Wszystko o Suzuki DR 350

[Soku11]

Koledzy pomóżcie!

Moja drka przeszła operację wymiany łańcuszka rozrządu.

Przy okazji wymieniłem olej, filtr oleju.

 

Po złożeniu i świeżym nalaniu oleju nie ma prawie w ogóle sprzęgła :cool: Czym może to być spowodowane?

Zapaliła super, za pierwszym razem. Tylko po 1 minucie pracy, z kolanka rury wydechowej zaczeło sie kopcić. Bardzo mnie to przestraszyło i nie odpalałem jej więcej. Dekompresator też trochę inaczej chodzi - jakby lżej.

 

Czym to może być spowodowane?

 

Wiem, ze banalna sprawa, ale co do sprzegla to sprawdz czy dobrze skreciles linke. Zreszta sprawdz wciskajac sprzeglo czy linka ciagnie walek od sprzegla na karterze. Co do kopcenia - pewnie troche oleju przy wlewaniu spadlo na rure i teraz sie to dopala :notworthy: POZDRO

[Scooby]

NO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Zrobilem gnoja... kurde ile z nim srania bylo to daj Boze zdrowie...

 

ale nadal klopoty z kompresja..

proces. 1 Kiedy robie tak jak w ulotce :) napisano, czyli wciskam dekompresator, delikatnie opuszczam kopke do momentu kiedy klameczka odskoczy, wracam do poczatkowego polozenia i energicznie kopie to nie ma w ogole kompresji. Proces. 2: Natomiast kiedy wciskam dekomp. i szybko opuszcze kopke do momentu kiedy klameczka odskoczy, wracam do poczatkowego polozenia i energicznie kopie to wtedy juz cos sie dzieje. Musze kopnac kilka razy (proces 2.) bo w polowie kopniecia (energicznego juz) kopka sie blokuje, i wtedy wiec musze wykonac proces nr.1 i odpalam. Ktos cos skumal :D :biggrin:

 

dlaczego tak sie dzieje?

pozdrawiam

[thors]

1 Kiedy robie tak jak w ulotce napisano, czyli wciskam dekompresator, delikatnie opuszczam kopke do momentu kiedy klameczka odskoczy, wracam do poczatkowego polozenia i energicznie kopie to nie ma w ogole kompresji.

No i daj Boże, że nie masz bo by Ci kulosy pourywało :buttrock: ,Po to jest dekompresor, jak sama nazwa wskazuje zeby "zdjąć" kompresję na czas kopnięcia. To jest 1 sprawa. 2 sprawa to taka ze nie umiesz odpalac :). Najpierw nie zazbrajasz dekompresora tylko szukasz kompresji, czyli naciszkasz kopę tak długa aż poczujesz opór. To jest własnie kompresja. Poźniej naciskasz dekompresor, nastepnie naciskasz kopkę, aż odkoczy dekompresor, następnie włączasz zapłon i sru....

Pozdro

[Arma87]

Znacie stronki gdzie moge dostac zestaw naprawczy do pompy hamulcowej do przodu !!!!!!

[tp22]

Witam koledzy kto z Was ma taki zestaw zębatek 14 stalowa i 48 aluminiowa chyba taki w końcu zestaw założę(lub 47 na tył) do swojej shc

rozumiem że na gumę dobrze staje,ale interesuje mnie trwałość tylnej zębatki alu.,czy 48 spokojnie się mieści w osłonie łańcucha,z jaką V-max można jechać żeby na czerwonym nie katować,no i łańcuch ile ogniw potrzeba???

dzięki pozdrawiam.

[Scooby]

No i daj Boże, że nie masz bo by Ci kulosy pourywało :icon_rolleyes: ,Po to jest dekompresor, jak sama nazwa wskazuje zeby "zdjąć" kompresję na czas kopnięcia. To jest 1 sprawa. 2 sprawa to taka ze nie umiesz odpalac :biggrin:. Najpierw nie zazbrajasz dekompresora tylko szukasz kompresji, czyli naciszkasz kopę tak długa aż poczujesz opór. To jest własnie kompresja. Poźniej naciskasz dekompresor, nastepnie naciskasz kopkę, aż odkoczy dekompresor, następnie włączasz zapłon i sru....

Pozdro

 

Thors dzieki za oswiecenie :smile:

mam motor nie od wczoraj i przed wypadkiem odpalanie tej DRki ygladalo inaczej. Nie zrozumiales mnie do konca. Robie tak jak pisales, ze naciskam kopke do momentu oporu (bo inaczej klameczka sie nie wcisnie) wtedy przyciskam dekompresator, opuszczam kopke do momentu wystrzalu dekompesatora, wracam kopka do poczatkowego polozenia i kopie i wtedy kopka leci jak od simsona nie dajac zadnego rozruchu, rozumiesz? dlatego uzywam sposobu drugiego, a potem raz jeszcze pierwszego... i to mnie denerwuje.

przed wypadkiem mialem go miesiac, i kopalem go bez problemow (max drugie kopniecie na zimnym!!) A teraz nawet na cieplym musze sie spocic :/

pozdrawiam

[widget]

Dalej problemy ze sprzęgłem.

Gdy naciągne linkę mocno - sprzęgło niby jest, ale biegi nie działają, tzn. wrzucę jedynkę ale luzu i reszty nie da rady.

Znowu gdy zluzuję linkę, sprzęgło jest minimalne, biegi wchodzą, ale jakoś dziwnie, trochę ciężko.

[Seba350]

Witam koledzy kto z Was ma taki zestaw zębatek 14 stalowa i 48 aluminiowa chyba taki w końcu zestaw założę(lub 47 na tył) do swojej shc

rozumiem że na gumę dobrze staje,ale interesuje mnie trwałość tylnej zębatki alu.,czy 48 spokojnie się mieści w osłonie łańcucha,z jaką V-max można jechać żeby na czerwonym nie katować,no i łańcuch ile ogniw potrzeba???

dzięki pozdrawiam.

 

Lancuch mam 110 ogniw i do 14 /48 starczyl. Predkosc przelotowa to 90max 100 wg licznika - jest wtedy ok 6 tys obr.

[widget]

Dziwna sprawa, rozebrałem jeszcze raz sprzęgło dla pewności czy coś nie tak złożyłem i wsszystko było na miejscu. Złożyłem i jest jeszcze gorzej niż przedtem.

 

W jaką stronę należy założyć łożysko wyciskowe sprzęgła?

Czy w jakiś szczególny sposób zakłada się tarcze sprżegła. Są tam takie rowki, czy je trzeba jakoś szczególnie ustawić?

 

Pomóżcie, bo ja już zgłupiałem. Co mogłem zrobić źle przy składaniu...

[tp22]

Lancuch mam 110 ogniw i do 14 /48 starczyl. Predkosc przelotowa to 90max 100 wg licznika - jest wtedy ok 6 tys obr.

 

i to mi wystarczy 6tys. to przyzwoite obroty i mogę 100ke lecieć więc będzie 48 z tyłu lub 47 jak będzie dostępna.

wcześniej pisałeś że z 2 dobrze staje z gazu, a masz może porównanie w stosunku do 43 zębów czy w ogóle można samym gazem poderwać?ja nie wiem bo nie jeździłem jeszcze ani na 43 ani na 48 zębów,

 

oraz chciałbym potwierdzić teorię że aluminiowa zębatka tylna mniej się ściera od stalowej i w połączeniu ze zdawczą stalową to idealne rozwiązanie i równomierne zużycie obu

[Soku11]

Mam pytanko. Moze glupie ale mnie ciekawi to ostatnio. Czy DRki maja odciecie zaplonu?? Probowal ktos dokrecic tak zeby odcielo?? Przy ile rpm to nastepuje?? Ostatnio troche tak na 2 odkrecilem, jednak wkrecal sie poprostu dalej ale nie odcinalo... POZDRO

[mackon4089]

Siema .Kumpel chce kupić dr 350 -i tu mam do was pytanie jaka wersja najlepsza w teren? bo wspolnie zamierzamy orac lasy itd :crossy: Sam sie poważnie zastanawiam nad zmianą mojego xt 600 na dr 350 z powodu za dużej masy motocykla, w lesie daje po dupie ta waga i kiepski zawias.Jak myślicie czy po zmianie z xt 600 na dr 350 nie bedzie brakowac mocy? i czy warto?Kumpel jest już zdecydowany-tylko nie wie ktora wersja najlepsza? A ja coraz powazniej mysle tez o dr 350 bo mam juz dość tego klocka a na drz 400 e nie mam funduszy.Doradzcie coś :biggrin: :)

Edytowane 9 Sierpnia 2007 przez mackon4089

[dr.maciej]

mam pytanie czy do DR 350S sa dostepne jakies "wzmacniane" zegary ? jesli tak to gdzie moge takie dostac i jaki jest ich koszt.

 

jesli nie ma czegos takiego to ma moze ktos zwykle zegary do sprzedania ?

 

dzieki !

[Skubi]

Same pytania, zero odpowiedzi. No to jeszcze ja dowalę pytaniem :icon_razz:

 

Mnie nada nowaja dysza wolnych obrotów #37,5, gdje ja mogu takają pakupić?

[Szalony]

To moze ja jeszcze dorzuce swoje :biggrin: Od kilku dni jestem posiadaczem Dr 350. Motorek jest na oponkach szosowych, a ja potrzebuje go wykorzystywac raczej w terenie. I teraz moje pyytanie do Was .....czy mozecie polecic jakies oponki? Dodam ze nie chce jakis typowych opon wyczynowych. Chcialbym opone ktora bedzie sie dobrze spisywala w tereniem, a zarazem zebym mial mozliwosc wyjechac na asfalt. obecnie mam oponki o szerokosci: przod 90, a tyl 120. Jaki wymiar bedzie dla moich potrzeb najlepszy. Z gory dzieki za odpowiedzi !!!