Skocz do zawartości

JAKI LAKIER????


Gość kogoot
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator
Zadaj te pytanie w sklepie z lakierami . Pozdrawiam

 

:?: :?: :?:

 

To jest forum motocyklistów, dla motocyklistów i przez motocyklistów :!: Jak Kolega Kogoot ma problem z dobraniem lakieru do moto, to trzeba mu chyba pomóc, a nie do sklepu, jak po fajki wysyłać :? :? :? .

Kogoot, sorry, nie znam się na lakierach, ale założe się, że jakiś uczynny spec się rychło odezwie i pomoże :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

To sam mu poszukałem:

 

http://www.republika.pl/ts_350/warsztat6.htm

 

oraz wywody precli (tam jednak są motocykliści-lakiernicy :D )

 

"Mam zapytanie odnośnie lakierowania akrylem - chodzi o zwykly lakier połysk,

kokretnie - czarny :] . Po krotkiej rozmowie z lakiernikiem dowiedzialem

sie, ze aby pomalowac (odnowic) sobie moto takim lakierem musze zanabyc:

- podklad - koniecznie akrylowy, bo tlenkowy jest z miejsca

zdyskwalifikowany

- lakier bazowy - czyli ten z wlasciwym kolorem + utwardzacz

- lakier bezbarwny - zeby wzmocnic powierzchnie bazowa + utwardzacz

- opcjonalnie szpachla :D)

Dowiedzialem sie rowniez, ze ceny tych wszystkich specyfikow (kazdy - puszka

litrowa) wyniosa mnie okolo 200zl.

Prosze o potwierdzone informacje na temat lakierowania akrylem. Przypominam

rowniez, ze chodzi o zwykly blyszczacy sie lakier, a nie o metalik. Nowa

powloka bedzie kladziona na stara, fabryczna (ts350) z ewentualnymi

fragmentami szpachli. Najbardziej interesuje mnie fakt, czy ostatnia

warstwa - bezbarwna, jest koniecznie potrzebna?

Chetnie tez spojrze na jakas opinie - porownanie lakieru renowacyjnego i

akrylowego. Czy warto ładować sie w koszty?

insane_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

TS350 - going the distance."

 

 

"> - podklad - koniecznie akrylowy, >bo tlenkowy jest z miejsca

> zdyskwalifikowany

jesli nie bedziesz kladl szpachli,nie masz obic/obtarc itd to nie trzeba

podkladu..wystraczy dobre zmatowienie...a podklad to IMHO tylko akryl :(

> - lakier bazowy - czyli ten z >wlasciwym kolorem + utwardzacz

> - lakier bezbarwny - zeby >wzmocnic powierzchnie bazowa + >utwardzacz

> - opcjonalnie szpachla :D)

tu zalezy...mozna pomalowac samym akrylem i bedzie oki...ale mozna tez

spotkac lakiery ktore skaldaja sie z bazy+klar(cos jak metalic tylko ze bez

pigmentu metalicznego) i wtedy _trzeba_ malowac bezbarwnym.

porownanie lakierow reno/akryl jest troszke nie na miejscu!to tak jak

syrenke z mercedesem...jesli mozesz to bierz akryl!trwalszy,wiekszy

polysk=>lepszy efekt :D

lakier renowacyjny(polski) kosztuje ~15-70zl/l zalezy od koloru,akryl

kosztuje od ~30 w gore tez zalezy od koloru(wg zasady najtanszy

bialy,najdrozszy czerwony).ale na jawe zejdzie ci _max_

400ml(4X~15zl/100cl-bez utwardzacza!ceny samego utwardzacza niestety nie

pamietam) wiec nie musisz kupowac 1L tylko te _max_ 400cl :D

puszka podkladu akrylowego(0,5l+utw)w roznych kolorach~to koszt od

~20zl,rozpuszcalnik akryl (0,5l Novol) ~9zl=>orientacyjny koszt malowania

akrylem wyjdzie ~100 bez bezbarwnego!ceny bezbarwnego/100cl tez nie pamietam

ale rok temu za 7,5L(5klaru+2,5 utw. f-my Novol)placilem ~175zl :D

--________________

pozdroofka Maniek

strefa : slask - Jaworzno"

 

Pozdrawiam

Nielakiernik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc! Ale i tak nic nie przebije lakieru na bazie olowianej. Mialem nim pomalowana Yamaszke ile razy klucz mi spadl na zbiornik albo zaczepilem czyms. Wystarczylo przeleciec szmatka i po krzyku. Tak wogole to sami lakiernicy przyznaja ze nawet renomowane firmy schodza chyba z kosztow bo lakierki coraz slabsze... Jak sie przejechalem VFR brata do Warszawy- mialem plecak z plastikowa klamra zapieta na brzuchu po 140KM jazdy bylo widac gola blache na zbiorniku w miejscu gdzie dotykala klamerka!!Pozdrawiam.Janek.P.S. Co olow to olow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście Janek, masz rację. Ja mam oryginalny taki lakier w MW, kiedyś lał się na tylny błotnik kwas z akumulatora i zostało tylko odbarwienie

 

co to znaczy lakier akrylowy?

to że jego rozcieńczalnik jest na bazie wody (normy ekologiczne).

 

podkład tlenkowy - to nie jest rodzaj tylko kolor (czerwony tlenkowy). Obecnie są w sprzedaży podkłady o bazie akrylowej w tym kolorze. Ja sam używam ich do malowania weteranów.

 

Pod lakier akrylowy można stosować podkłady nieakrylowe. Muszą być to podkłady typowo lakiernicze i chemoutwardzalne (inne źle się docierają). Za stosowaniem podkładów akrylowych przemawia fakt, że są dużo bardziej plastyczne przy docieraniu i mniej się napracujesz

 

Jesli będziesz chciał połozyć sobie lakier metalik, perłę itp. musisz połozyć tzw. lakier bazowy i potem pokryć to bezbarwnym. Jeśli kolor będzie jednolity możesz kupić od razu gotowy lakier (bez bezbarwnego). Dużo lepiej jest potem spolerować lakier i wychodzi gładsza powierzchnia. Ja polerowałem lakier dotąd aż widziałem w odbiciu poszczególne włosy na swojej brodzie lub pory w skórze.

 

To jaką bedziesz miał "głębię" lakieru zależy od tego jak przygotujesz powierzchnię.

Pod lakier błyszczący stosowałem ziarnistość papieru 1000 - 1500, pod mat 800. Bardzo ważna jest też temperatura w jakiej kładziemy lakier.

 

Lakiery renowacyjne nie mają tak ładnego połysku jak akrylowe, jednak są znacznie tańsze

 

Ps. efekt moich poczynań możecie zobaczyć sobie w albumie. Jest tam kilka odrestaurowanych przeze mnie motocykli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki znacie najpelszy lakier o dużym połysku??? Możliwy do położenia w garażu???

Słuchaj mo kuzyn jest lakiernikiem właśnie skończył sikać mojego sprzęta.

Nie zjadłem jeszcze wszystkich rozumów ale byłem z nim w lakierni kilka razy widziałem jak maluje się motory ciekawi mnie to więc dużo go wypytywałem o szczegóły więc trochę wiemi chętnie ci pomogę. Jeśli sam niebęde wiedział to będe męczył kuzyna.

Jedno wiem napewno najleszpszy połysk daje lakier perłowy bajer niesamowity.

w ogóle techniki malowania w ciągu kiku lat zmieniiły się drastycznie.

Malowanie motocykla to nietaka prosta sprawa. Mówie oczywiście o porządnym nie jakimś takim byle było malowaniu spreiami.

Perła oczywiście nie jest tania ale efekt niesamowity szczególnie w słoneczku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej interesuje mnie fakt, czy ostatnia

warstwa - bezbarwna, jest koniecznie potrzebna?

Chetnie tez spojrze na jakas opinie - porownanie lakieru renowacyjnego i

akrylowego. Czy warto ładować sie w koszty?

nik

 

hej lakiernik to ja nie jestem ,ale dopiero co przywiozłem swojegoi ślicznie błyszczącego Jasia od lakiernika i też się ostatnio trochę po sklepach nabiegałem-------krótko:::::::::

 

baza + bezbarwny - lakier dwuwarstwowy(bez domieszki metaliku czy perły oczywiście) jest o tyle fajniejszy, że dużo ładniej sięe błyszczy, ja bym to nazwał, że jest "głębszy"

 

ale równie dobrze można położyć jednowarstwowy i też się będzie błyszcvzał---tylko ciut mniej

 

Oczywiście jeśli kładziesz bazę (czyli kolor) z dwuwarstwowego to koniecznie na to jeszcze bezbarwny, bo sama baza to wygląda jak byś miniową pomazaL :lol:

 

A co do porównań wytrzymałościowych to niestety nie pomogę bo jestem jeszcze na to leszcz - nie zdążyłem się poprzekonywać

 

Z lakierniczym pozdrowieniem- Niech ci błyszczy jak trza! 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadaj te pytanie w sklepie z lakierami . Pozdrawiam

 

 

kolega.....

 

 

Jak sie przejechalem VFR brata do Warszawy- mialem plecak z plastikowa klamra zapieta na brzuchu po 140KM jazdy bylo widac gola blache na zbiorniku w miejscu gdzie dotykala klamerka  

 

No to brat chyba musial byc zly :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój sprzęt malowany była techniką dwuwarstwową tzn.

1. najpierw lakier bazowy taki podkład w kolorze podobnym do właściwego lecz dużo tańszym

2. następnie po przeschnięciu nakłada się warstwa już właściwego dobranego koloru malowanie to odbywa się dwukrotnie

3. ostatnim etapem jest położenie lakieru bezbarwnego do którego domieszkuje się odrobine perły tą warstwę nakłada się dowolną ilość razy oczywiście niemożna przesadzać

w punktach 1 i 2 do lakieru dodaje się spejalne utwardzache i plastyfikatory nie są one aż tak drogie i dlatego warto je użyć dają one większą twardość i elasteczność lakieru dzięki temu lakier mniej "pęka" co szczególnie przydatne jest przy plastikach które ciągle pracują

nakładanie aż trzech warstwy lakieru jest bardzo przydatne gdyż grubość warstwy lakieru jest tak trwała że może wytrzymać nawet przewrotkę (nie ślizg)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. ostatnim etapem jest położenie lakieru bezbarwnego do którego domieszkuje się odrobine perły tą warstwę nakłada się dowolną ilość razy oczywiście niemożna (nie ślizg)

 

Oczywiście tylko gdy chcesz żeby ci zmieniał kolorki, bo nie każdy życzy sobie takiego efektu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście tylko gdy chcesz żeby ci zmieniał kolorki, bo nie każdy życzy sobie takiego efektu :D

racja zapomniałem o tym wspomnieć a to bardzo ważne lakier perła potrafi pięknie zmieniać kolorki w zależności od punktu patrzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...