ZZR22 Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Chodzi o hamulec tarczowy, zacisk pływający. Piszczało na starych klockach, piszczy na nowych. Nasila sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 pewnie woda podeszła , w ktmie jak trochę wody wlezie na tarcze to piszczy jak cholera Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 moze klocki przegrzane? albo kiepskiej jakosci. Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redas Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Ja u siebie w Hondzie tak mam jak jezdze po deszczu ,ale one piszcza dopiero jak wyschna.Pare zachamowan i piszczenie mija. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konował Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Prawdopodobnie kiepskie klocki ,czasami warto dołożyc 20zl i miec lepszy towar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dark_rider Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2005 Ja w swojej Yamasze mam nowe klocki EBC (600 km przebiegu) i tez ostatnio zauwazylem, że wystepuje ten problem :/ Nie ma niestety na to reguły- raz piszcza raz nie. Nie jestem przekonany czy to przez wode, bo moto nie ma u mnie szans zamoknac (stoi prawie caly czas w garażu), a mimo to podczas przejazdzki zdarza im sie zapiszczec :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZZR22 Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 W moim przypadku:-klocki nie przegrzane, bo piszczą od nowości-nie są złej jakości bo kupuje zawsze te same-stare początkowo nie piszczały, potem zaczęły-wodę wykluczam, bo od montażu nowych jeszcze nie padałoCzekam na wypowiedź kogoś kto sie na tym zna!Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andon13 Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Chodzi o hamulec tarczowy, zacisk pływający. Piszczało na starych klockach, piszczy na nowych. Nasila sie.Moze trzeba naoliwic? :mrgreen: Ps Zartowałem :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2005 Przy zaciskach plywajacych wazne jest by sprawdzic, oczyscic i nasmarowac smarem grafitowym, lub z dodatkiem dwusiarczku molibdenu prowadnice po ktorych zacisk chodzi. Trzeba sprawdzic rowniez stan gumek okrywajacych prowadnice.W samym zacisku przyczyna piskow moze byc zly stan blach antywibracyjnych ( podlozone pod klockami ), lub nabudowany na nich brud.Przy okazji tych robot sprawdzamy rowniez stan oslon przeciwkurzowych montowanych na tloczkach zacisku.Warto rowniez pomierzyc grubosc i bicie samej tarczy, ktora czym robi sie starsza i ciensza tym ma wieksza chec do wichrowania sie w czasie mocniejszych hamowan.Ciekawym doswiadczeniem byla wymiana klockow w przednich hamulcach mego vana GMC, gdzie postanowilem nie wymieniac tarcz, tylko je przetoczyc. Przed przetoczeniem jedna z tarcz miala wyraznie bicie, ktore czulem na pedale podczas hamowania.Grubosc tarcz byla jeszcze OK, ale po przetoczeniu i zmontowaniu okazalo sie na jezdzie probnej ze po kilku hamowaniach tarcza sie rozgrzewa i wichruje - bicie na pedale wrocilo.Musialem ja wymienic i wowczas okazalo sie ze jest dobrze ale wrazenia z hamowania jedna tarcza nowa, a jedna uzywana tez sa rozne i wydaje sie jakby jedna strona hamowala slabiej.W dodatku uzywana tarcza po przetoczeniu zaczela piszczec, co minelo po kilku m-cach.Powiedzialem sobie nigdy wiecej takich eksperymentow, przy jakichkolwiek problemach z tarcza wymieniam obie na nowe i jest to w gruncie rzeczy najlepsze i najtansze rozwiazanie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 28 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2005 w GSie mialem ten sam problemi dostalem na tymze forum odpowiedz ze klocki sa zeszkolne cokolwiek to znaczy...zaproponowany bym je zdjal i przetarl troche papierem sciernym...nie sprobowalem i nie wiem czy dziala bo piszczenie ustalo...ale moze warto sprobowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.