W co sie pakować???

[rg166]

Wiadomo, że gdy jedzie się w dłuższą trasę po ciężkim terenie trzeba wziąć ze soba telefon, mape i prowiant. Jak radzicie sobie z zapakowaniem tego wszystkiego?? Bierzecie ze sobą plecak?? Macie kufry??

Ja właśnie zmagam się z problemem w co pakowac się na wyjazdy.

Mam nadzieje ze mi pomozecie.

pozdro

[zielorz]

Ja za duzo po terenie nie jezdze ale z ostatniej lekcji wiem ze NAPEWNO nalezy wziąć klucz od swiecy i jakas zapasowa :buttrock: i zawsze wszystko laduje w plecak :(

[Moto_boY]

obojetnie czy jedziesz blizej czy dalej bierz tak jak napisal ZIELORZ klucz od swiecy, swiece zapasowal i niezbedne klucze ktore moga sie przydac w czasie drogi (coz przykrecic,odkrecic itp. itd.)

[Paweł - PRC]

woda, mapa, telefon też może sie przydać. Pozatym radze jedzić w 2 osoby - oj przydało sie że byłem z kumpel... Najlepiej pakuj sie do plecaka, tylko do takiego który niekrękuje Ci za bardzo ruchów

[lucas]

i jak sie pakujecie w plecak to zapinajcie go w pasie bo mnie juz plecak z kluczami wodą i innym badziewiem przeciagnął przez kiere na malutkiej hopce w najmniej spodziewanym momencie

[Filu]

Plecak dobra sprawa, ale nie jest wygodny do jazdym podskakuje na whopsach itp. Bolą barki później.

 

Jeżeli chcecie już zainwestować trochę to są specjalne narzędziowniki, zakłda się je na wysokości pasa, mają pojemnik na picie, wszystkie kieszenie rózne na klucze, dokumenty (wodoszczelna) czasami nawet mają kieszeń na olej, a jeszcze rzadziej (Acerbis) pojemnik na olej.

Tu macie trochę fotek i można zobaczyć co i jak wygląda.

Koszt nie jest taki przerażający bo wynosi ok. 150zł więc uważam, że naprawde warto

 

Link: http://members.lycos.co.uk/filekh/narzedziownik/

[Mr.Maciek]

Fajny taki narzędziownik :evil: . To się do pasa przypina? Ja mam zawsze świece, klucz do świecy i telefon. Najbardziej boje się o telefon że podczas gleby się rozwali...gdzie trzymacie swoje telefony??

[Maly-PMI]

czy te narzedzia sa juz w wyposazeniu narzedziownika?? Oczywiscie oprocz telefonu i dokumentow :mrgreen:

 

Masz takiego na sprzedaz? Pytam na przyszlosc

[rg166]

bez wyposazenia, cena 160zł +wysylka. pozdro

[Filu]

bez wyposazenia, cena 160zł +wysylka. pozdro

 

Moja sekretarka 8) :evil:

Tzn na wyposażeniu jest Bidon z logo UFO :P

I gratis mogę dorzucić 3 trytytki;)

[Neos]

jak jestesmy przy temacie pakowaniu ruznych gratow na wyprawe enduro to ja mam takie pytanie, a mianowicie, co zrobic kiedy zlapie w terenie kapcia??? :roll: co wzias ze soba zeby mogl naprawic przebita opone :?:

[CosmoSquig]

Mus.

A jak nie mus, to zapasowe dętki i pomkę, no i łyżki do opon.

Możesz też wykupić assistance ;)

[BaRy]

Plecak dobra sprawa, ale nie jest wygodny do jazdym podskakuje na whopsach itp. Bolą barki później.

 

Jeżeli chcecie już zainwestować trochę to są specjalne narzędziowniki, zakłda się je na wysokości pasa, mają pojemnik na picie, wszystkie kieszenie rózne na klucze, dokumenty (wodoszczelna) czasami nawet mają kieszeń na olej, a jeszcze rzadziej (Acerbis) pojemnik na olej.

Tu macie trochę fotek i można zobaczyć co i jak wygląda.

Koszt nie jest taki przerażający bo wynosi ok. 150zł więc uważam, że naprawde warto

 

Link:http://members.lycos.co.uk/filekh/narzedziownik/

Ja ponad tydzień temu kupiłem od Fila taki narzędziownik a właściwie dokładnie ten ze zdjęcia.

Bardzo polecam takie ustrojstwo, wcześniej jeździłem z plecakiem i było mi nie wygodnie no i plecy się pociły.

A tu wszystkie najpotrzebniejsze graty załaduje i gra.

Wiadomo, że na większe wyprawy bez plecaka się nie obędzie.

Teraz szukam jakiegoś małego klucza do świec takiego od kompletu fabrycznego bo tym zwykłym łamanym ani tym na rurce nie da rady u mnie odkręcić a i tak do tego muszę bak zdejmować.

Widziałem takie na allegro ale tylko w zestawach, może znajde taki na bazarze.

[annuska]

zdecydowanie w plecak, a wziac ze soba klucze, i jakies detki i pompke oczywiscie jak powiedzial CosmoSquig.pozdrawiam ;)

[PomyK]

Obowiązkowo telefon,klucz do świec i świeca.Ja biore jeszcze kurtke przeciwdeszczową :mrgreen: