Skocz do zawartości

Co wyrwać za 4 paki (4.000)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ja mam za 4200zl do ugadania, enduro kawasaki KLR 250,

na trasie mozna nim spokojnie te 110km/h leciec, jadac 100km/h pali 4 litry, a jezdzac troszke szybciej i w miescie spalanie ogranicza sie do 5l jakbys byl zainteresowany to moge podeslac ci fotki

[email protected] gg:2102131

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy spokojnej jeżdzie około 90km/h z pasażerem i trzema kuframi spokojnie 4 litry' date=' po górkach troszkę ponad 5[/quote']

Coraz bardziej mi sie to podoba. Ale przyznam szczerze, ze na zywo jeszcze CXa nie widzialem - bedziesz mi chyba musial zademonstrowac jak to wyglada :D

 

Zrobiłeś 20000 km bez prawka ?!

No :mrgreen:

Z tym, ze znaczna wiekszosc tego to 50 ccm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po krótkiej analizie własnych środków, postanowiłem jednak obejrzeć się za jakimś dobrze przerobionym ruskiem(chopper). Japończyki wszystkie są piękne ale niech mi się coś zepsuje, to będzie stał w garażu dokupi nie zarobię na części, a jako student nie mam stałych dochodów. Natomiast części do rusków są stosunkowo tanie i dostępne a i serwis jest uproszczony, wystarczy sowiecki klucz czyli młotek i przecinak. Dajmy nato takiego (dniepra) oczywiście po przeróbce MT 11 z 1992 z hamulcami tarczowymi, japońskimi gaźnikami, dobrze wykończonego wyrwę za 3500 widziałem już parę takich ogłoszeń i jestem coraz bardziej przekonany. Może ma ktoś taki wynalazek, jak się tym jeździ, i czy dobrze się prezentuje, nigdy nie widziałem nic takiego na żywo nie mam porównania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tur85 dużo zależy też od tego ile chcesz jeżdzić i jak odnosisz się do zmagań warsztatowych (regulacje, naprawy, remonty ). Mam dużą sympatię do ruskich boxów, ale z tego co rozmawiałem z użytkownikami... to zanim dojdzie się do stanu jakiej-takiej bezawaryjności, to trzaba często wydać full kasy na tulejowania,szilfy,tłoki skrzynie itd. Na pewno istnieja przyzwoicie zrobione rusy. ale jeśli jeżdzisz sporo, to myślę że dalej zajedziesz na wysłużonym japońcu. Co napraw silnika w japoni to najlepiej myślę kupić używany silnik, a te czasem są za śmieszne pieniądze. Kiedyś przeczytałem opis wypadu na Elefanten Treffen Pawła Skarżyńskiego na rusie. Ale jaki to był rus! Specjalnie przygotowany na wyprawę przez Syberię dla Artura Zawodnego. Wszystko cycuś, a jednak w drodze powrotnej zniknęły światła i co pewien czas blokowało się tylne koło,jakoś doczłapali do Polski - okazało się ze to tylko regulacja zaworów,ale ja wolę jak moje tylne koło jednak sie kręci ;)

 

P.S. Ale i tak kiedyś kupię rusa do "kolekcji"!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu nie ma żadnej reguły

jazda rusem to niepowtarzalny klimat (piszę o w miarę oryginalnym a nie pociętym, raczej z wozem :lol: ) ,na zloty sprzecior nadaje się jak żaden inny

wadą jest m.in. prędkośc przelotowa (max 100km/h)

japonią można poszaleć troszkę w inny sposób ale żal orać nią pole zlotowe ;)

jeśli japonia jeźdźi to ok -ale jak stanie to jest już problem, junaka, ruska czy inne sprzęty można naprawić bezproblemowo w drodze, a jak ci coś klęknie w japońcu to się robi nieciekawie -np padło mi sprzęgło na zlocie-musiałem holować, gdybym mial ruska nie byłoby problemu-coś by się wymyśliło

 

co do cen części- z tym też bywa różnie, handlarze częściami do rusków się wycwanili, np za silnik do rusa na chodzie trzeba zapłacić pewnie ok 500zł, do japoni też można dostać w tej cenie

 

róznica jest taka że jak kupisz japonie na chodzie to duże prawdopodobieństwo że nią trochę pojeźdźisz bez znacznych wkładów a z ruskiem jest dokładnie odwrotnie -jest duże prawdopodobieństwo że będziesz musiał zrobić wszystko :)

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:P Witam jako nowy forumowicz.

chciałem zabrać zdanie ponieważ jestem właścicielem CX500 z 79 roku. Powiem tak. Jak sie decydowałem na swojego to nie byłem pewny czy dobrze robie. Teraz jestem pewny że nie mogłem wybrać lepiej. Fantastyczna maszyna. Wydech jest poprzez kolektor zbiorczy co daje niepowtarzalny huk na wolnych wydechach (maszyny nawet z większymi silnikami na wolnych wydechach nie dorównują porównywałem do VF750 przegrała :D ) co do silnika: strasznie żywotna maszyna i nie ma z nią jakiś większych problemów aczkolwiek czasami upierdliwa (przykładowo pompa wody). Jeśli już się zdecydujesz na kupno takiego to daj znać a powiem Ci na co zwrócić uwagę przy kupnie. Kardan w moim sprzęcie ma już 26 lat i jeszcze drugie tyle przejeździ. Z częściami też nie ma problemu dużo tych maszyn sprzedają na części. Ogólnie fantastyczna maszyna. Może troche wad. Nietypowa opna z tyłu motoru powoduje troche problemu ze znalezieniem tańszej. Wysoko położony środek ciężkości powoduje niepewne prowadzenie na wzdłużnych nierównościach. Ale miałeś jawę 350 więc wiesz o czym mówie. Poważne problemy się robią jak szlak trafi moduł zapłonowy. To by było w skrócie tyle. Jeśli byś się zdecydował to daj znać a jeszcze sprzedam Ci pare rad. Polecam ten motorek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za infoirmacje

 

Teraz mam prawdziwy dylemat. Ostatnio znalazłem Dniepra dobrze wykończonego. Który był dopieszczany przez pierwszego i jedynego właściciela przez prawie 15 lat. Motorek zupełnie nie przypomina oryginału, jest dokładnie zrobiony dużo chromów, super dopracowane szczegóły. Co do silnika to pojemność skokowa została zwiększona do 800 cm3 ( tego dokońca nie jestem pewien ponieważ nie wiem jak to sprawdzić, i czy to wogule jest możliwe). Posiada gaźniki od MZ, elektroniczny zapłon z uP, dyfer 9, tarczowy hamulec z przodu, wsteczny bieg, jedyny minus to cena ok. 4,500 + do zestawu gościu dokłada wózek boczny kompletny do remontu i tylni kufer nowy(no prawie nowy)czy to jest okazja????

 

Natomiast co do CX to jakoś nie mogę spotkać się z tym motorkiem. Raz nawet znalazłem ogłoszenie z Torunia i byłem zobaczyć ale dopiero na miejscu dowiedziałem się że coś jest ze skrzynią (nie było 1 i2 biegu) dałem sobie spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...