Cruiser dla kobitki:)

[rafik]

intruder 1400 co myślicie???

esencja chopera,

a ze widziałem dziewczyny na większych maszynach to czemy nie, ale oczywiscie jako któryś z koleji motocykl :(

[Light blue]

intruder 1400 co myślicie???

esencja chopera,

a ze widziałem dziewczyny na większych maszynach to czemy nie, ale oczywiscie jako któryś z koleji motocykl :(

do tej pory nie jeżdziąłm na swojej maszynie....

teraz zaczełąm myśleć poważnie o kupnie jakiegoś chopperacruisera

intruder1400

desperado

maruder250

intruder800 robi wrazenie...

mam jakiś 170 60 kg

bardzo zależy mi na którejś z tych maszyn pokochałąm je od pierwszego wejrzenia

ale obawiam sie ze sobie nieporadze

:? :?

[Pompka]

Light blue-> spory masz rozrzut w wyborze motocykli :( . Nas pierwszy motocykl jednak nie doradzam Intrudera. I 800 i 1400 mają fatalne zawieszenie, hamulce i geometrię zawieszenia. Poza tym 800 i 1400 to dosyć szybkie masyzny jak na swoją klasę. Ja bym polecał Shadow 600 albo Virago 535 żeby "wczuć" się w jazdę. Ostatecznie Marauder/Desperado (ale tez bym tego nie kupił). Albo Intruder 600. Z wyglądu jest identyczny z 800-tką ale troszke spokojniejszy.

[Light blue]

a czemu nie desperado ???????? :roll:

[Pompka]

Desperado/Marauder mają źle umieszczony smok pompy oleju (po prawej stronie silnika). Przy niepełnym stanie oleju odpalane na bocznej stopce (pochylone na lewą stronę) mają słabe smarowanie. Po jakimś czasie silnik zaczyna brać olej a potrafi się również zatrzeć. Dlatego VZ 800 mają słabą opinię. Ale z drugiej strony jeździ tego sporo po Polsce i można wybrać dobry egzemplarz za rozsądne pieniądze (jak chcesz to mam namiar na jednego taniego VZ i na VS 1400 również :( ).

[Adam M.]

Light blue - przeczytalem twoj post w watku `motocykl a rodzina` i teraz tu i przyznam sie ze czuje sie troche skolowany:

Masz motocykl, ale nie jezdzisz nim i chcesz kupic nastepny ???

Czy wogole robilas prawo na motor ? i jezdzilas cokolwiek i czymkolwiek ?

 

Adam M.

[Light blue]

"do tej pory nie jeżdziąłm na swojej maszynie"

motor na którym jezdze nie jest mój a przynajmniej o ile kiedyś go za taki mogłąm uważać teraz raczej juz nie bede(i trudno mi sie do tego przyzwyczaić) :? :?

jeśli dokłądnie przeczytałeś to co napisałąm w temacie "rodzina a motor"

to mozesz wywniąskować ze niezadobrze układa mi sie z facetem kiedyś było inaczej wtedy w spadku po nim "dostałąm" maszyne

teraz czuje ze długo to niepociagnie wiec rozgladam sie za czyms naprawde MOIM

bo nie wyobrazam sobie zebym powiedziała dowidzenia (tak łagodnie to sie nie skończy :ehz:) i zawinę jego "podarunek ze soba"

w sumie nie wiem co w tym takiegi niejasnego.... :roll: :(

[Adam M.]

No niejasna byla kwestia nabycia `twego` motocykla - jezeli rzeczywiscie byl to motocykl `po nim`, to mozesz zaczac sie rozgladac za innym.

Malo kogo stac w sytuacjach rozstaniowych na gesty...

 

Adam M.

[blankaP]

teraz zaczełąm myśleć poważnie o kupnie jakiegoś chopperacruisera  

intruder1400  

desperado  

maruder250  

intruder800 robi wrazenie...  

mam jakiś 170 60 kg  

bardzo zależy mi na którejś z tych maszyn pokochałąm je od pierwszego wejrzenia  

ale obawiam sie ze sobie nieporadze  

Owszem, nie poradzisz sobie, a przynajmniej będzie ci trudno. Więc po co się męczyć, jazda ma być przyjemnością. Na twoim miejscu z listy wykreśliłabym(przynajmniej na razie) intrudera-za mocne i maraudera-za słabe(skoro już jeździsz). Lepiej powoli "dorastać" do mocnych maszyn. Ja wybrałam Drag Stara 650 (pierwszy był GS 500), za jakiś(odległy) czas pewnie będę się przymierzać do Wild Stara 1600, z przerwą na mniejsze-może 1100? :( Panowie będą się śmiać, ale ja wiem, że przy jednym motocyklu długo nie wytrzymam, ciągle chcę czegoś nowego, mocniejszego(standardowy syndrom motonity :P ). A jak już będę stara i niedołężna, to sobie zbuduję trajkę :mrgreen:

[Cender]

do tej pory nie jeżdziąłm na swojej maszynie....

teraz zaczełąm myśleć poważnie o kupnie jakiegoś chopperacruisera

intruder1400

desperado

maruder250

intruder800 robi wrazenie...

mam jakiś 170 60 kg

bardzo zależy mi na którejś z tych maszyn pokochałąm je od pierwszego wejrzenia

ale obawiam sie ze sobie nieporadze

 

 

Proponuje Triumph Speedmaster - bardzo fajna lekka i zwinna maszyna, niski srodek ciezkosci, naprawde fajnie sie prowadzi. Naturalnie wszystko rozbija sie o kase.

 

Pozdro

[Light blue]

drag star :)

mam sentyment do marudera

ale przeciaż dla sentymentu nie kupie no chyba ze za kilkaaa lat..

jeszce ktos cos wspominał o virago 535?? 8)

[blankaP]

jeszce ktos cos wspominał o virago 535??

Małe, zwinne-nadaje się dla kobiet......ale jak dla mnie po prostu brzyyyydkie! Jakieś takie nieforemne, nie podoba mi się i tyle. Dobrze jeśli motocykl jest mały i zwinny, ale powinien przynajmniej wyglądać masywnie i topornie :mrgreen:

[Light blue]

ale powinien przynajmniej wyglądać masywnie i topornie

dokłądnie dla mnie osobiscie to piekny widok babeczka dosiadajace takiego ogiera ze wyglada jakby to on ja prowadził :twisted: :twisted:

i dlatego intruder...volusia...