MłodyVFR Opublikowano 6 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2005 Moim zdaniem istnieje szalona różnica w aspekcie mocy, poręczności, hamowania. Wystarczy, że nawet niezbyt szybka trasa stanie się krętą, a wtedy VFR od razu zostaje z tyłu. I wszystko jest OK do momentu kiedy kierowca VFR'y nie zaczyna udowadniać innym, że posiada motocykl sportowy. o dzizes. moze zadam lopatologiczne pytanie: wiesz czym rozni sie motocykl sportowo-turystyczny od sportowego? moze to pomoze Ci w toku myslenia. wystarczy, ze szybka trasa stanie sie dluga, i kierowca VFR przy 200km/h drapie sie z nudow po jajkach, a kierowca r1 walczy w pozycji embrionalnej o utrzymanie sie za owiewka... nikt Ci nie napisal, ze VFR to motocykl idealny do wszystkiego, ale jak masz klopot z umiejetnosciami qmpla to miej zale do niego, a nie do danego motocykla. mi osbiscie r1 b. sie podoba, mam respekt do jej osiagow, ale jako enduro jej nie widze :mrgreen: wiec jednym slowem: dupa nie motocykl :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 6 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2005 moze zadam lopatologiczne pytanie: wiesz czym rozni sie motocykl sportowo-turystyczny od sportowego? moze to pomoze Ci w toku myslenia.W jakim toku myślenia? przy 200km/h (...) kierowca r1 walczy w pozycji embrionalnej o utrzymanie sie za owiewka... Cóż... widać' date=' że nigdy R1 nie jeździłeś... Zresztą, gdy:szybka trasa stanie sie dluga' date=' i kierowca VFR przy 200km/h drapie sie z nudow po jajkach[/quote'] ... to kierowcy litrowych rzędówek dawno już są u celu, kończą jesć obiad i zastanawiają się gdzie jest VFR 8) nikt Ci nie napisal' date=' ze VFR to motocykl idealny do wszystkiego[/quote'] A gdzie ja napisałem, że myślę inaczej :?: :) ;) ale jak masz klopot z umiejetnosciami qmpla to miej zale do niego' date=' a nie do danego motocykla[/quote']Ja tam żalu do nikogo nie mam :evil: , to kolega kupił sobie 'rozsądny' motocykl "na początek", a jako, że radził sobie nadzwyczaj dobrze to już po tygodniu się zastanawiał nad zmianą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Occult Opublikowano 6 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2005 VFR od razu zostaje z tyłu Jakoś nie mam problemów żeby utrzymać się za Mańka GSXerem 1000. Moim zdaniem na VFR też można sportowo pojeździć. Walisz 220 na Toruńskiej hamowanie przed samym zakrętem, dohamowanie w zakręcie, 130 w zakręcie... Kurde czego tu jeszcze więcej chcieć :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 6 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2005 Jakoś nie mam problemów żeby utrzymać się za Mańka GSXerem 1000.No' date=' tutaj widać, że Maniek "wyciąga pomocną dłoń" w Twoim kierunku ;) Moim zdaniem na VFR też można sportowo pojeździć. Walisz 220 na Toruńskiej hamowanie przed samym zakrętem' date=' dohamowanie w zakręcie, 130 w zakręcie... Kurde czego tu jeszcze więcej chcieć [/quote'] I to jest to o czym mówiłem - próba udowodnienia, że VFR to sportowy motocykl, a jak zostało przecież powiedziane: nikt Ci nie napisal' date=' ze VFR to motocykl idealny do wszystkiego[/quote'] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 6 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2005 MłodyVFR napisał:moze zadam lopatologiczne pytanie: wiesz czym rozni sie motocykl sportowo-turystyczny od sportowego? moze to pomoze Ci w toku myslenia. W jakim toku myślenia? w jakim??? nie no' date=' rozbaiwasz mnie, uwielbiam takich ludzi w poniedzialek, bo dzieki nim mam dobry humor przez caly tydzien :mrgreen: w takim toku myslenia, ze wszystkie Twoje wypowiedzi sa skoncentrowane na porownywaniu motocykla [b']sportowo-turystycznego o pojemnosci 750[/b] z motocyklem sportowym o pojemosci 1000. oznacza to, ze albo masz jakis kompleks na punkcie hondy, czy tez samej VFR, albo nie wiesz czym sie roznia te klasy, do czego sluza oba motocykle, juz o pojemnosciach nie wspomne. teraz dostarlo? MłodyVFR napisał:przy 200km/h (...) kierowca r1 walczy w pozycji embrionalnej o utrzymanie sie za owiewka... Cóż... widać' date=' że nigdy R1 nie jeździłeś... [/quote'] nigdy nie jezdzilem, z checia bym chcial, ale powiedz mi co na trasie rzedu kilkuset km?? tak tak, nie wyscig dookola podworka, ale trasa! juz nawet bez zlosliowsci: z checia poslucham, jak to r1 pokonuje trasy z bagazem, nawet nikoniecznie w 2 osoby. oczywiscie wspaniale sie do tego nadaje? miekkie zawieszenie temu sprzyja, tym bardziej liczne mocowania pod kufry i zaczepy. juz nie wspomne o szerokiej kanapie (pewnie taka sama jest w flagowym modelu turystyka w FJR?) :mrgreen: spoko antek, wiem, ze bronisz swojego, ja swojego, ale wyluzuj: oba motocykle sa stworzone do czego innego. jezeli juz chcesz koniecznie porownywac VFR to mozesz do cbr600, zzr600, gsxf750, yzf600. podpowidam Ci, choc pewnie juz teraz qmasz o co chodzi. a jezeli r1 chcesz porownywac, to ja Ci chyba nie musz mowic do czego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakuk Opublikowano 6 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2005 Dla a!ntka po prostu chyba nie istnieje takie pojęcie jak motocykl sportowo-turystyczny. A jak uważasz ze VFR jest moto typowo turystycznym...... spróbuj wejść w jakiś winkiel hondom Pan europan, albo goldwingiem z prędkością którą owy winkiel wcześniej szybko przejedzie VFR.... Acha.... spojrzyjcie na temat postu.... troche odbiegliśmy... I rozmowa jest ogólnie bez sensu. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 6 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2005 OK, zatrzymajmy się na moment, abstrachując od mojej skromnej, acz uroczej osoby ;) i pomówmy o Tobie. (Młody) Otóż zdaje się, że dokonałeś nadinterpretacji - wskaż mi miejsce, gdzie to ja porównuję VFR i R1 :!: To Pawel gdzieś tam, między słowami przytoczył przykład R1. Moje oświadczenie jest takie: dla mnie VFR to motocykl turystyczny, tak jak napisałem wyżej. Jeżeli ktoś nie ma aspiracji do bardzo szybkiej jazdy, 220 na Toruńskiej, 130 w zakręcie mu wystarcza to OK. Mi to tito :) Ja motocykla używam tylko i wyłącznie dla przyjemności, cenię to, że jeżdżąc wolno po mieście jest poręczna jak chulajnoga, a w trasie podczas jazdy ze prędkościami 220-240 km/h, ale i ze wskazaniami prędkościomierza 280 km/h od czasu do czasu daje wielkie poczucie stabilności i niesamowitą moc hamowania. Nie wożę pasażera, namiotów, karimat i śpiworów, dzięki czemu jazda (solo), nawet na długich dystansach w ogóle mnie nie męczy. Opisałem tylko przypadek kolegi, który chciał zacząć jeździć na motocyklu i wbił sobie do głowy VFR'a. Jako, że kumał czaczę od samego początku, a nie lubi przyjeżdżać ostatni szybko zmienił zdanie o tym motocyklu. Poza tym nie mam żadnych kompleksów, serwisując VFR kurwiłem na firmę Honda jak mało kiedy. Wcale nie bronię swego, nie chcę promować R1, w zasadzie to chciałbym, żeby było ich jak najmniej :mrgreen: Jednym z moich zajęć, które lubię :evil: to testowanie motocykli, dlatego staram się być możliwie obiektywnym :!: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 6 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2005 Ludzie k**wa nie maci innych problemów? Tak to ja przytoczyłem, że NIE MA CO PORÓWNYWAĆ VFR Z R1 bo to dwa typy motocykli. Każdy z nich ma swoje wady i zalety. Jesteście jak dzieci, starając się udowodnić że druga strona nie ma racji. Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlos_ Opublikowano 6 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2005 Brawo Pawle facet ma racje to 2 zupelnie inne style i nie ma co porownywac.dla tych co sport kochaja ponad zycie istnieje r1 a ci ktorzy wola wygodniej i wolniej podruzowac wybiora vfr'kekazdy z tych motocykli zostal stworzony do innych celow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejtomecki Opublikowano 7 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2005 a tak btw to musicie niezle zapierdzielac jak vfr juz za wami nie nadąża,to moze poprostu niech on jedzie pierwszy ? ciekawe jakby tak na pierwszy motocykl kupil gs 500 ... :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 7 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2005 to musicie niezle zapierdzielac jak vfr juz za wami nie nadążaTo nie jest do końca tak. Znaczy są takie odcinki - albo bardzo długie, szybkie proste (np. Zakroczym-Płońsk), albo bardzo wolne, kręte partie (np. Nidzica-Szczytno). W przypadku tych pierwszych VFR nie wyrabia silnikowo, w przypadku tych drugich - podwoziowo. Natomiast wychodząc nawet z założenia, że wszyscy jadą dość szybko razem to kierowca VFR musi się zmagać z niedostosowanym do ostrej jazdy podwoziem i duużo słabszymi hamulcami... To czyni z VFR złudnie bezpieczny sprzęt. Jeśli się z nią natomiast nie przesadza to wszystko jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 7 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2005 W przypadku tych pierwszych VFR nie wyrabia silnikowo' date=' w przypadku tych drugich - podwoziowo. Natomiast wychodząc nawet z założenia, że wszyscy jadą dość szybko razem to kierowca VFR musi się zmagać z niedostosowanym do ostrej jazdy podwoziem i duużo słabszymi hamulcami....[/quote'] @a!ntek tak przeczytalem ten caly Tread i doszlem do wniosku ze albo Ty nie masz pojecia o motocyklach ,w co raczej watpie bo momentami bardzo madrze gadasz.Wiec pozostaje druga opcja;powiedz mi co ten Twoj kumpel za ZLOMA kupil ???z tym stwierdzeniem ze VFR nie wyrabia silnikowo z R1 sie zgodze,bylo by dziwne gdyby bylo inaczej,(te silniki dzieli PONAD 200 ccm) Ale !!! podwoziowo ???slabe hamulce ??? Hallo !?!?!?!?!?!?!?!? to czym ten twoj kumpel jezdzi musi byc absolutny zlom, w ktorym amortyzatory sie juz 3 lata temu pozegnaly,a w hamulcach plyn nie byl zmieniany od 10 lat,do tego jakies klocki hamulcowe nieokreslonego pochodzenia. Szkoda ze mieszkam tak daleko, bo zrobilbym Ci ta frajde i przyjechal do Ciebie , i moglbys sprobowac co znaczy originalne hamulce od Hondy i CBS.Nie wiem jakie wy macie problemy ale mi wystarcza 2-3 palce zeby moto dupe do gory dzwigalo przy hamowaniu. Fazit - skoro nie znasz dokladnie tego moto (w ORYGINALNYM stanie)to nie wyklucaj sie z ludzmi ze jest tak a nie inaczej. z powazaniem SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlos_ Opublikowano 7 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2005 witam chcialem tylko sie pochwalic.dzisiaj-wtorek kupilem vfr rc 36 z 96 r za male pieniadze okazje znalazlem i tym bardziej jestem szczesliwszy ze ta o ktorej pisalem wczesniej zowtala u poprzedniego wlasciciela. pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 7 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2005 Gratuluje @Carlos,bedziesz napewno z niej zadowolony.Milej jazdy zycze, i pamietaj - 90° to zaduzo :lol: SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomassoo Opublikowano 7 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2005 witam chcialem tylko sie pochwalic.dzisiaj-wtorek kupilem vfr rc 36 z 96 r za male pieniadze okazje znalazlem i tym bardziej jestem szczesliwszy ze ta o ktorej pisalem wczesniej zowtala u poprzedniego wlasciciela. pozdro. Jak małe ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.