewnie też więc wyjdzie między 3500-5000 za 16-17 dni rozpusty i 2200-2500 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe no moze rzeczywiscie troche ludzi przestraszyłem :lol: bo zapomnialem dodac ze za obiad na 3 osoby do tego butelka wina na głowe płacilismy smieszne pieniadze - chodzil om io to ze nie spimy gdzies p okrzakach na rowie i nie pijemy pod stolem swojego alkoholu kupionego w sklepie :lol:

 

Co do samego wyjazdu to jezeli bedzie wiecej chetnych to trzeba by podzielic sie na grupy w zaleznosci od sprzeta i umiejtnosci - ja rok temu jechalem Yamaha R6 i mialem czasami problem zeby nadarzyc za gsxrem 1000 i b12 - w tym roku ma mR1 wiec problemu juz nie bedzie -ale gs 500 to na bank nie nadazysz - ale to ustali sie pożniej

 

Co do noclegu - to ja jednak był bym za tym zeby zarezerwowac wczesniej bo nie wiadomo czy na miejscu znajdzie sie tyle wolnych pokoji zreszta ja nie lubie jechac w ciemno - nawet ten sam hotel co w zeszłym roku bo bylo bardzo przyjemnie i cenowo przystepnie -wydaje mi sie ze dalo by tez cene ponegocjowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

 

Co do noclegu - to ja jednak był bym za tym zeby zarezerwowac wczesniej bo nie wiadomo czy na miejscu znajdzie sie tyle wolnych pokoji zreszta ja nie lubie jechac w ciemno - nawet ten sam hotel co w zeszłym roku bo bylo bardzo przyjemnie i cenowo przystepnie -wydaje mi sie ze dalo by tez cene ponegocjowac

 

żeby nie wykorzystywać ludzi http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...p=489368#489368

 

i chętnych na Bułgarię zapraszamy :):);)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja planowałem (tj. wymarzyłem sobie :buttrock: NOrwegię - docelowo okolice Oslo - ok 14 dni w lipcu (zorze polarne wtedy itp.) czy ktoś ma jakieś doświadczenia lub też by coś takiego planowwał w tym roku ? (wstępnie już szwagra namówiłem, więc są 2 motory i jedno miejsce dla "plecaczka"... :D

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja planowałem (tj. wymarzyłem sobie :buttrock: NOrwegię - docelowo okolice Oslo - ok 14 dni w lipcu (zorze polarne wtedy itp.) czy ktoś ma jakieś doświadczenia lub też by coś takiego planowwał w tym roku ? (wstępnie już szwagra namówiłem' date=' więc są 2 motory i jedno miejsce dla "plecaczka"... :D

 

pozdrawiam[/quote']

 

Ja byłem we wrzesniu 2005 w Norwegii, dokładnie w Bergen. Po Oslo tez trochę sie kręciłem, ale jakos niespecjalnie mi sie podobało, Bergen ładniejsze :D

 

Byc może w lipcu pojade na Nordkapp z dziewczyną, ale to narazie wstępne plany :buttrock:

 

Chcesz płynąc promem z Danii czy z Polski ??

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwietniu to sie okarze bo jak juz jechac na bulgarje to minimum 10 dni a w weekend majowy to kwestia dogadania :twisted:

Sądze ze w kwietniu na kilka dni lepiej wybrac sie blizej na tanie wineczko i ruchaneczko :buttrock:

 

W kwietniu do Bługari bez sensu - jak Bługaria to tylko w sezonie letnim przełom lipca i sierpnia i to na okolo 2 tyg .

 

A co do majowego weekendu to twój pomysł bardzo mi odpowiada - wybrac sie blizej na tanie wineczko i ruchaneczko :D -np Tokaj Wegry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...