MZ ETZ 150 - amortyzatory

[chopin]

Mam problem, w mojej ETZ 150, w tylnych amortyzatorach nie ma oleju (w przednich z resztą też nie jest dobrze) , bo się strasznie buja a powyżej 70 to juz strach jeździć na tym. Prawdopodobnie puściły chyba jakieś uszczelniacze. Nie wiem dokładnie ponieważ mam MZ dopiero od 2 dni i się jeszcze nie znam na tym wszystkim. W zwiazku z tym mam pytanie: Czy tylne amortyzatory są rozbieralne, czy do się do nich dokupić poszczegóne części czy też trzeba kupić całe nowe?

Z góry dzięki za odpowiedź.

[Kuskus]

Lepiej kup jakies uzywane w dobrym stanie. Bo , podobno, ciezko jest z rozbieraniem i regeneracją.

 

Pzdr.

[MłodyVFR]

nie ma problemu z rozbiorka jak i z czesciami (uszczelniaczem). jezeli walniete sa inne czesci, to niestety trzeba kupic uzywke.

[Buła]

amortyzatory można rozebrać,o uszczelniacze pytaj się w sklepie motoryzacyjnym lub z łożyskami,tam też powinni miec takie rzeczy

[mzpower]

Nowe kosztują 65zł/sztuka.

Orginalne

[loluch]

to się nie baw w rozbieranie (to zostaw dla swojej Pani na wieczór :mrgreen: ) tylnych amorków tylko kupuj nowe, 130 złoty to jeszcze nie wydatek, a sprzodu wymień tylko simeringi i zalej olejem amoryzatorowym i po sprawie :) . robota bułka z masłem.minimum wiedzy, robotę potraktuj jak zabawę i będzie wszystko dobrze. w razie czego pytaj na pw.

 

[ Dopisane: 14 ]

ps. nie kupuj zielonych simmeringów do przednich lag tylko czarne są trwalsze :D

[viperPL]

Dokładny opis amora.

 

http://smsnet.pl/~viperpl/amor.htm

 

Max 20 zł i masz sprawne amorki :mrgreen:

[loluch]

spoko viperPL, tylko że nie otwiera :?

[chopin]

Nowe kosztują 65zł/sztuka.

Orginalne

 

Gdzie? Bo u mnie to za jeden ponad stówkę wołają.

 

Postanowiłem rozebrać te amortyzatory, w środku po prostu jeden syf, :? a oleju ani grama. Zobaczymy, pobawię sie troche z nimi, a jak nie da rady to kupie nowe. Ile oleju wchodzi do tych amorków?

[mzpower]

Gdzie?

W Mińsku Mazowieckim jest sklep i tam były ale pytałem sie z pól roku temu. Na agmocie też są ale chyba jakieś podróby (cena chyba 40zl/sztuka).

Moim zdaniem tył możesz naprawić. Ale z przodem to inna chistoria. Możesz go uszczelnić nie będzie ciekł i tłumienie sie poprawi.

Po pewnym przebiegu na tulejach powstaje luz i sprzęt przy wyższych prędkościach prowadzi sie niepewnie.

Ja w zime jak kasa będzie wymieniam obie lagi na nowe.