CZY ŚRUbY SILNIKA DOKRĘCAĆ NA GORĄCYM CZY ZIMNYM SILNIKU ??

[Paweł N.]

Witam,

 

Mam takie pytanko CZY ŚRÓbY SILNIKA DOKRĘCAĆ NA GORĄCYM CZY ZIMNYM SILNIKU, trochę mi się poodkręcały w moim ukochanym sprzęcie.

Proszę życzliwych i znajacych temat o pomoc.

 

pozdrawiam,

Paweł :D

[Adam M.]

A jaki to sprzet ?

Prawde mowiac nie zdazylo mi sie aby sruby silnika mi sie kiedykolwiek odkrecily, raz zlozony silnik jest zlozony i nic nie ma prawa sie odkrecac.

Jakie to sruby ?

 

Adam M.

[DarekS]

Generalnie wszystkie śruby dokręca się na zimnym silniku, tyle że ODPOWIEDNIM momentem, czyli trzeba zdobyć jakowegoś godnego zaufania manuala.

Są oczywiście silniki gdzie np. głowica w ostatnich dwóch fazach lub w ostatniej fazie jest dokręcana tylko na gorącym silniku - ale to w samochodzie się z tym spotkałem.

Pozdrawiam

[Paweł N.]

Dzieki za posty, chodzi o Wild Stara, śruby z obydwu boków silnika, dekle itp.-nie głowica. Tu ogólnie się trochę śrubek odkręca w tym motorku, co jakiś czas trzeba sprawdzić.

DarekS gdzie zdobyć manuala do Wild Stara, może ktoś wie ???

 

pozdawiam,

 

Paweł :D

[Hun996]

Załóż podkładki kontrujące lub koronowe a jak to widoczne miejsce to użyj jakiś preparat do zabezpieczania śrub np Locktite.

[DarekS]

Dzieki za posty' date=' chodzi o Wild Stara, śruby z obydwu boków silnika, dekle itp.-nie głowica. Tu ogólnie się trochę śrubek odkręca w tym motorku, co jakiś czas trzeba sprawdzić.

DarekS gdzie zdobyć manuala do Wild Stara, może ktoś wie ???

 

pozdawiam,

 

Paweł :D[/quote']

 

Przepraszam, ale tu ci nie pomogę, bo nie wiem. Może spróbuj pogrzebać na necie - nie powinno być problemu.

Pozdrawiam

[bartusdr]

Załóż podkładki kontrujące lub koronowe a jak to widoczne miejsce to użyj jakiś preparat do zabezpieczania śrub np Locktite.

 

dokładnie :!: locktite ,albo też jakiś haftspray :D niektórzy psikają sprayem od łancycha bo też ma klejące właściwości :D

[KML]

Fajny temacik , też słyszałem teorję że po dokręceniu głowicy i przejechaniu jakiegoś tam dystansu powinno się dokręcić jeszcze raz śruby.

Problem w tym że np. w moim motocyklu aby dostać się do głowicy trzeba wyjąć silnik z ramy, bo nie ma innego dostępu.

No i co wtedy z uszczelką pod pokrywę zaworową , trzeba wymienić znowu na nową.

[DarekS]

Fajny temacik ' date=' też słyszałem teorję że po dokręceniu głowicy i przejechaniu jakiegoś tam dystansu powinno się dokręcić jeszcze raz śruby.

Problem w tym że np. w moim motocyklu aby dostać się do głowicy trzeba wyjąć silnik z ramy, bo nie ma innego dostępu.

No i co wtedy z uszczelką pod pokrywę zaworową , trzeba wymienić znowu na nową.[/quote']

To może ja powtórzę: :-D Z dokręceniem głowicy po wstępnym zakręceniu śrub spotkałem się w któryś z silników Citroena (starej generacji silniki), czyli jest to SAMOCHÓD, gdzie nie trzeba wyciągać silnika do dokręcenia głowicy. Nie motocyklowych silników. :D Poza tym w tym silniku Citroena zapalało się silnik na wolnych obrotach i grzało do ok 90 st a potem gaszenie, czekanie aż ostygnie i dopiero kolejny stopień dokręcania śrub głowicy, więc tu chodziło producentowi o zapewnienie równomiernego przebiegu naprężeń cieplnych głowicy. Oczywiście gdy silnik pracuje dekiel zaworów jest założony, a uszczelka była gumowa, więc nie było problemów. Trwało to ponad 8 godzin.

Pozdrawiam