Czy moja WSK 125 poleci więcej ??

[piotr7557]

Sorki ale nata nie było. Wkórzyłem się i splanowałem jeszce raz tą głowice tzn jeszcze bardziej ją spiłowałem. Założyłem na sucho mocno dokręciłem i jest git nic nie przepuszcza. Że na krzyż to wiem nie od dziś ale dzięki :(. Mimo tego po krótkiej przejazdżce zaczęła dymić strasznie, okazało sie ze to chermetic sie wypalał wręcz wypływał mimo zę schnął 2 dni. Jeszcze raz rozebrałem założyłem na sucho i jest git zajebistą ma kompreche. Sprzegło sie dotarło ładnie i wszystkie biegi ślicznie wchodzą. Jeszcze tylko ją odmaluję i nie będzie takiej w okolicy :(

[MOC]

gratulacje...

:mrgreen:

[Ciowiec]

Taką to będzie można na zloty jeździć..... :(

[piotr7557]

A propos zlotów... Mam paru kumpli i jak coś się dzieję to zazwyczaj jeździmy... Nie wiecie może kiedy będą jakieś zloty w okolicach Oświęcimia lub Krakowa??

[Ciowiec]

Niestety, to nie moje rewiry...........

[piotr7557]

No i kolejne pytanie. :D Pozczytałem troche ciekawostek. Okazuje się że wielu ludzi przerobiło zapłon w WSK na zapłon jawki 50 co dało im teoretycznie większą moc wyższe obroty i lepsza dynamikę silnika... Co o tym myślicie fachowcy ;) ?? Czy to możn jakoś zamocować bez przeróbek silnika?? PS. Potrzebuję schemat elektryki do wsk 125 M06B3 jak ktoś my miał to proszę na maila [email protected]...

[wueska]

stary cyz ty kiedy kolwiek widizałeś zapłon od jawki :/ jak chesz go wsadzic bez przerubek :/

[wajha]

ja tez widzialem taki zaplon od jawki do wski na allegro i koles pisal ze to podstawa tuningu wski

[PROC]

ja tez widzialem taki zaplon od jawki do wski na allegro i koles pisal ze to podstawa tuningu wski

 

:-D

no ładnie

kilka lat temu pokazałem tą przeróbke na Polmocie i była to w sumie "nowość" - mało kto wierzył że to chodziło

 

Dziś okazuje się że to już "podstawa tuningu"

 

dało im teoretycznie większą moc wyższe obroty i lepsza dynamikę silnika.

 

Sam zapłon od Jawki nie daje większej mocy. Jedyne co daje to, to że na wał działają mniejsze siły bezwładności.

Często zdarzało się, że w podkręconym silniku pękał prawy czop, luzowały się koła magnesowe na nitach lub nawet się urywały. W zapłonie od Jawki o to chodzi, że przy wyższych obrotach czy nagłych zmianach obrotów nic się z nim nie dzieje. Na czop nie działa ciężar koła magnesowego lecz ciężar lekkiego wirnika.

 

Opis sprzetu:

http://www.polmot.skip.pl/index.php?mode=a...mode=view&id=36

Filmy:

http://www.polmot.skip.pl/index.php?mode=a...mode=view&id=65

 

A jesli ktos szuka na allegro przepisów na rasowanie motocykli WSK 125 to są one ściągnięte (kopiowane bez zgody administratorów Polmotu) ze strony:

http://www.polmot.skip.pl/index.php?mode=a...mode=view&id=11

po co płacić jak jest za darmo.

Pozdrawiam

[piotr7557]

Nie wieże... 8O To ty jesteś jednym z tych dwóch sławnych kolesi co robili takie cuda na WSKach. Szakunec mój mistrzu...

 

[ Dopisane: 11-10-2005, 12:55 ]

Przeczytałem to i uważam że to są bardzo radykalne przeróbki. Chciał bym tak przerobić mój egzemplaż ale może w przyszłości jak będe miał stałe dochody nie mam 2000 zł na przeróbki :D i na czymś trzeba jeździć ale bardzo mnie ciekawi ile wytrzymały te wasze silniki po przeróbkach??

Miałem pytać jeszcze czy nie chcesz przypadkiem sprzedać tego sprzęta ale zanichałem tego, na pewno ma za dużą wartość sentymentalną. Przynajmniej ja bym nie sprzedał ;) :D

[PROC]

Nie wieże... Shocked To ty jesteś jednym z tych dwóch sławnych kolesi co robili takie cuda na WSKach. Szakunec mój mistrzu...

:-D dobre... sławny :mrgreen:

 

to jest strona kumpla jego WSk powstawała właściwie równocześnie z moją

http://leo.wsinf.edu.pl/~rydzyn/wsk/flash/...h/historia.html

 

O dziwo silniki się trzymają dobrze, ale też nie można powiedzieć żeby były katowane.

W chwili obecnej mój silnik jest jeszcze raz na warsztacie - zrobiłem kilka małych zmian i przerabiam teraz cylinder pod nowy gaźnik.

 

a no i jeszcze jedno odnośnie kosztów

Znając nasze doświadczenia możesz zmontowac WSK dużo taniej - ja w koszty wliczyłem wszystkie ewolucje tego motocykla.

Robiąc teraz drugi, koszt byłby przynajmniej połowę mniejszy nie robił bym pewnych rzeczy 2 razy :D

[piotr7557]

Nisamowite! Niezmieniałeś przełożeń?? Twoja wieśka szła na koło i równocześnie rozpędzała sie do 100 km/h !! Co by było gdyby stunningować tak wieśke ale dać jej zębatke na szybkość!! Wydaje mi się że nie jedna MZ 150 mogła sie prze wami schować w cień... Wyspisałeś bardzo dużo zmian, ale czy mógł byś mi podać 4 najważniejsze zarówno dla osiągów i trwałosci. Dałeś mi motywacje :D :D Mam gdzieś zwykłą wieśke wolę żeby była niepowtażalna niż jak z fabryki... PS. Ja piernicze, mistrz jest wśród nas... :mrgreen:

 

[ Dopisane: 11-10-2005, 14:46 ]

No tak opadłem na ziemię... ;) Przecież ja nie mam w domu nawet pożądnego imadła nie mówiąc o "specjalistycznych maszynach" pozostają mażenia... :roll:

 

[ Dopisane: 11-10-2005, 16:03 ]

Nie no nie moge przestać o tym myśleć... Chyba spróbuję zrobić to co ty mistrzu w końcu idzie zima moto zamiast stac w garażu zostanie poddane przeróbkom. A jak dajesz wirnik od jawki to nie ma ładowania akumlatora ani świateł?? Oraz dlaczego prawą pokrywe masz od rometa??

[wueska]

W tej chwili jest jeszcze inny plan: WSK ma wyciagnoć ponad 130km/h :D

[piotr7557]

Nie śmiej się ze mnie wueska... :oops: Ja po prostu mam marzenia :D :D

[wueska]

nie śmieje sie :D

mówie powaga :D WSK ma polecieć ponad 130km/h ;) Szczegóły na forum polmotu ;)