Miklas Opublikowano 25 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2005 ja też tak robiłem ;) bo szczerze mówiąc kask nie pozwalał mi na spokojna rozmowę bo miałem otwarty. ale jeśli w samochodzie można rozmawiać z zestawem to dlaczego nie na moto?? tyle że próba odbierania jest dość lekko mylna... z resztą w dziale o wypadkach jest właśnie o takim co się tak zabił... Wlasnie tamten watek sklonil mnie do zalozenia tego :D Nie wydaje mi sie, zeby sama rozmowa na moto byla niebezpieczna jesli telefon bedzie samoczynnie odbierany. Wlasnie przetestowalem ta funkcje w swoim telefonie. Rewelacja. dzieki za podpowiedzi [ok] Zobaczymy jak to bedzie w praktyce sie sprawowac, ale zawsze mozna po odebraniu rozmowy zwolnic, albo zatrzymac sie na poboczu juz w trakcie trwania rozmowy [oki] Jesli macie jakies ciekawe argumenty przeciw takiemu rozwiazaniu to chetnie wyslucham. BTW czym rozni sie takie rozmawianie przez zestaw sluchawkowy od interkomu gdzie rozmawia pasazer z kierowca motocykla ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aylie Opublikowano 25 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2005 Szanuje Twoje zdanie, ale moje jest inne. Wole niektóre czyny przemyśleć niz potem żałować. Wszystko może sie wydawać bezpieczne, ale róznie to bywa...Nie myśle po prostu zeby rozmowy podczas jazdy były koniecznościa, przez która tak sie ryzykuje. To tylko następny 'wymysł', który MOŻE (co nie znaczy ze musi) przyczynić się do wypadków. Takie jest moje zdanie.Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miklas Opublikowano 25 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2005 Szanuje Twoje zdanie' date=' ale moje jest inne. Wole niektóre czyny przemyśleć niz potem żałować. Wszystko może sie wydawać bezpieczne, ale róznie to bywa...Nie myśle po prostu zeby rozmowy podczas jazdy były koniecznościa, przez która tak sie ryzykuje. To tylko następny 'wymysł', który MOŻE (co nie znaczy ze musi) przyczynić się do wypadków. Takie jest moje zdanie.Pozdr.[/quote'] Spoko, kazdy ma jakies swoje podejscie do sprawy, wyprobuje ten motyw ze sluchawkami i zobacze jak to jest, czy rozprasza uwage, czy nie :lapagora: Moze masz racje, ale nie ma co panikowac ;) W koncu jazda na 200 jest juz sama w sobie niebezpieczna :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aylie Opublikowano 25 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2005 Hehe wcale nie panikuje, ale podchodze ostrożnie do takich 'wynalazków' tymbardziej słysząc ze już ktoś zdążył zginąć odbierając telefon podczas jazdy...Zreszta niewazne. Uważaj tylko testując ten sprzet ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miklas Opublikowano 25 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2005 Hehe wcale nie panikuje' date=' ale podchodze ostrożnie do takich 'wynalazków' tymbardziej słysząc ze już ktoś zdążył zginąć odbierając telefon podczas jazdy...Zreszta niewazne. Uważaj tylko testując ten sprzet ;)[/quote'] Zginal odbierajac na zakrecie, a nie rozmawiajac :D Odbieranie rozmowy w normalny sposob wymaga wyjecia tel z kieszeni, czy tam poszukanie go gdzies w aucie, skupienie sie na klawiaturze i nacisniecie odpowiedniego przycisku, jak robi sie to na zakrecie, to nic dziwnego, ze sie zabil. Pozdrawiam :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aylie Opublikowano 25 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2005 No w sumie tak, ale sama rozmowa tez rozprasza i tak samo nie uznaje tego podczas jazdy samochodem. Dla mnie to niepotrzebny manewr, który moze zaważyc na naszym życiu ;)Pozdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doktor Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Gotowe są GIVI ale ktoś juz o nich pisał, ja natomiast przez zime dopracuje (tzn ja jestem zleceniodawcą a dopracują fachowcy) zestaw słuchawkowy do którego będzie można podłączyć telefona , radiotelefon CD pleer badź radio i wiosna pojawi sie to w sklepie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 ja tak przetestowałem zestaw do Alcatela. Niestety podczas jazdy w trasie z prędkością około 120km/h nie słyszałem dzwonienia, nie czułem wibry a o usłyszeniu rozmówcy także nie było mowy. Osoba dzwoniąca do mnie usłyszała tylko kilkakrotnie w słuchawce odgłosy tornada a ja po zatrzymaniu sie pod domem stwierdziłem po spisie połaczeń że "odebrałem" trzy połaczenia - niestety żadnego z nich w ogóle nie słyszałem. PZDR! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 od razu nadmienie ze nie czytalem postow wiec moze sie powtarzam: rozwiazaniem najprostszym jest zwykly zestaw sluchawkowy to twoje tel. jedno ale: musisz miec w tel opcje "odbior automatyczny". Zakladasz sluchawke w ucho a tel do kieszeni. Zakladasz kask i fru. rozmowy same beda sie odbierac. [ Dopisane: 26-09-2005, 13:46 ]No w sumie tak' date=' ale sama rozmowa tez rozprasza i tak samo nie uznaje tego podczas jazdy samochodem. Dla mnie to niepotrzebny manewr, który moze zaważyc na naszym życiu :DPozdr![/quote'] jezdzilem rozmawiajac i nie czule sie absolutnie rozproszony. nawet to bylo fajne bo tak to zawsze czlowiek jest "samotny" a tak mozna sobie pogawedzic. Oczywiscie rozmowa nie moze wymagac zbytniego zaangazowania bo faktycznie lepiej skupic sie na jezdzie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Caberg ma model kasku z zestawem do komórki, ale z tego co pamietam to jest to Kask otwarty, komórke sie umieszcza z tyłu. Nie wiem jednak czy dla wszystkich czy dla wybranych modeli telefonu. Poza tym Motorola opracowała kask z wbudowanym zestawem, jeszcze chyba nie ma w sprzedaży a jak będzie to majątek. Można sie bawić w słuchawki i zestawy ale po co? Ja tam mam gdzieś, jak śmigam to mam telefon przy sobie ale w życiu nie wpadłem na pomysł go odbierać, nawet go nie słysze :) Po prostu nawet o tym nie myśle, jak skończe śmigać to oddzwonie lub odpisze na SMSA :mrgreen: Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aylie Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 [ Dopisane: 26-09-2005, 13:46 ]No w sumie tak, ale sama rozmowa tez rozprasza i tak samo nie uznaje tego podczas jazdy samochodem. Dla mnie to niepotrzebny manewr, który moze zaważyc na naszym życiu :)Pozdr! jezdzilem rozmawiajac i nie czule sie absolutnie rozproszony. nawet to bylo fajne bo tak to zawsze czlowiek jest "samotny" a tak mozna sobie pogawedzic. Oczywiscie rozmowa nie moze wymagac zbytniego zaangazowania bo faktycznie lepiej skupic sie na jezdzie :) To cieszę sie ze radzisz sobie odpowiednio z rozmowami podczas jazdy :) Wiadomo ze nikt nie jest idealny i nie kazdy potrafi sie skupic na kilku rzeczach na raz :D A mi czasami wlasnie bardziej pomaga ta 'samotnosc' niz rozmowa...Jak mam zły humor, jest mi smutno, to jade gdzies sama, byle poza miasto, bo nie mysle w ogole o tym ze jade...wiec jestem niebezpieczna ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 sprostowanie: gadanie przez komore w czasie jazdy to sprawa incydentalna i robie to jak musze. generalnie tego nie robie 8) zeby ktos nie pomyslal ze bez komory nie moge sie obejsc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 Pierwsza niebezpieczna sytuacja związana z komórką i przestaniesz :) Poza tym jak można sie czuć "samotnym" śmigając?!!?!?!?!?!?!?!?!?!!?!?!?!?!?!? :-D Pozdro, uważaj na siebie:) [ Dopisane: 14 ]Ty bylo do aylie :-) Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aylie Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 To wszystko było do mnie? Przeciez ja pisałam ze nie robie i tego nie popieram. A na moto nie czuje sie samotnie, tylko wypowiadałam sie do słów 'irisha' :) Bo on napisał ze czasami mozna sie czuc samotnie, wiec miło pogadac chociaz...A ja wlasnie lubie sama smigac. Bo sie odpręzam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 26 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2005 No to ci coś nie wyszlo, szybko przeczytalem i myślalem że to ty tak uważasz :) Sorki, zwracam honor 8) Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.