jannikiel Opublikowano 4 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Września 2005 Ale po co robic antyreklame? oze ogrodkami powiem jesli kto szuka sprzetu na lata do skakania niech wybierze XR 650 R(chlodzona ciecza), nawet LC4 po 2003 roku niecierpia dlugiej jazdy "po obrotach"- i mowia swemu panu do widzenia....bo zaczyna slychac sworzen tlokowy . Wiecie np co ile sprawdza sie i ewentualnie poprawia luz zaworowy 525? praktyka dowodzi co 100- 200 km, nawet LC 4 praktycznie trzeba sprawdzac luzy po ostrych jazdch co 1500 km, rowniez z wymiana oleju... zreszta niczego nie bede dowodzil, kazdy wybiera co mu pasuje i na ile stac- jak kogo stac na remont kapitalny po 10000 km to jego sprawa. Trzeba tez pamietac ze kazdy ostry 2-suw wymaga remontu co( w zaleznosci od firmy) 6- do 50 godzin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 4 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2005 ja ci powiem ze zalozylem miesiac temu kostki ale chyba jutro je sciagam 175 kilo to stanowczo za duzo do ganiania w terenie na prostej idzie ale ostre zakrety czy hopy to juz nie ten kaliber a podparcie w trudnym nie rownym trerenie nie nalezy do przyjemnych z calych sil trzymam moto zeby nie upadlo na glebe a jak upadnie to podnoszenie wyglada jak na zawodach strong men :mrgreen: ,zalezy do czego bedziesz uzywal beemy ale na hardcore nie masz co liczyc chyba ze masz budowe i sile pudziana :mrgreen: Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 4 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2005 Eee tam, takimi sprzętami trochę inaczej jeździ się w terenie, ale się jeździ ;) Oczywiście to nie jest hard enduro, ale dużo można przejechać i to w dobrym stylu :PPodparcie się w terenie w tym przypadku nie jest trudne, bo to moto ma nisko środek ciężkości (jak na enduro).Co do żywotności F650, to moja po 35000km jeździła jak nowa. Zero usterek, niepożądanych odgłosów, itp. Jedyny mankament to odpadająca ozodba plastiku poniżej siedzenia, no ale te typy tak mają ;)Generalnie to bardzo dobry sprzęt i poważnie się zastanawiam czy do niego nie wrócić :P Co do Vmaxa - mój leciał licznikowe 192 km/h (to był zwykły GS, nie Dakar) :D Teraz pytanie - czy miałem udany silnik, czy nieudany prędkościomierz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 yyyyyyy a ile to ma kon :?:i 200 to leci KTM LC8 z litrowym silnikiem V wiec cos tu nie tak ze w 650 ccm singlu prawie 2 paki wyciskales :P a co do zywotnosci o ile przebieg nie krecony to z 50 - 60 tys bez zagladania w garczek powinien polatac a moze i dluzej :roll: Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Piszę przecież, że licznikowe. Transalpa jak dotąd wykręciłem do licznikowych 180km/h i jeszcze się rozpędzał. 200 Przekracza spokojnie bandit z silnikiem 650ccm, de facto ważąc jakieś 30kg więcej od F650. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam87 Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 na twoim miejscu bym oddał zawieszenia do jakiejś firmy typu Sanchez żeby ci je przerobili konkretnie pod ciebie i twoje preferencje i wtedy myśle że z takim zawieszeniem będziesz mógł poszaleć nawet na dużej prędkości w terenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 ale podczas gleby to juz inna bajka albo blotko wyciagac by cza bylo chyba dzwigiem albo 3 pakero zalatwic :-D :mrgreen: Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 To ja mam chyba więcej siły :P Obładowanego transalpa z 3 kuframi i bagażem na dużych kamieniach stawiałem i się udało w kilka sekund bez większego problemu :P W sumie jakieś 250-260kg. A GS ma niżej środek ciężkości przecież ;)Na błocie to wiadomo - trza przepchnać do miejsca, w którym koła będą dobrze zablokowane i dopiero wtedy dźwigać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yosarian Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 jesli kto szuka sprzetu na lata do skakania niech wybierze XR 650 R(chlodzona ciecza)A XR'ka 600 powietrze też jest taka dobra? Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TwisterZG Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Na błocie to wiadomo - trza przepchnać do miejsca' date=' w którym koła będą dobrze zablokowane i dopiero wtedy dźwigać.[/quote']nie rozumiem czegos...jak mogę przepchac motocykl do miejsca kiedy koła bedą zablokowane kiedy ten motocykl lezy :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 5 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2005 Uojeju, to proste.Jak moto leży na błocie, to przy próbie podniesienia go koła po prostu się przesuną (uślizgną po błocie), gdy tylko dźwigniesz kierę z ziemi. Po takim uślizgu sprzęt znów leży na boku, tyle że pół metra dalej. I tak możesz go sobie dźwigać ile tam chcesz, a jeśli sprzęt przy tym waży ponad 200kg, to po kilku nieudanych próbach masz szansę już go tego dnia nie ruszyć z miejsca :PChodzi o to, żeby zabezpieczyć koła przed takim ślizganiem i dopiero wtedy zabierać się za podnoszenie sprzęta. Można to uzyskać przez np. lekkie uniesienie motocykla i przepchnięcie go w tej pozycji do np. najbliższej koleiny, gdzie koła nie będą miały możliwości dalszego 'odjeżdżania'.W lekkim moto ten problem nie istnieje praktycznie, przy ciężkim enduro stawianie przewróconego motocykla w terenie jest raczej problemem rozwiązywanym na logikę, a nie na siłę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 7 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2005 Motocykl kladlem na ziemi i posdnosilem bez zadnego problemu- i to na poczatku jak sie przymierzalem.Robilem tez probe na "profil 240" i niestety wyszlo mi ze moge ulamac dolna czesc mocujaca dzwignie noznego hamulca i oczywiscie podstawke centralna i boczna- dlatego potrzebuje wyzszego zawieszenia- mam juz nawet koncepcje- gosc z okolic Lomzy tez ma F6450- wyzsza od mojej i nie bardzo mu pasuje taka wysokosc- bo to wiekszy kurdupel niz ja- juz wstepnie gadalem i moze mi sie uda zamiana??. Inna opcja to zmienic z tylu amorek i z przodu dluzsze golenie z wkladami- ale koszty wielkie i sie w tym roku nie szarpne.Wymienic by sie przydalo jeszcze przednia zebatjke na 15 zebow- by nie gasla pod gorki( ma za dluga 1-ke)- ale sie zastanowie moze latwiej zmienic styl jazdy?? Motocykl wyciagnal licznikowe 115 mil, czyli faktyczne gdzies ok. 177km/h. Co do mozliwosci starszych chlodzonych powietrzem XR 600- b.db sprzet do terenu- ale trzeba pamietac by dbac o niego jak o wlasne jajka- czesto wymieniac olej, filtr pow(ewent. czyscic gabke i nawilzac), sprawdzac luzy zaworowe i nie przegrzewac katujac ostra jazda non stop.Za granica jezdzilem XR 600( wtedy wydawal mi sie potworem)- podobal mi sie dol silnika i amortyzatory( mialem pod soba wersje z 1994 roku).Pozdr.Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.