Jak WYWALCZYĆ swoje czyli, problem z wypłatą odszkodowania

[swiruradom]

WITAM, jak w temacie (sprawa rozgywa sie o auto)

 

Potrzebuje namiarów i adresów na firmy zajmujące sie takimi sprawami.

W odpowiedzi na odwolanie, które wysłałem do WARTY odtrzymuje:

 

"Nadmieniamy, że oświadczenie spisane na miejscu kolizji, jak również zapis o przyznaniu sie do sprawstwa kolizji przez jednego z uczestników nie przesądza o jego winie"

 

jest napisane też: " wykonano oględziny miejsca kolizji wykonując dokumentacje fotograficzną terenu w obecnosci uszcestników zdażenia"

 

juz w odwołaniu napisałem im, że nie brałem udziało w tym - pomineli mnie, zaczeli bezemnie. Jak przyjechałem juz wszytsko bylo ZROBIONE.

 

PARANOJA - RĘCE OPADAJĄ :)

[hiszpan]

jest napisane też: " wykonano oględziny miejsca kolizji wykonując dokumentacje fotograficzną terenu w obecnosci uszcestników zdażenia"

 

juz w odwołaniu napisałem im' date=' że nie brałem udziało w tym - pomineli mnie, zaczeli bezemnie. Jak przyjechałem juz wszytsko bylo ZROBIONE.

 

PARANOJA - RĘCE OPADAJĄ [/quote']

poczekaj skoro w odwołaniu napisałes że nie brałeś w tym udziału to dlaczego masz pretensje że nie czekali na ciebie jako uczestnika zająścia? Nie brałeś udziału = nie jesteś uczestnikiem czyli pominęli Cię zgodnie z Twoja wolą :)

[streetstorm]

http://www.das.pl/doc.php

 

tu powinienes znalezc wszystkie informacje i kontakty

[Gość Bern]

www.das.pl

 

 

 

 

może pomogą

[TUREK]

www.das.pl

 

 

 

 

może pomogą

 

nie pomogą :!: :!:

 

DAS zajmuje się tylko i wyłącznie swoimi klientami czyli u nich ubezpieczonymi przed szkodą :!:

 

inaczej nie pomogą :cry:

[Browarny]

Jak rozumiem napisał w odwołaniu że nie było go na wizji lokalnej a nie w chwili wypadku.

Świru masz prawo domagać się powtórnej wizji i możliwości przedstawienia swojej wersji zdarzenia

 

 

Nadmieniamy' date=' że oświadczenie spisane na miejscu kolizji, jak również zapis o przyznaniu sie do sprawstwa kolizji przez jednego z uczestników nie przesądza o jego winie"[/quote']

 

To niestety jest prawda

[lukasz-aprilia]

Chyba troche za wczesniej panikujesz. Na razie toczy sie postepowanie wyjasniajace, ktore nie rozstrzyga o przyznaniu lub odmowie odszkodowania. Poczekaj na koncowa decyzje. Trudno za wczasu radzic skoro nie wykluczone, ze wszystko bedzie po Twojej mysli.

 

Na teksty od ubezpieczycieli nie ma co sie denerwowac - bardzo czesto jest to "automatyczny" druk z komputera, w ktorym wstawia sie tylko numer szkody i dane uczestnikow.

[swiruradom]

Świru masz prawo domagać się powtórnej wizji i możliwości przedstawienia swojej wersji zdarzenia

 

to był gł. powód odwołania - nie brałem udziału - a oni na jej podstawie uznali mnie winnym. Jak widac zlali to.

 

 

Na razie toczy sie postepowanie wyjasniajace

 

jakie postępowanie?? decyzje o nieprzyznaniu odszkodowania dostałem zaraz po tej wizji lokalnej.

 

Odwołałem sie i dziś po miesiącu oczekiwania - dostałem odp -ODMOWNĄ

 

ps:

Chyba troche za wczesniej panikujesz.

 

Być może - auto było ojca(dość wyrodnego), ciężko sie żyje z takim tyranem który stale przypomina mi o tym że jestem mu winien pieniądze :)

[lukasz-aprilia]

Sorry - zle cie zrozumialem. Bylo trzeba od razu pisac, ze juz cie zalatwili.

 

Skoro odwolanie tez upadlo to proponuje nie zwlekac i dochodzic swojego w sadzie. Jesli chcesz to wal na priva to pomoge napisac pozew i wytlumacze jakie kroki po kolei podjac w sądzie.

 

Samochod jest juz naprawiony lub zrobiliscie chociaz kosztorys naprawy?

 

Z doswiadczenia wiem, ze Warta to jeden z bardziej uciazliwych ubezpieczycieli do wyplaty odszkodowania.

[hiszpan]

Zaraz czegos tutaj nie rozumiem... Piszesz, że nie brałes udziału w kolizji, ubezpieczyciel uznaje cię winnym i odmawia wypłaty odszkodowania i auto jest po kolizji.... to jak to było tak naprawdę? bo narazie wynika, że nie jechałeś autem ojca i wtedy kobita przywaliła w to niejadące auto poczym spisaliście mimo, że cie tam nie było oswiadczenie w którym ona przyznała sie do winy :twisted: a teraz wredny ubezpieczyciel nie chce sypnąć kasiurką?

jak się gdzies pomyliłem to popraw mmnie proszę :) bo nie mam pojęcia jak doszło do zdazenia

[swiruradom]

Piszesz' date=' że nie brałes udziału w kolizji[/quote']

 

udział w kolizji brałem - nie brałem udziału w wizji lokalnej :)

 

wtedy kobita przywaliła

 

to nie była baba ino HOP - ślepa,kobza jakaś- przejechał skrzyżowanie na wskoroś wjeżdżając mi w bok auta :)

[Browarny]

Świru, poproś o ksero (pewnie będzie płatne) opinii lub analizy przebiegu zdarzenia i przepisów ruchu które wykazały Twoje sprawstwo. Albo przynajmniej przejrzyj akta w warcie i zobacz na jakiej podstawie uznali winę.

Nim pójdziesz do sądu i narazisz się na koszty musisz sprawdzić czy jest z czego strzelać.

[swiruradom]

Świru, poproś o ksero (pewnie będzie płatne) opinii lub analizy przebiegu zdarzenia i przepisów ruchu które wykazały Twoje sprawstwo. Albo przynajmniej przejrzyj akta w warcie i zobacz na jakiej podstawie uznali winę.  

Nim pójdziesz do sądu i narazisz się na koszty musisz sprawdzić czy jest z czego strzelać.

 

OKi - tak też uczynię, niech tylko te upały przejdą, w gipsie jestem (coprawda mineralny) ale wierzcie mi ciepluto mam aż za cieplutko :-)