madras30 Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Witamprzepraszm, ze poruszam dalej temat leju w 2T do benzyny ale po przeczytaniu istniejących dopowiedzi zgłupiałem do reszty i prosze zatem forumowiczów o pomoc mamTS 350 ma ok 2500 poszlifie bardzo poeaznie zastanawiam sie nad wymienionym olejem i zalecana mieszanka na naklejce 1:50 przeciez to woda nieolej w porównaniu do luxu a i tak zalecane dawki dla TS to 1:40! wiec co tu jest grane? Licze sie z możliwoscia wypłukania nagarów ale i tak głosno pracuje silnik ( szlifierz dał zalecane luzy- 0,6 mm! gdy sądze że dla tsek i ich "niezeliwnych" cylindrów to za dużo i dopiero na luxie jako tako cicho chodzi tylko dymi bardzo) jeżdzę głownie w mieście gdzie 4 bieg to w zasadzie rzdkośc zreszta 50/h na 4rce to naprawdę piłowanie silnika czy zatem zastosowanie oleju castrola nie spowoduje odwrotnych skutków? moze ktos stosuje ten olej w takim motorku?prosze o pomoc i poradę Mirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emzet Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 wg mnie bardzo dobry i tani olej do dwusuwa to Orlen 2T SemiSyntheticczerwony, w biełaj butelce, cena 10-13zł/litr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mzpower Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 wg mnie bardzo dobry i tani olej do dwusuwa to Orlen 2T SemiSynthetic czerwony' date=' w biełaj butelce, cena 10-13zł/litr[/quote'] To moim zdaniem najlepszy olej za te pieniądze. Castrol do Jawy?Mi sie wydaje że to nie ma sensu ten silnik ma bardzo małe wymagania jeżeli chodzi o olej.Czyli miksol albo orlen semisynthetic (polecam). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madras30 Opublikowano 20 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 też mi sie wydaje co do wymagań oleju -ten silnik z takimi pasowaniami i dyszami niemałej wielkości radzi sobie z niejednym olejem trapimnie jednak pytanie natury wizualnej: lux ( na którym jeżdze) jest gęsty i jednak zostawia załozonej grubości film olejowy co przy eksploatacji miejskiej -prędkościwału rózne a raczej do 3000 /min uszczelnia i smaruje dośc duzą powirrzchnię tłoków natomiast ten pełny syntetyk -napewno (jak za te pieniądze-w zamosciu do kupienia za 48 PLN)ma wiele polepszaczy tylkoczy rzadziutki okropnie zapewni zakładane przez konstruktorów własciwosci smarno-uszczelniające? czy zatem wart jest tych pieniędzy? ( w zupełności 1l wystarczy mi na roczną eksploatację) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emzet Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 ( w zupełności 1l wystarczy mi na roczną eksploatację) jeśli jezdzisz bardzo mało to tak' date=' ale popatrz dobrze na butelkę tego oleju. moge się założyć że jest na niej napisane "mieszać w stosunku 1:50, [b']jeżeli producent silnika nie zaleca inaczej[/b]" wiec nawet ten mega hiper olej powinno się mieszać 1:40 :)a gęstość oleju nie ma wiele wspólnego z jego właściwościami ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madras30 Opublikowano 21 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 pisze 1:50 ale ani słowa o zaleceniiach producenta silników ot i dalej w punkcie wyjścia :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek775 Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 Zawsze należy mieszać w stosuknu podanym przez producenta silnika, nigdy inaczej. Lux moim zdaniem jest nieodpowiedni bo tworzą sie z niego nagary (u mnie wyloty straciły 50% przeswitu).Zgadzam sie z przedmówcami na temat Orlenu - dobry olej w dobrej cenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madras30 Opublikowano 21 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 I stało się... odłozyłem wyminaę piescieni i szczęk (jeszcze pojeżdzą ) i zainwestowałem w ten olej ( wystarczy mi z powodzeniem na nastepny rok)48,60PLN oto wrażenia: 1 zacząłem od spuszczenias paliwa z luksem i wypłukałem i oczyściłemz zbiornik i kranik i filtr paliwa ktory zamontowałem przed gażnikiem 2 rozruch: (siwooooooooooo standard jak na luks zanim sie rogrzeje(1:40 jak zawsze zresztą-zalecenia dla TS )silnik moge robic zasłone dymną a że dziś wiatru nie było wieczorkiem to łatwo powiedzieć co mysleli jadący za mną kierowcy osobówek porostu waypalało sie paliwo z gażnika i nagromadzony olej w skrzyni korbowej jakbym jsieś mokre liscie palił w tłumikach...a prz 100 km /h zwolniłem bo w lusterkach widziałem co sie dzieje 3 wypalanie: po ok 10 km wróciłem dodomku i wizualnie stwierdzam znaczne zmniejszenie dymienia-silnik narazie cały i nawet nie stuka mocno 4 Test: jade 10km za zamość ( miescowośc rachodoszcze k/Zamościa i niezłe górki w obuch stronach) na testowej wyszedł na 4 ni bez problemu ale nie powiem nawet nie było tak źle-wcześniej nie dawałem rady-na szczycie 3 bo nie dawała rady potem jeszcze redukcja na 3 i 5000 obr i 4 obejrzałem sie na chwilke dymu nawet mało w porównaniu do luksu wracam do spworotem-celowo rozpedzamie na3 i 4 w połowie góry-dymu małoi ciągnie nawet nieżle w dokku wyregulowałem mieszanke biegu jałowego i stop. Z ciekawosci sprawdzam czy nie ubyło sprężania to rzadziutki olej bąć co bąć-nie wuczówam różnicy! ale cos zaczyna trzeszczeć jakby kulki w łozyskach albo jakby pierścien skrobał cylinder -nie było tego na luksie! powtórzyło się to co było na miksolu i dlatego przeszedłem na luks kosztem dymienia i wycieków z końcówek tłumików. narazie ostyga- spróbuje jeszcze raz zlokalizować przyczyne skrzypienia. Zakładam jednak,mże to wałeczki w głowce korbowodu orginalnie jakwiadomo nie majakoszyczka ( chiny podrabiają na koszyk ale widząc podejrzany materiał sądzę ze z wytzrymałoscia moze byc róznie a poza tym konstruktor tak wymyslił i to sie sprawdza wiec po co to zmieniać?. 5. podsumowanie( jak napierwsze wrazenie) a )duzo mniejsze dymienie ( nawet przy 100 ce czy nagłym przyspieszaniu dymieniejest znacznie mniejsze) B) faktycznie wieksza"zwinność: i łatwiejsze wkręcanie sie na obroty-jakzapewniał zreszta sprzedawca ( chyba mniejsza lepkośc mieszanki i łatwiej przechodzi przez dysze i szybciej paruje i łatwiejmiesza sie z powoetrzem)a nawet zaryzykuję wieksza moc a raczej wykorzystanie "koni" w silniku c ) skrzeczenie w silniku -cos jednak trze a na luksie tego nie było d) sprężanie bez wyrażnych zmian e) ogólnie jakby jednak motorek chodził lżej-łatwiej wkreca sie na obroty f) Takt-po przekroczeniu 3000 obr/min czyna 2 czy 3 rwie jakszalony i zadna górka przynajmniej w moim regionie nie straszna nawet na zebatce 18-tce 6)zakończenie : popróbuje w jakjazda w miescie i we dwóch nowe wrażenia ispostrzeżenia za jakis czas 7 ) Przeprosiny przepraszam za długiego posta ale miał on na celu przyblizenie innym uzytkownikom tego co ja doswiadczyłem a mnie "słyszałem od kogoś" choc i takie minformacje tez są cenne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emzet Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 Witam.To skrzeczenie w silniku może być spowodowane wypłukaniem nagaru z różnych miejsc, i porobiły się luzy (nagar mógł przykładowo zalegać w zamkach pierścieni). ps. 48 zł?? Jaka pojemność tego opakowania?? Widziałem dziś Castrola na stacji w litrowej butelce, kosztował 29zł. Tylko nie jestem pewnien czy to napewno ten olej.pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madras30 Opublikowano 21 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 Ad testu: wyszła na 4 zadowalajaco w porównaniu z wcześniejszymi próbami a przeredukowałem pózniej z ciekawosci ( nie była potrzebna zmiana biegu do wyjazdu pod ta górkę)!bo chiałem dopalic jeszcze silnik by wychwycić dymienie [ Dopisane: 21-07-2005, 22:52 ]sadzę że jeszcze za wcześnie na wypłukanie- to raczej wałeczki widocznie lepkość im nie odpowiada, luks jest według klasy API -SA a ten API-TC dziwne bo powinno byc chyba S i inna literka pojemnośc 1 litr Castrol 2R Racingbike-pełny syntetyk cena 48,60 w Zamosciu pozdrawiam Mirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek775 Opublikowano 22 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 Ja kiedyś je zdziłem na syntetyku Huqvarna. 1l kosztował coś koło 36-38 zł. Olej idealny ( do simsona wtedy) 0 nagarów w tłumiku. Lecz ze względów finansowych przerzociłem sie na orlen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rozio Opublikowano 22 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 owszem, można lać olej po czterdzieścipare zł za litr do jawulca, można też urzywać narzędzi do mikrochirurgii oka do patroszenia świątecznego karpia....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madras30 Opublikowano 22 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 DZięki roziu za uszczypliwy ton wypowiedzi :? Naprawdę długo sie zastanawiałem nad tym zakupem i odłożyłem inne rzeczy bo nie szastam kasą na lewo i prawo by potwierdzić/obalić mit osiągów po zastosowaniu superoleju. W zasadzie to może i troche załuje bo nie potrzebnie wybuliłem tyle kasy a jak sprawdziłem teraz Orlen2T Semi ma tą sama klasą Api co ten CAstrol a kosztuje prawie połowę mniej. Ale człowiek ciekawy to głupi. Pojeżdzę troche to napiszę co sie stało by inni forumowicze mieli konkretne dane a nie gdzieś cos słyszeli od kogoś choc i to też czasem jest cenne. Do tego zakupu przygotowałem sie czytając posty o tym oleju ale jak sam byś je przeczytał to postapiłbys prawdopodobnie podobnie jak ja. Do zobaczenia -za jakis czas kolejne wrazenia i spostrzeżenia z jazdy na tym oleju. pozdrawiam wszystkich motocyklistów i "mikrochirurgów" też Mirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 22 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 Madras30 ja tez leje CASTROLA R2, tylko tyle ze place 39 zl za litr. U mnie w simku dymienie znacznie spadlo, tez lepiej wkreca sie w obroty no i simek jest zrywniejszy i ma lepsze przyspieszenie. Przed zmiana oleju, dokladnie wyczyscilem denko tloka i glowice. Po przejechaniu 100 km zero sladu nagaru!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madras30 Opublikowano 22 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 I TO JEST KONKRETNA ODPOWIEŹ (dzieki wszystkim równiez za zabranie głosu)! Dzieki Rzemyk90, sądzę, że w motorkach o małej pojemnosci efekt bedzie bardziej widoczny bo kanały paliwowe sa dużo mniejsze i inna lepkośc paliwa po zastosowaniu tegooleju wpływa znacząco na prace silnika. Potwiedzamjednak, że łatwiej sie wkręca na obtoty. Jaktylko ujeżdze znów troche km to dam znac co si.e dzieje dalej Mirek PS zapraszam wszystkoch do podzielenia sie uwagami i spostrzeżeniami [ Dopisane: 29-07-2005, 09:05 ]Witam wszystkoch zainteresowanych tym olejem! Oto kolejne obserwacje: jak mówiłem dymienie ustało prawie, tuz po odpaleniu łatwo wchodzi na obroty a dymienie na ssaniu naprawde bardzo małe. zauważyłem równiejszą prace na biegu jałowym i ogólnie lepsze przyspieszenie ( ale nie gwałtowny wzrost mocy) po rozgrzaniu silnika dymu prawie nie ma, nawet podczas 100 km/h czy naprawdę nagłych przyspieszeń a w dwie osoby pod góre na 4 dymienie zadowalające. Naprawde pot tym wzgledem róznica kolosalna!. Co do pracy silnika: nie zauwazyłem jakiegos wypłukania czy spadku sprężania. Motor dalej "przysiada" na amortyzatorach przy rozruchu a i pdczas próby spadku cisnienia ( ręka i starterem) nie zauwazyłem zmian na gorsze. ALE-za to stuki w silniku stały sie głosniejsze. Z pewnoscia grubośc filmu olejowego jest znacznie mniejsza niz po luksie, a ze szlifierz spsprałmi robotę na jedym cylindrze po jeżdzie w mieście na postoju na przejściu np. stuka i to głośno. Nic sie narazie nie zatarło czy cos podobnego. Ogólnie silnik pracuje naprawde lepiej i łatwiej wchodzi na obroty co czuć jednak na przyspieszeniu też. i nie dymi prawie. Oczywiscie skończyło sie "lanie" z tłumików są nieznacznie wilgotne Swiece: owszem nagaru żadnego narazie i sa suche i białawe alle nawet na luksie byłu prawie suche i kolor był zółtawy bo to Bosch 4 elektrodowy z moco wysunięta elektroda w kierunku komory spalania a podobno to odpowiednik F100 ale nie narzekam pracuja bez zarzutu i nawet jeszcze na luksie miały na sobie bardzo mało nalotu ijaknarazie nic nie padło czy nieprwidłowo działały. Obecnie na Castrolu sa jak mówiłem bialawo-żółte ( ale to chyba ich uroda bo gaznik ma regulacje pod ksiażke i zapłon też-i ogólnie pracuje dobrze) Podsumowanie: naprawde zastanowie sie nad zakupem tego leju ponownie. Owszewm - zapewnienia sprzedawcy okazały sie prawdziwe. I czuje sie ten wzrost "mocy' choc nie jest on az tai duzy. Oglnie silnik pracuje bardzo dobrze ale polecał bym go do silników po szlifie i bez wyraxnuch luzów bo "klekot" wzrośnie i to słyszalnie. Cena zamojska-48.60 PLn jest jednak zaporowa( na rok wystarczy mi 1-maks1.5 l oleju) to i tak uważam ze jest to za drogo nawet jak na takie osiągi i kulturę pracy. Sądze, żeobecnie nie stać mnie na taka ekstrawagancje i porozgladamsie za inym , tańszym o podobnych własciwosciach olejem. Choc ten przyznam jest bardzo dobry jak to odczułem i zauwazyłem z własnej eksploatacji Planuje dłuższa jazde na trasie - nastepne spostrzeżenia wkrótce pozrawiam Mirek :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.