motor Opublikowano 14 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2005 witamjestem posiadaczem motorku CZ 350 ,i mam znim problem teraz prawy tłok pękł !!!!!! jest on oczywiscie do wymiany,i moje pytanie brzmi czy wymieniac tesz lewy który jest ok?jak dobrać nowy tłok (tłoki)? mam oznaczenie cylindrów(B.C) oznaczenia na denku tłoków tesz spisałemnigdy nie wymieniłem tłoków i nieweim jak je sciagnąć,w instrukcji obsługi napisano aby robić to w ASO ,a czy samemu można,czy da rade?JAK je zdjać,czy wymienić dwa ,i jakie kupić nowe? PS ,tłokł pekł,pokruszył się ,cześć tych drobin wybrałem z karterów odkurzaczem ;) nawet dużo się ich wybrało,chyba niemuszę rozbierać silnika dla tych opiłków co?aha czy nowe tłoki sie wygotowuje w oleju???????zapomniałem dodać ze cylinder jest OK!:P piszcie piszcie ,pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson13 Opublikowano 14 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2005 Da sie samemu musisz miec troche checi i narzedzi, pamietaj jak nie zepsujesz to sie nie nauczysz ;) Mozesz wygotowac te tloki, co do opilkow z karteru to nie wiem jak to wyglada nie widzialem, najwyzej tlumikiem wyleca :P tak jak sruty z lozyska mojemu kumplowi :P Zmieniajac dwa tloki nie masz nigdy gwarancji ze wytrzymaja tyle samo wiec ja bym zostawil ale jak masz kase to czemu by nie. Nie zapomnij o pierscionkach nowych. Wracajac do tlokow zmierz sowmiarką srednice i do sklepu a zdejmuje sie je w sposob:oczywiscie glowica cylinder puzniej zabazpieczenia sworzni (seger) i wybijasz sworzen jak lata za luzno musisz zmienic tulejke mosiezna chyba ze masz to w korbowodzie na lozyskach igielkowych nie wiem jak to w jawie jest pozdrawiam :lapagora: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emzet Opublikowano 14 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2005 PS ,tłokł pekł,pokruszył się ,cześć tych drobin wybrałem z karterów odkurzaczem nawet dużo się ich wybrało,chyba niemuszę rozbierać silnika dla tych opiłków co? nigdy nie masz pewności że coś nie zostało... ja myślałem że wszystko wyciągłem, ale okazało się że jedna igiełka została...co do opilkow z karteru to nie wiem jak to wyglada nie widzialem, najwyzej tlumikiem wylecano i niestety u mnie nie wyleciało tłumikiem, tylko zrobiło spustoszenie w cylindrze > efekt taki że cylinder raczej do wymiany (szlif nic nie da) tłok, pierscienie do wymiany, głowica do wymiany, świeca... do wymiany!także uważaj czy napewno wszystko wyciągłeś. oczywiscie glowica cylinder puzniej zabazpieczenia sworzni (seger) i wybijasz sworzen jak lata za luzno musisz zmienic tulejke mosiezna chyba ze masz to w korbowodzie na lozyskach igielkowych nie wiem jak to w jawie jest pozdrawiam w jawie jest tak, że sworzen nie lata luźno, tylko jest luźno spasowany... a to różnica, bo nie trzeba strasznie mocno go wybijać. przy okazji możesz wymienić łożysko igiełkowe w główce korbowodu, bo niewiadomo ile przejechało. tloki powinno sie parami wymieniać, ale jeśli nie masz kasy, to lepiej kup jeden a porządny (albo czeski, albo z agmotu) niż dwa a kiepskie. aha, jeśli masz wyczuwalny próg na cylindrze, to zastanow się czy nei warto przy okazji przeszlifować go u mechanika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skubi Opublikowano 14 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2005 Wcześniej założyłeś temat, że dzwoni Ci coś w silniku. Ludzie radzili zdjąć cylindry i zajrzeć tu, tam. A Ty co, dalej po prostu jeździłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motor Opublikowano 15 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2005 ludzie radzili mi zdjąć cylindry, więc je zdjołem ,motorem niejezdziłem po tym jak zaczeło dzwonić,O to ci chodzi ? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 15 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2005 W życiu z karteru nie powyciągasz wszystkich opiłków bo się przyklejają byle gdzie i po pierwszym remoncie będziesz mógł spokojnie zaraz robić następny.Nie rób pozornych oszczędności bo się nie opłaca. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 15 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2005 NIe napisałeś kolego skąd jesteś ( może się wstydzisz ) to jak mamy Ci pomóc ?Silnik po takiej awarii należy wyjąć z ramy i rozmontować, wyczyścić , zweryfikować części i składać ponownie.Omijanie tej procedury skończy się następną awarią. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motor Opublikowano 15 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2005 Jestem z Lublina,jednak teraz moto stoji 100 km od mista ,koło Białej Podlaskiej i Międzyrzeca(mam zdjęcie tego rozwalonego tłoku) odkurzaczem po zdjęciu cylindrów wybrałem naprawdę dużą część tych opiłków/grudek, powiem tak ze była by tego z jedna duża łyzka,taka jaką sie je zupe :-) ........... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosue Opublikowano 15 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2005 No to skoro az tak sie uszkodzil ten tlok to napewno nie wszystko udalo Ci sie wybrac odkurzaczem, napewno cos sie gdzies poprzyklejalo tak jak mowi "Browarny" co moze byc w konsekwencji dalszej ekspoatacji bardzo szkodliwe. Polecam wiec rozlozyc silnik i przejzec go. PozdroMarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motor Opublikowano 15 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2005 jestem ciekaw czy piszecie swoją TEORYJE ,czy praktyketen kto odpowiada na moje posty ten niemusi sie babarać w silniku tylko sobie napisze ze" proponowałby"rozebranie silnika i sprawdzenie jego wnętrza,ja niemam ani czasu na to ani tymbardziej chęci, i być moze niepowinienem być motocyklista ,ale taka jest prawda, :-x :-x ...........................sorki ale pisze po browarkach :) :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosue Opublikowano 15 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2005 Jezeli uwazasz ze sie nie znamy na rzeczy, to po co piszesz posta z pytaniami...przepraszam jesli Cie obrazilem ale tak to odczuwam wiec tak pisze. Jak chcesz to silnik mozesz zlozyc i jezdzic, ale jak opilki (które napewno sa w skrzyni korbowej) podrapia Ci caly cylinder jak nie oba, to nie miej do nikogo pretensji, bo kazdy kto sie tu wypowiedzial napisal cos co ma na celu pomoc Ci w rozwazaniach na temat problemu ktory zaistnial a nie nabijac sobie posty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motor Opublikowano 15 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2005 nawiązała sie polemika................. 8) 8) uznaje wasze racYje !!!, mało we mnie pokory i szacunkuza posty i rady dziekuje ,a co zrobie z silnikiem tego nie napiszę gdyż sam tego niewiem nie miejcie do mnie pretensji, czasem pisze bardzo spontanicznie ,a dodatkowo jestem trochhe kłótliwy :roll: Pozdrawiam Szczerze!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madras30 Opublikowano 16 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2005 A, B, C a nawet D to grupy selekcyjne tłokóew ale orginalnych popularne polsnie takwoych raczej nie uznają mi szlifierz odwalił robote do c fakt ze ta 0,01 mm gubi sie przy dwóch ruchach honownicy ale ogólnie luzy sie sumują zatem dobierz tłok alb pod grupe na cylindrze alboszykaj szczęscia wśród kilku zamienników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 17 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2005 no to troche z praktyki:opilkow wszystkich NIGDY nie wyciagniesz. jest polsrodek, a mianowicie wyciagniecie silnika, nalanie benzyny (zeby rozpuscila olej w skrzyni korbowej), pokrecenie kopniakiem (oczywiscie bez tloka, sam korbowod tylko), nastepnie odwrocenie silnika do gory nogami i wylanie zawartosci, krecac przy tym dlugo i namietnie walem przy pomocy kopniaka. jezeli nie znajdziesz ani jednego opilka wisze Ci piwo. procedure powtarzamy jeszcze minimum raz. w praktyce po takim zabiegu silnik jest pozbawiony wiekszych opilkow, mniejsze sie przepala. tloki ZAWSZE wymieniamy parami ze wzgledu na niewywaznie walu ze wzgledu na roznice w masie tlokow. tuleja po peknieciu tloka nadaje sie tylko do szlifu, wiec musisz i tak zrobic 2 szlify (lewy i prawy gar) i kupic 2 nowe tloki. sworzenie tlokowe tez bym radzil. NIGDY nie wbijamy sworzni, ale wkladamy je na goraco - wejda jak w maslo po podgrzaniu tloka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skubi Opublikowano 17 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2005 NIGDY nie wbijamy sworzni, ale wkladamy je na goraco - wejda jak w maslo po podgrzaniu tloka.Potwierdzam :mrgreen: Dzisiaj żek przytwierdzał tłoka do korbowodu. Tłok podgrzany = sworzeń leciuteńko wepchany :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.