regulacja gazika w junak

[KubaMart]

witam

mam problem z gazikiem w junaku :) rozebralem go na czesci i wyczyscielm i poskrecalem . junak chodzi pali ladnie ale ... dymi i wydaje mi sie ze dostaje za duzo paliwa bo bardszo duzo go idzie :| i jest zle ustawiona mieszanka.

nieznam sie zbytnio na gaziorach i prosze o pomoc jak go ustawic i wyregulowac . czy sa moze jakies standartowe <ilosci w krecen lub wykrecen obrotow srubek> tak zeby to ladnie palilo.

z gory dziekuje za odpowiedz

[Matołusz]

Widzę, że wszyscy dobroczyńcy spieszą Ci z pomocą. A tak srali o pomocy braterskiej. Ale ciebie mogę uważać za brata motocyklowego. Napisz do mnie na gg. To moje ostatnie logowanie na tym forum.

[Adam M.]

Kuba Mart, dlaczego nie zapytasz o to na Dzikim Junaku ?

 

Adam M.

[MOC]

a ty cos taki bojowy :lol:

 

poradziles sobie z tym gaznikiem czy wciaz walczysz??

:mrgreen:

[KubaMart]

juzem se prawie poradzil :) krecielm na oko i ucho i dobralem takie mile obroty :D i nie ma czarnego dyma juz :) ale mam pytanie co do tzw. poziomu paliwa w gaziku ?:| o co z tym dokladnie chodzi . osobisie doszedlem do tego ze jak mi sie lalo z gaziora paliwo na ziemie to sie zaworek niezamykal nad plywakiem i zrobilem to . wiec czy jest cos jeszcze do zrobienia w spr poziomu paliwa w komorze ?:|

i jeszcze takie dziwne i nietypowie pytanko :D ile moze junak zajwiecej saplis przy zle wyregulowanym gaziorze ?:D bo mi wychoddzilo ze chyba powyzej 10 :]

pozdrowka

[MOC]

obniz poziom paliwa w komorze plywakowej....

:mrgreen:

[KubaMart]

a jak mam to zrobic :D ??

prosze o bardziej obszerna wypowiedz panie moc :D bardzo prosze :D

[MOC]

To jest dziecinnie proste zadanie :P Tak wiec zakrecasz kranik i odkrecasz komore plywakowa co w junaku odbywa sie poprzed odkrecenie jednej nakretki 8) Nastepnie po zdjeciu przewodu paliwowego bierzesz w garsc komore z plywakiem i przekrecasz tak aby plywal znajdowal sie na gorze. W kroku kolejnym naciskasz ten "dzyndzel" sluzacy do przelewania i sprawdzasz jak bardzo mozesz podniesc plywak. Metoda prob i bledow odginasz blaszke dociskajaca zaworek uzupelniajacy paliwo w gazniku do momentu prawidlowej pracy silnika. W ksiazkach i instrukcjach wiele madrych rzeczy pisza, ale ja ci powiem z wlasnego doswiadczenia i mam tak zrobione u siebie, ze w moim junaku jest ustawiony poziom minimalny tzn "dzyndzel" ledwie siega plywaka i jest bardzo ok....

:mrgreen:

[KubaMart]

no a co sie dzieje jezeli jest zle ustawiony ten poziom .?? jak to wplywa na junaka na spalanie na obroty na cala reszte ? 8) i jaki ma byc ten poziom paliwa ? :roll: bo wiem juz jak mam to zrobic ale nieiwem jaki on ma byc ?

pozdrowka :roll:

[MOC]

poziom paliwa wplywa zdecydowanie na prace silnika i zuzycie paliwa, ale to juz musisz ustawic u siebie metoda prob i bledow badz odniesc sie do serwisowki, zerknij na strone Jacota on tam wszystko opisal....

:mrgreen:

[Pipcyk]

Z tego co pamiętam , pozom paliwa ma być 2 czy 3 milimetry poniżej osi śruby mocującej komorę pływakową do gaźnika.

[KubaMart]

dzieki Hopaki :P

to juz wiecej wiem i biore sie za regulacje

ide grzac maszyne bo to podobno reguluje sie na cieplym silniku :P

jak bysicie mieli jakies info co do tematu prosze sie nienudzic ino pisac :P

pozdrowka

 

[ Dopisane: 19-09-2005, 17:23 ]

nieiwem czy to gazinik ale nadal mam problemy z silnikiem

opisze to tak !! odpalam go na ssainu i zawsze sie grzeje z 2 min

i jade zamykam ssanie i jade z 2 km i wszystko jest ok

i zaczyna sie po 2-3 km strzelanie i parskanie i dlawi fure strzela i niechce chodzic ale da sie jechac.

i juz doszedlem do takiej techniki ze otwieram sanie podczas tych wybuchow i to mija po 10 sek i jest wmiare ok

i jest o wiele lepiej ale nie perfekcyjnie tak jak zimnym po stracie.

swieca nowa za 7.5 zl z tym oznaczniem cieplnosci 82 czempion 3 dniowa:) zapoln ustawilem na lampce i suwmiarce na +- 1.5mm wczesniej bylo 4 i terz chodzilo, aku naladowane gazinik niepowiem ze jest wyregulowany na super ale zrobilem tak ze mozna by zunac zejest ok

i niech mi ktos podpowie gdzie grzebac zeby to naprawic zeby niebylo tych plewnien po paru kilometrach . dodam jeszcze ze jak tak plewi to otwieram ssanie i moge soie spokojnie jezdzic :|

[MOC]

cos mi sie widzi ze malo paliwa dostaje silnik, jaka masz dysze glowna?

Czy korek wlewu paliwa ma drozne odpowietrzenie ? Na ktorym zabku masz iglice?

:mrgreen:

[Pipcyk]

Sorry że zadam proste pytanie ( nie obraź się ) ale co rozumiesz pod pojęciem włączanego ssania?

Jeżeli używasz oryginalnego gaźnika GM 26 U I to zaciągnięta linka na manetce powoduje jazdę bez ssania, natomiast jej poluzowanie wzbogacenie mieszanki.

 

Przepraszam że wyjaśniam ale często sie spotykałem z odwrotnym używaniem tego urządzenia przez właścicieli.

[MOC]

hehe dobrze mowisz, ludzie uzywaja ssania w zupelnie odwrotnej kolejnosci....

:mrgreen: