Skocz do zawartości

Yz--Cz...


grayfox
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie troche czasu zbierales ta gotowke, a wiadomo ze YZ jest wyzylowana

ale jak koles sobie kupi 250 to bedzie ją duzo nizej kręcil niz cz 125 i bedzie sie mniej zuzywac.

Adam dobrze mowi, tak samo myslalem o sprzedazy CR 125 i kupic CR 250(poniewaz bym jej tak mocno nie krecil jak setke no i zadziej remonty...), ale niestety brak funduszy :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak koles sobie kupi 250 to bedzie ją duzo nizej kręcil niz cz 125 i bedzie sie mniej zuzywac.

Oj nie wiem :D . Wiem ze dobrze zrobiona CZ'ta przelatasz sezon na jednym tloku czyli pewnie podobnie jak w Cr250 a czesci ok 10 razy tansze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

człowieku jak możesz mówić o motocyklu którego na oczy nie widziałeś? koleś ma 2500zł i chce już jeździć a nie zbierać przez 10 lat z kieszonkowego żeby kupic coś nowszego co i tak może sie okazać jeszcze wiekszą miną?

 

masz racje stary ale weź poprawke na to że jesli kolega ciężko zbiera na taki motorek to pomyśl co bedzie jeśli to będzie mina....załamka....bedzie robił wszystko aby jeździł ale wcale sie to nie musi udać...czego mu nie życze!!!!

 

ja bym poczekał do przyszłego sezonu a napewno dozbierasz pare złotych i może trafi sie coś lepszego......

 

pozdro all

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak koles sobie kupi 250 to bedzie ją duzo nizej kręcil niz cz 125 i bedzie sie mniej zuzywac.

Oj nie wiem :D . Wiem ze dobrze zrobiona CZ'ta przelatasz sezon na jednym tloku czyli pewnie podobnie jak w Cr250 a czesci ok 10 razy tansze

no czesci duzo tansze, ale CZ jak CZ lubi sie sypac...no i czesci tez nie zalatwo dostac do CZ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale CZ jak CZ lubi sie sypac

Jakos tego nie zauwazylem. LuCZas Ty chyba tez nie? :mrgreen:

no i czesci tez nie zalatwo dostac do CZ....

Czesci potrzebnych do remontu generalnego szukalem najwiecej przez 15minut i wyszedl mnie on 300zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakos tego nie zauwazylem. LuCZas Ty chyba tez nie?  

ale Marcin (endurobij) który kupił od ciebie cz jakoś to zauważył już :D

masz racje stary ale weź poprawke na to że jesli kolega ciężko zbiera na taki motorek to pomyśl co bedzie jeśli to będzie mina....załamka....

tak sie składa że znam tą yz i sam w niej w ten weekend robilem przednie zawieszenie żeby nie ciekło ;) wiadomo nie jest to jakaś rewelacja ale za te pieniądze myśle że warto to kupić. jeśli chodzi o silnik to chłopaki go rozbierali żeby sprawdzić i wszystko było OK. cylinder po szlifie, tłok w porządku. zawiecha z tyłu ohlins, regulacja działa. przód i tył tłumi dobrze. kompresje ma bardzo dobrą. jedynie luz na wachaczu i złamana klamka hamulca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś coś podobnego, tyle że silnik siedział w moim przypadku w CR. Moim zdaniem nie warto, bo żeby mieć naprawdę dobrze działający motor trzeba się natyrać i szereg rzeczy przerabiać/dorabiać - kiedyś już pisałem na podobny temat.

 

Proponuje sprawdzić przed kupnem w jaki sposób zostały dopasowane nast. elementy:

 

- Mocowania silnika, w jaki sposób zostały przerobione i czy silnik jest umieszczony symetrycznie.

 

- Czy istnieje wogle filtr powietrza?? W takich przeróbkach duży problem stanowi połączenie gaźnika z puszką filtra ze względu na amortyzator Centralny, a gaźnik wychodzi z silnika praktycznie pod kątem prostym.

 

- Mocowanie dyfuzora i sam dyfuzor, w orginalny CZ-towski jest zbyt wystający i może haczyć o błotnik - więc tu też trzeba coś wypatentować wzorując się na orginalnym mocowaniu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że teraz właśnie wartokupować tą z silnikiem CZ. Widać że gość się naciął i oddał motor do serwisu żeby następnego kupca nie robić w bambuko. Mi osobiście bardzo się ten motocykl podoba. Jeśli ma nową skrzynię i zregenerowany wał to najwyżej drobiazgi będą się psuć. A tłok do sety wacale nie jest taki drogi. Jeśli w impolu mają jeszcze stare zapasy to w 120 pln się zmieści. Jeśli te stare sie skończył to ostatnio byłą dostawa tłoków. Ja do 380 kupiłem za 230pln. Poprzedni mi się rozpadł po około godzinie jazdy :D No ale to 380. W secie chyba nie ma takich historii z rozpadającym się tłokiem. Skoro mówisz Adam że ta druga YZ też jest warta kupna to można się zastanawiać ale jak już ktoś powiedział teraz jest ok ale niedługo może już taka nie być. A koszta zdecydowanie większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No popieram w 100% "Lucassa", filtr i połączenie filtra z gaznikiem to w CZ istotna rzecz (ja miałem lekko pękniętom gume prowadząca i juz moto inaczej chodziło) i tak samo dyfuzor musi byc oryginalny, albo chociaz zblizony budową do oryginalnego bo to zmienia charaktrystyke pracy motocykla. Co do tłoków to do 125 kosztował o ile pamietam 106zł z przesyłka. Co do kupna tej YZ no to wiadomo dobry sprzęt, troche drozszy no i droższy tez w eksploatacji - tłok, korba, i inne części są duzo droższe niz do CZ i wcale nikonieczne jest, ze CZ jest bardziej awaryjna od YZ to wszystko zalezy od wielu rzeczy, a zreszta o tym było mnustwo tematów na forum, o ile pamiętam o awaryjnosci CZ było duzo w temacie "MZ na off-road" czy jakoś tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...