Zarejestrowanie wyrejestrowanego...

[Empire]

Witam, szukałem o tym w archiwum ale nie moglem znalesc, jesli jest to sorry. Otóż wujek mi dał kolejnego komara do kolekcji...:) Mam do niego tylko dowód z adnotacją o wyrejestrowaniu. Jeśli spiszę z nim umowę kupna i sprzedazy to czy będzie sie dało takie coś zarejestrować? Jeśli tak to za jaką opłatą mniej wiecej?

[Hornet]

Jeśli motorower był wyrejestrowany przed rokiem 1997 to da sie go zarejestrować a jeżeli puźniej to go sie nieda

[Empire]

był wyrejestrowany w marcu 01...Ale prosze o inne odpowiedzi...

[LUZIPOWER]

Ale prosze o inne odpowiedzi...

jakie inne ? z tego co ja wiem to tak samo jak wyżej ! jeżeli był wyrejestrowany po 97 roku to go nie zarejestrujesz - oni twierdzą, że jak wyrejestrowujesz to idzie na "kasacje" chyba, ze to zabytek jest (czyli starszy niż 20 czy 25 bodajże lat) odezwij sie do forumowego kolo o nicku l3ft on przechodzi/ł przez to więc ci pomoże !

 

halo l3ft ściemniaczu - gdzie jesteś jak cię nie ma ? :)

[Empire]

off topic..nie doczytalem sie na dowodzie napisu 1990 przy pieczątce o wyrejestrowaniu;]

[Lucass]

Otóż sytuacja jest taka , że MOTOROWER został wyrejestrowany 15 lat temu. Powiedzmy, że chcem go teraz zarejestrować. Da się to wogle, bo pamientam kilka lat temu jak sie dowiadywałem bylo cos że 2-sówa który został wyrejestrowany nie można już zarejestrować. Jakie dokładnie musze mieć papierki żeby takie coś zarejestrować wystarczy tylko dowód rejestracyjny? I jakie będą koszty, czy trzeba bendzie robić jakieś przeglądy? Acha dowód nie jest na mnie a ma być na mnie.

Edytowane 21 Kwietnia 2006 przez Lucass

[Dybcio]

Cześć

 

Z tym pytaniem to musiałbyś się zwrócić bezpośrednio do swojego urzędu. Po prostu w Polsce różne urzędy różnie do tego podchodzą. Jedne nie robią problemu a inne działają według obowiązujących przepisów z których wynika, że nie da się zarejestrować pojazdu już wyrejestrowanego (chyba że jest to ciągnik i coś tam jeszcze). Także tutaj za wiele Ci nie pomogę.

Jeżeli okarze się, że w Zielonej Górze rejestrują takie "zabytki" to wtedy będziesz musiał zrobić przegląd. Opłata jak za pierwszą rejestrację (z pominięciem karty pojazdu).

 

To tyle z mojej strony. Reszty się dowiesz u siebie w urzędzie.

• Pozdrawiam
  

[Dziki_YZF]

też miałem ten problem i taniej wyszło mi kupić nowy papier do mojego wiekowego komarka i przebić numer.

pozdro

[Lucass]

Byłem w urzędzie. Odpowiedź "Motorowerów nie przywracamy do ruchu"

[wieczny student]

Ja co prawda nie rejestrowałem dwusuwowego motoroweru, a Urala, ale też był wyrejestrowany. Oczywiście urząd robił problemu każdym kroku. Jest takie rozporządzenie, ze pojazdów niezarejestrowanych przed 1997 rokiem nie można rejestrować, chyba że:

-są pojazdami zabytkowymi (90% orginału),

-stanowią część historii motoryzacji, czy jakoś tak. Nazywa sie to "nośnik wartości kolekcjonerskiej" (75% orginału).

są jeszcze jakieś dwa inne "chyba że", ale nie pamiętam już. Do dwóch podanych przeze mnie potrzebna jest opinia rzeczoznawcy PZMot. Odpłatna. W moim przypadku facet okazał się sympatyczny, dobrze trafiłem. Dostał kasę (tyle ile sobie zarzyczył, paragonu nie wystawił ;-) ) i Ural hula jako "nośnik wartości kolekcjonerskiej".

WAŻE jest to, by w opinni były zawarte słowa które wymagają podane przeze mnie podpunkty (pisane z pamięci - sens ten sam, ale dosłownie ich nie jestem w stanie zacytować).

[Lucass]

A ile taka opinia rzeczoznawcy by kosztowała?? +/- chodzi mi o opinię jako "nośnik wartości kolekcjonerskiej", a potem po zarejestrowaniu są jeszcze jakeś opłaty z tego tytułu?

Edytowane 28 Kwietnia 2006 przez Lucass

[wieczny student]

Po zarejestrowaniu nie ma już więcej opłat (jedynie przegląd za 64,70pln zdaje mi się...). Opinia kosztowała z tego co pamiętam 150pln, było to dwa lata temu.

[MZiobro]

mam jawe 350 po dziadku zostala ona wyrejestrowana okolo 91 roku w terespolu , na dodoatek dziadek gdzies zagubil dokumenty po wyrejestrowaniu,bylem w urzedzie komunikacji we wspomnianym miescie i powiedzieli mi ze nie da sie zarejestrowac tego motocykla gdyz wedlug nich zostal on zezlomowany...ja mieszkam we wroclawiu wiec nie moge jezdzic tam i sie klocic codziennie....jedyne co mam to tego motoru to dowod zakupu z numerami ramy i silnika ze sklepu z 84 roku...zrobilem jawe od podastaw wiec chcialbym pojezdzic na niej wkoncu na legalu:)

Pomocy jak i co mozna zrobic?????????

[RaY]

wedlug mnie - nie mozna, brak papierow, brak mozliwosci rejstracji - podobna sytuacja jak z fullami ;)

[MZiobro]

:buttrock: i calkowicie nic nie da sie zrobic????