jot 23 Opublikowano 20 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2013 pierw sprawdż czy dasz rade odkręcić ciężarki kiery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trufel Opublikowano 20 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2013 spoko spoko jutro zajrzę i obadam temat jak się da to biorę te lustra bo wyglądają na moto kosmicznie i wizualnie obniżają przód no i ten styl heheh jak wymienię to walne kilka fotek i wstawię i zobaczysz jot 23 efekty jak wyglądał i jak wygląda obecnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mt01dominik Opublikowano 20 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2013 Witam! Mam takie lusterka, wyglądają fajnie, kierownica wydaje się szersza. ja stoczyłem ciężarki kierownicy od strony manetek na grubość mocowania i zamontowałem lusterka na ciężarkach. pewnie siedzą a ciężarki pomaluje dodatkowo w czarny mat i będzie jedna całość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexiunio Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Witam. Mam pytanko takie trochę poza tematem, było to juz kiedys delikatnie poruszane, ale nie wyjasnione do końca (chyba, że nie doczytałem to sorry). Ale do rzeczy. W październiku kupiłem swoje wymarzone KODO, trochę zdekompletowane, ale mechanicznie to bajka. Doczytałem, że MTki objete były akcja serwisową, chodziło o mocowanie amortyzatora. Jak to ma byc oznaczone na ramie przy nr VIN, w jaki sposób sprawdzić czy moje moto (rok prod. 2006) było poddane akcji. Zadzwoniłem do serwisu Yamahy w Białymstoku, bo mam tam najbliżej, podałem telefonicznie nr VIN i po kilku godzinach uzyskałem odpowiedź, iż moje KODO kwalifikuje się do dwóch akcji serwisowych tj. mocowanie amorka tył oraz cos tam z przpustnicą (dokładnej nazwy nie pamiętam). Przed oddaniem mego moto do serwisu chciałbym to jednak potwierdzić inaczej. Czy na waszych moto są jakieś oznaczenia - potwierdzenia, że były poddawane akcjom serwisowym? Proszę o odpowiedź . Dziękuję. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trufel Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 A powiedz mt01dominik masz te lustra z linka co ja podałem ?? Jak masz jakieś fajne foto to jak byś mógł to prześlij mi na meila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaKu Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Witam. Mam pytanko takie trochę poza tematem, było to juz kiedys delikatnie poruszane, ale nie wyjasnione do końca (chyba, że nie doczytałem to sorry). Ale do rzeczy. W październiku kupiłem swoje wymarzone KODO, trochę zdekompletowane, ale mechanicznie to bajka. Doczytałem, że MTki objete były akcja serwisową, chodziło o mocowanie amortyzatora. Jak to ma byc oznaczone na ramie przy nr VIN, w jaki sposób sprawdzić czy moje moto (rok prod. 2006) było poddane akcji. Zadzwoniłem do serwisu Yamahy w Białymstoku, bo mam tam najbliżej, podałem telefonicznie nr VIN i po kilku godzinach uzyskałem odpowiedź, iż moje KODO kwalifikuje się do dwóch akcji serwisowych tj. mocowanie amorka tył oraz cos tam z przpustnicą (dokładnej nazwy nie pamiętam). Przed oddaniem mego moto do serwisu chciałbym to jednak potwierdzić inaczej. Czy na waszych moto są jakieś oznaczenia - potwierdzenia, że były poddawane akcjom serwisowym? Proszę o odpowiedź . Dziękuję. Pozdrawiam. Jak kupiłem swoje MT to pytałem w Yamaha we Wrocławiu, czy mój sprzęt wymaga wymiany (pochodzi z Beneluxu). Odpowiedzieli mi, że miał już wymianę tego wspornika. Niestety mam to jedynie "na gębę", nie dostałem żadnej oficjalnej informacji. Z tego co wiem nie oznacza się motocykla, który przeszedł akcję serwisową. Pewnie wpisują jedynie to w książkę serwisową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trufel Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Ja zadzwonię jutro w sprawie mojego i dam znć co i jak zresztą sam jestem ciekaw czy ktoś tam gmerał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zsakul1978 Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Witam. Mam pytanko takie trochę poza tematem, było to juz kiedys delikatnie poruszane, ale nie wyjasnione do końca (chyba, że nie doczytałem to sorry). Ale do rzeczy. W październiku kupiłem swoje wymarzone KODO, trochę zdekompletowane, ale mechanicznie to bajka. Doczytałem, że MTki objete były akcja serwisową, chodziło o mocowanie amortyzatora. Jak to ma byc oznaczone na ramie przy nr VIN, w jaki sposób sprawdzić czy moje moto (rok prod. 2006) było poddane akcji. Zadzwoniłem do serwisu Yamahy w Białymstoku, bo mam tam najbliżej, podałem telefonicznie nr VIN i po kilku godzinach uzyskałem odpowiedź, iż moje KODO kwalifikuje się do dwóch akcji serwisowych tj. mocowanie amorka tył oraz cos tam z przpustnicą (dokładnej nazwy nie pamiętam). Przed oddaniem mego moto do serwisu chciałbym to jednak potwierdzić inaczej. Czy na waszych moto są jakieś oznaczenia - potwierdzenia, że były poddawane akcjom serwisowym? Proszę o odpowiedź . Dziękuję. Pozdrawiam. W moim przypadku moto miało zrobione dwie akcje serwisowe. Pierwsza to mocowanie amortyzatora (i tę akcję serwis powinien oznaczyć wybijając punktakiem kropkę przy numerze VIN na ramie - mam teraz drugiego MT'ka i oba były tak oznaczone). Druga akcja to jakieś wadliwe mocowanie lusterek i nigdzie nie mam potwierdzenia, że to jest zrobione za wyjątkiem info od dealera, który to robił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mattej8 Opublikowano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 Z tego co mi wiadomo, mocowanie amortyzatora jeśli było wymieniane w wadliwych modelach to jest ono koloru czarnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexiunio Opublikowano 22 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2013 Na ramie w miejscu gdzie jest VIN zauważyłem dwie kropki , tak jakby nakłucia "od gwoździa" tzn. nad litera "R" oraz na końcu numeru VIN, pomimo tego w serwisie powiedzieli, że moje moto podlega dwóm akcjom serwisowym o których pisałem powyżej. Sprawdzcie proszę jak jest u was, może chcą mnie na "siłę" do serwisu ściągnąć, bo poza tym muszę jeszcze wymienić olej, filtr, usczelniacze w lagach z olejem, może po prostu chcą na mnie zarobić, a akcja serwisowa jest tylko pretekstem z ich strony. Nie wiem co o tym sądzić. Doradźcie coś. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zsakul1978 Opublikowano 22 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2013 (edytowane) To, że powiedzieli, ze podlega dwóm akcjom serwisowym nie oznacza, że nie zostały już one przeprowadzone (a kropki, o których piszesz to sugerują). Jak się sezon rozpocznie to podjedź sobie do serwisu i niech to sprawdzą. Nikt Cię zmusić nie może byś w serwisie wymieniał oleje..P.S. A jesteś w stanie ustalić pierwszego właściciela swojego moto i serwis, w którym był kupiony? To by było najlepsze źródło informacji. Edytowane 22 Stycznia 2013 przez zsakul1978 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaKu Opublikowano 23 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2013 Zaintrygowany poruszonym tematem akcji serwisowych napisałem jeszcze raz maila do Yamaha Polska i do MOTORLANDu czyli wrocławskiego dealera Yamahy. Z wielkim zaskoczeniem (ostatnio to była drogą przez mękę ...) bardzo szybko otrzymałem odpowiedź, że moje moto przechodziło tą akcję. Przesłali mi również rysunek, na podstawie którego można określić samodzielnie czy motocykl ma wymienione elementy zawieszenia.Załączam Wam odpowiedź Dealera w formie rysunku: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trufel Opublikowano 23 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2013 O te rysunki to genialna rzecz , jeszcze dzisiaj zanurkuje pod MT i sprawdzę bo mi coś diler w Poznaniu nie odpisuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexiunio Opublikowano 23 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2013 Spoko. Jak dotrę do swego garażu uktutego pod 2 - metrową warstwą śniegu to też to sprawdzę. CZyli na waszych moto nie ma żadnych oznaczeń, wybitych w okolicach nr VIN? Moje KODO pochodzi z Niemiec, natomiast poprzedni właściciel w ogóle nie wie na ten temat nic, nie chce ze mną współpracować w tej kwestii i w ogóle. postaram się to sprawdzić według powyższych rysunków i dam znać na forum. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaKu Opublikowano 23 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2013 Spoko. Jak dotrę do swego garażu uktutego pod 2 - metrową warstwą śniegu to też to sprawdzę. CZyli na waszych moto nie ma żadnych oznaczeń, wybitych w okolicach nr VIN? Moje KODO pochodzi z Niemiec, natomiast poprzedni właściciel w ogóle nie wie na ten temat nic, nie chce ze mną współpracować w tej kwestii i w ogóle. postaram się to sprawdzić według powyższych rysunków i dam znać na forum. Pozdrawiam. Wczoraj wieczorem po ciemku :) zdołałem jedynie "wymacać" te pogrubione (wypustki) końcówki cięgna. Sprawdzę jeszcze kolorystykę tego drugiego elementu oraz czy mam jakieś punkty przy tabliczce VIN. Dam znać :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.