Rzemieślnicze klocki hamulcowe do tarczy... - problem :/

[Maciek_k03]

cześć

ostatnoi zaczely mi ocierać klocki hamulcowe w zacisku, wiec postanowilem je zmienic, kupilem nowe (16 zlotych) i proboje założyć. stare były zdarte totalnie. no ale nic, wyciagam stare, proboje wlozyc nowe... i co ? okazuje sie ze sa za grube... jakies 2-3 mm kazda... no to nic, pomyslalem sobie ze to polski shit i mysle spiluje je troche. kupilem papier scierny 100, no i sobie scieram je... po jakiejs godzinie roboty, patrze, a tu rezultat prawie zerowy... cholery twarde sa... nie wiecie jakim domowym sposobem mozna to zrobic szybciej ? rece mi opadaja... juz nigdy nie kupie zadnego rzemioslowego shitu...

 

Pozdrawiam i prosze o pomoc ! :)

[młodymz]

wystarczy powoli ścisnąc do środka tłoczki

załóż jakis klucz i raz jeden raz drugi tylko delikatnie

dobrze by tez było owe tłoczki przesmarować specjalna pasta do tłoczków

bedzie grało

w celu uzyskania dalszych informacji napisz jakie to moto

ps. zamiast klucza mozesz uzyc jakiegos kawałka klocka drewnianego itp.

[Zbig]

8O Klocki papierem sciernym8O

Wlasnie, klocki na 100% sa OK. Mogles kupis jakies chinskie za 9zl :-D , ale i one daja sie zalozyc. Odkrec korek od plynu, podloz jakas szmate i sprobuj rozeprzec tloczek. (jak masz wysoki poziom to plyn sie cofnie i moze wylac)Powinno isc z oporem ale da sie to zrobic , chyba ze masz zapieczony zacisk. Wtedy juz trzeba go rozebrac. To juz inna bajka.

[andrzejtomecki]

heh, tez tak myslalem przy zakladaniu klockow ale wez poprostu klucz(taki ktory ma mozliwosc regulacji,) i wcisnij tłoczek troche do srodka, bo tłoczek wystaje tyle ze tamte stare klocki by ci weszly z biedą, najlepiej pod klucz podloz szmate zeby nie porysowac zacisku, ja tak robilem i bylo tip top :mrgreen:

ps. jaki masz moto ?

 

dodane:

http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=1021

[Maciek_k03]

moto to mz etz 250, kurde, ale lipa, probowalismy te tloczki scisnac, ale jakso sie nie dawaly, zeszlifowalismy tak z 1/2 tych klockow, ale teraz juz widze ze jednak trzeba na sile te tloczki poluzowac :oops: ale lepsze pol klocka, niz stare, zdarte do blachy :)

 

Dzieki za pomoc, napisze jak bylo i czy udalo mi sie

 

PS. a te klocki chyba jakiejs polskiej produkcji, 16 zlotych kosztowaly :P

[POM]

Po ściśnięciu klocki mogły popękać więc możesz je wywalić do kosza.

Na drugi raz jak chcesz zmniejszyć grubość zeszlifuj na magnesówce, przynajmniej będziesz miał dwie równoległe powierzchnie.

[Andon13]

kupilem papier scierny 100' date=' no i sobie scieram je... po jakiejs godzinie roboty, patrze, a tu rezultat prawie zerowy... cholery twarde sa...[/quote']

Zarty sobie robisz?

Rozbierz cały zacisk, przesmaruj tłoczek, sprawdz uszczelki a przy okazji jeszcze płyn wymienisz :mrgreen:

[Maciek_k03]

ok, juz udalo mi sie z tym uporac. rozebralem zacisk, cofnalem te cylinderki (?), zlozylem wszystko do kupy, plyn wymienilem i dziala ! :)

 

dzieki za pomoc

 

PS. Ale plama z tym ścieraniem klocków :P :oops: