Maar79 Opublikowano 2 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2005 czy to normalne żeby sprzegło brało pod sam koniec ruchu klamki? u mnie jest długo długo nic i na samym końcu łapie, już sie zastanawiali jak to możliwe u Yamahy bo motor ma 4 tyś przebiegu, którego autentyczność potwierdzili. Czy jest możliwość regulacji innej niz tylko na lince przy silniku ?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz01 Opublikowano 3 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2005 Jeśli to 650 to faktycznie taki urok tego sprzęgła. Znam kilka osób które wymieniły dobre tarcze sprzęgłowe bo wydawało im się , że się sprzęgło kończy. A ono w Dragu 650 takie jest - długo nic i jakieś 2- 3 cm przed końcem łapie. Jeśli sie nie ślizga przy wyższych prędkościach to śmigaj śmiało - musisz się przyzwyczaić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 3 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2005 Najważniejsze aby się nie ślizgało, albo by nie było problemów z zapinaniem biegów (szczególnie 1 na postoju). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maar79 Opublikowano 3 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2005 Dzięki chłopaki za odpowiedź, przy wbijaniu jedynki jest takie delkatne szarpnięcie czasami, nie zawsze i jak za szybko wbijam II to zdarza się zgrzycik, ale właśnie wróciłęm z pięknej wycieczki Wrocław - Karpacz - Wrocław i byli znajomi na trzech nowych XVS 650 i mają to samo nawet sie wybierają do serwisu żeby im coś z tym zrobili bo motory mają po 800-1000 km. ciekawe co powiedzą w Yamaha Wrocław. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 3 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2005 ciekawe co powiedzą w Yamaha Wrocław. pewnie: "ten typ tak ma"i sadze, ze beda mieli racje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 3 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2005 Jeśli klamka ma luz na mocowaniu i nie śliga się przy odkręcaniu, to nie masz czym się martwić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.