Doktor Opublikowano 9 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2005 Klaus mam pytanie do Ciebie , nie wiem czy znasz drogę z wrocławia do jeleniej?tam za bolkowem są trzy swietne winkle.Ja często tamtędy jeżdżę i udaje mi sie je przejechac z predkościa przekraczająca 100 , jestem ciekawy czy nakedem da sie przejechac je duzo szybciej?Wiadomo na prostych nasze sprzęty odstaja od nich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedzwiedz Opublikowano 9 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2005 ja tam jezdzilem xjr a teraz vl i w sumie to w zakretach chodza tak samo ale ja tam szybciej niz 110 nie probuje :) Cytuj FXST Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 9 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2005 Panie doktorze ja nie twierdzę że nekedy są lepsze i w ogóle - mówię tylko że np: v-max (mojego kolegi - do tego roku miał drag stara 110) to całkiem inne wrażenia z jazdy. Jak i jazda bandytą daje niesamowitą frajdę. Jadąc małym GS 500 mimo iż czułem się jak na komarku to motocykl miałÂ niezłego kopa. Ja osobiście niemam zamiaru przesiadać się na cokolwiek innego niż indian lub drifter 1500 . ale twierdzę że winkle dużo gorzej wychodzą na motocyklach typu cruiser niż na nekedach (moje doswiadczenia) - co wcale nie oznacza że pokonywanie winkli na czopie i cruiserku nie daje frajdy. I cały czas twierdzę że 15 tys. to trochę mało na dużego czopa lub cruisera. Pozdrawiam Klaus - wielki fan INDIANA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doktor Opublikowano 9 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2005 No mi własnie o te winkle chodzi, dlatego podałem konkretne miejsce i predkość aby wyrobić sobie jkieś zdanie na ten temat , sprzet sprzetowi nie równy i nawet w naszej grupie jedne jezdżą lepiej inne gorzej i jesli bardziej sportowe maszyny po tych zakretach duzo lepiej sobie nie radzą to ja jestem usatysfakcjonowany i o innym sprzecie nawet nie pomyślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eric535 Opublikowano 16 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 dzięki za podpowiedzi.ale ja chyba zachorowałem na bandita.600.dziś wszedłem do komisu i stoją 3 sztuki.kawał motoru z tego gsfa.moja kobita uparla się na eskę- z owiewką a te są ładne dopiero os 2000r.trzeba będzie trochę poczekać-zprzedać wirażkę-zbierać kasę bo 15koła musisz dać.ale dziś wirago mnie zaskoczyło przy nawracani odkręciłem mocniej i tylna opona-nowe 1000km heidenau k65-dostała uślizgu w końcu to 44!konie.trochę zmiękłem ale fajnioe było.i to dudnienie 2 cyl.w bandicie tego nie ma.muszę się gdzieś dorwać do takiego sprzęta-może jest ktoś chętny z okolic nowego sącza na udostępnienie do malutkiego testu swojej suzi?;)))).....pozdrawiam. :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x. Maślak Opublikowano 17 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2005 A probowales tak ciekawego sprzeta, jak Honda NTV650: V2, kardan, nogi do... dolu, geometria "golasa"? [reklama on] Kolega ma wlasnie do sprzedania swoj, dobrze utrzymany sprzet z 1998 roku, z zestawem Givi "Wing Rack" i kuferkami 45 l (central) + 2x36 l boczne. Przebieg 30100 km. Spalanie 4,6-5 l/100km. Oczekuje ok. 10 tysiecy. Ze wzgledow rodzinnych musi zerwac z moto :cry: [reklama off]Odezwij sie w razie czego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.