Fazer to jest to! ( FZS , FZ )

[Bart3z]

A poźniej piszą, że skrzynie się sypią...

I "2" wypadają :biggrin:

[KrzysiekZet31]

I "2" wypadają :icon_rolleyes:

 

No wlasnie, pierwszy przejazd (ze sprzeglem) ok, biegi miekko wchodza az milo, drugi raz krecilem 8-9 tys i bez sprzegla - jednak slychac wyrazny "click" przy wkladaniu kolejnych biegow - jednak najgorzej wchodzi 2

 

I bede jedzil ze sprzeglem :biggrin:

 

Krzysiek

[szpula]

.........95 KM z 600 to optymalne rozwiązenie.

4. Prowadzenie - dobre. Chociaż lepsze by było twardsze zestrojenie przedniego widelca. Tył jest ok.

5. Motocykl uniwersalny - do wyszystkiego. Wykorzystuje go do dojazdów do pracy, szybkich przelotów po polsce, wariowania pod 2oo :icon_rolleyes: Super idzie na goomkę .............

 

Jak stawiasz ja na goomke?

Bo mi sie udaje tylko z jedynki troche ja oderwac i za daleko nie jade bo mi sie koncza obroty.Nie chce tez strzelac ze sprzęgła bo szkoda mi napedu i skrzyni... Słyszalem ze ludzie stawiaja ja na 2 jezeli tak to jak.

 

Jakaś technika...

Poradzcie!!!

[Bart3z]

Jak stawiasz ja na goomke?

Bo mi sie udaje tylko z jedynki troche ja oderwac i za daleko nie jade bo mi sie koncza obroty.Nie chce tez strzelac ze sprzęgła bo szkoda mi napedu i skrzyni... Słyszalem ze ludzie stawiaja ja na 2 jezeli tak to jak.

Ja stawiam z gazu na jedynce...

Wkręcasz szybko na 5k obr. zamykasz gaz i szybko odkręcasz :)

Ja ostatnio tak ćwiczyłem 1,5h i na początku tylko mi koło podrywało i zaraz spadało, ale ostatnio już przejadę pewien odcinek...

Musisz znaleźć tak zwany punkt "G" na moto :)

[Gość Occult]

Musisz znaleźć tak zwany punkt "G" na moto :)

 

Narazie nie szukaj tego punktu. Jak juz będziesz jeździł w pozycji 45 stopni możesz zacząć szukać :)

[Bart3z]

Narazie nie szukaj tego punktu. Jak juz będziesz jeździł w pozycji 45 stopni możesz zacząć szukać :)

W sumie racja, na razie niech nie próbuje :)

Mi też się nie spieszy... Zbyt krótko jeżdżę...

[Bandzior]

No wlasnie, pierwszy przejazd (ze sprzeglem) ok, biegi miekko wchodza az milo, drugi raz krecilem 8-9 tys i bez sprzegla - jednak slychac wyrazny "click" przy wkladaniu kolejnych biegow - jednak najgorzej wchodzi 2

Są dwie szkoły, zresztą temat wielokrotnie wałkowany na forum. Zmiana z 1 na 2 z półsprzęgłem (nie licząc rzadkich startów z odwijaniem do czerwonego), reszta bez użycia klamki. Wszystkie redukcje na półsprzęgle. Po nauczeniu się takiej zmiany z odpowiednimi przegazówkami biegi wchodzą ciszej i bardziej płynnie niż ze sprzęgłem :biggrin:

[Wicher]

Cześć!

 

No z tą Norwegią to może trochę ostudzę twój zapał. Wróciłem z wyprawy po Szwecji i Norwegii dwa tygodnie temu i wrażenia mieszane. Przedewszystkim jak mi wszyscy mówili z pogodą jest "w kratkę" tzn. na 13 dni w Norwegii 8 to z deszczem z czego trzy to woda non stop. Więc trudno cieszyć się w takich warunkach winklami.

 

Mając do porównania Norwegię i Włochy zdecydowanie wybieram Italię. Nic dziwnego że jest tylu dobrych kierowców z Włoch i żadnego z krainy fiordów.

Juz byłem w Norwegii i jak dla mnie bomba,zakochałem się namaksa :P

Ciepłe kraje nie dla mnie :)

[Boniek]

Juz byłem w Norwegii i jak dla mnie bomba,zakochałem się namaksa :icon_exclaim:

Ciepłe kraje nie dla mnie ;)

Akurat siostra mojej lepszej połowy siedzi od paru dni w Bergen. Sam chętnie też bym się przejechał popatrzeć troche na fiordy i inne atrakcje :icon_arrow:

Z pogodą aktualnie nie jest tak źle bo jest ok 20 stopni. Można śmiało śmigać :lalag:

[W-max]

No... zobaczyć fiordy to trzeba, koniecznie! robią niesamowite wrażenie swoim ogromem i pięknem. Więc niemyślcie, że komuś odradzam. Chciałem tylko powiedzieć że drugi raz tam szybko nie wrócę, bo jeśli chodzi o poszalenie na motocyklu to moim zdaniem są lepsze kraje.

[rafi]

Fajna taka wyprawa...

Wypoczeliście cokolwiek, czy wróciliście gorzej zje.bani niż przed wyjazdem?

[koniaczek]

Fajna taka wyprawa...

Wypoczeliście cokolwiek, czy wróciliście gorzej zje.bani niż przed wyjazdem?

 

Jesli pytanie jest do mnie to wypoczelismy, choc byly momenty ze mialem ochote zsasc motocykla i polozyc sie obok niego na parkingu. 300 km po zakretach to cos pieknego lecz i niesamowicie meczącego. Cóż nic tak nie meczy jak ten aktywny wypoczynek :banghead:

Poza tym jeden dzien spedzilismy na plazy, a jeden w Wenecji i dodatkow jeden na łojeniu browarow bo padalo.

[rafi]

Jesli pytanie jest do mnie to wypoczelismy, choc byly momenty ze mialem ochote zsasc motocykla i polozyc sie obok niego na parkingu. 300 km po zakretach to cos pieknego lecz i niesamowicie meczącego. Cóż nic tak nie meczy jak ten aktywny wypoczynek :evil:

Poza tym jeden dzien spedzilismy na plazy, a jeden w Wenecji i dodatkow jeden na łojeniu browarow bo padalo.

 

jak dla mnie to taka jazda to fajna zabawa, ale żonki to na bank bym na to nie namówił...

[Wicher]

Akurat siostra mojej lepszej połowy siedzi od paru dni w Bergen. Sam chętnie też bym się przejechał popatrzeć troche na fiordy i inne atrakcje :banghead:

Z pogodą aktualnie nie jest tak źle bo jest ok 20 stopni. Można śmiało śmigać :buttrock:

He he he tez mieszkałem w Bergen :buttrock:

Zajebiste miasto. Na 365 dni 360 jest deszczowych :notworthy:

[rafi]

5 dni bez deszczu :bigrazz:

 

miodzio :icon_mrgreen: