Pawel Opublikowano 23 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2005 Nseries na jakich motocyklach jeszcze jeździłeś? Ile kilometrów, jakie masz doświadczenie? Z tego co widze żadne, a produkujesz się, jak byś pozjadał wszystkie rozumy. Mogę podyskutoważ z Kowalem g czy innymi chłopakami, którzy mają takie motocykle. Dlaczego niekt z nich na mnie nie naskoczył że napisałem nieprawdę? Bo mają te motocykle wiedzą co z nimi robić, i jak przystosować do bezpiecznej jazdy. Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasiuniemowa Opublikowano 23 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2005 Dokręcić wszystkie śruby przed każdą jazdą :-D dobre dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zrubo Opublikowano 23 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2005 Ja mam Wektora 150 zrobiłem nim juz pare set kilometrów (w pare dni bo mam go tydzień z kawałkiem) i jakoś nic mi sie nie odkreca nic szczela odpada itp. jakośc wykonania no cóż słaba ale to dobry sprzet wiadomo 150ccm to bardzo mało ale na co kogo stac na tym jezdzi... może inaczej prównałbym to do cinquecento i tico to samo ale tico jest troche wykonane "na szybko i tanio" ale ciągle to to samo. Wydaje mi sie ze te opinie negatywne to tylko i wyłacznie z powodu niewiedzy praktycznej o tym sprzecie i powielaniu wypowiedzi innych sceptyków ( oczywiscie moge sie mylić nie wiem co bedzie za 1000km)szkoda ze tak niewielu uzytkowników tego motoru sie wypowiada. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowal g Opublikowano 25 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2005 No i mam następną usterkę, tym razem nic się nie odkręciło tylko pękł mi drucik od pływaka poziomu paliwa i wskażnik zamarł w połowie poziomu, myślę że przyczyną jest to że, przy niskim pożiomię pływak wiśiał w powiętrzu zamiat pływać po powiszchni paliwa i wykończyły go wibracje.Warto chyba będzie od poczaku wymontować pływak i dogiąć tak by przy pustym zbiorniku sfobodnie opierał się o dno, a pozatym już od tygodnią muszę odpalać na sprzęgle bo niedziała mi kątrolka luzu i tak chyba już tak zostanie bo niechcę rozbierać silnika. [ Dopisane: 25-06-2005, 15:43 ]A zpomniąłem powiedzieć ktoś mi zapier***** tablicę rejestracyjną był to wczoraj wieczorem gdy zostawiłem go na piętnaście min. w okolicy starego rynku w Poznaniu.Po prostu chamstwo! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 19 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2005 Witam :D Napiszcie, jak się sprawują Wasze Wektory. Jestem bardzo ciekaw, właśnie robię prawko i planuję coś kupić na przełomie roku. Może będzie do wiekszy skuterek Kymco (firma sprawdzona :P ), może wlaśnie jakiś mniej renomowany chopperek. Zależy od kasy :? Używki odpadają na 99%, boję się ich 8O , bo nie mam doświadczenia.Na razie jeżdzę skuterkiem 50 ccm - Keeway Focus. Chiński, 4,5 tys. przebiegu i poza dwoma obluzowanymi drucikami na początku eksploatacji ŻADNYCH problemów, awarii, wymian. :D Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-kk Opublikowano 19 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2005 Chiński' date=' 4,5 tys. przebiegu i poza dwoma obluzowanymi drucikami na początku eksploatacji ŻADNYCH problemów, awarii, wymian. [/quote'] a ja jeżdże 20 letnią japonią 50 tys. przebiegu i też rzadnych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomGór Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Drodzy, yeż przeszedłem przez ten dylemat. W ońcu kupiłem Virago 535 z 92' zaok. 9 000. I jest super, bez usterek i dokręcania. Ostatnio spotkałem faceta na Wektorze, jade patrzę a tu motocyklista stoi, zatrzymują się myśląc że coś nie tak. Okazało się , że po przejechaniu 100 km zagrzał się i trzeba odczekać. No sorry 8O Ja na mojej Stadninie za miesiąc się wybieram do Francji i z tego co słyszę nie polecałbym podabnej imprezy Wektorom.Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 No tak - zagrzał się :? To mi przypomina Maluchy w czasie upałów z otwartymi klapami. Niewesoło. :-)Nadal czekam na opinie użytkowników - mam nadzieję, że bardziej optymistyczne. 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McDriver Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 Elo! Jezdze Wektorem 150 i stwierdzam ze ten motocykl jest niebezpieczny! Dzisiaj malo gleby nie zaliczylem przy 80 km/h, w trakcie jazdy urwal sie podest na nogi !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sly69 Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 Ale jaja...Dajcie spokój... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 28 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2005 8O Rzeczywiście - trzeba dać sobie z tym spokój...Przeczytałem jeszcze więcej opinii Czechów o chińskich Yukach. Oni je bardzo chwalą - ale KAŻDY pisze o jakichś usterkach, odlatujących częściach. :? Więc wychodzi na to, że Czesi są po prostu skąpi (albo biedni) i patrzą tylko na cenę, a JAKOŚĆ ich wcale nie interesuje. :buttrock: McDriver - dobrze, że uczciwie piszesz o swoim motocykl. Dzięki 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
overkill Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2005 wiecie wydaje mi sieże jednak nieuczciwie podchodzicie do tego motocykla bo załozenei jest takie "tani to zły" sorry ja też miałem takie podejście ale powiem wam coś.. uczciwie dotrzeć dokręcić wszystkie śruby i nie ma mowy o pęknietych cześciach i innych głupotach.. a to że urwał ci sie drut od bęzyny to jest twoja wina bo sory chopper jest do jazdy po asfalcie a nie po wybojach.. kup sobie eduro.. owszem motocykl drży ale wmiare docierania to wszystko schodzi.. jedyny mój problem to to że odkręciła mi sie śruba od kierownicy. I wcale cześci nie są hu*owe tylko nie skręcone bo jest to robione bardzo szybko a inne firmy biorą kase własnie za to że podokręcajasprawdzą itd itp. Wiec kur** nie oceniajcie go po cenie. A to że Paweł nie mógł ustawić gaźnika to jest fakt bo jak go nie dotrzesz to go nie ustawisz a ja mam juz ustawiony chodzi elegancko i dźwiek jest całkiem wporządku.. do skrzyni naej porządny olej. Aha i wcale po 100km sie nie zagrzewa.. tylko mozę źle docierał i stąd jego problem.. zastanówcie sie nad tym. A co do benzyny to mi pali około 2,5l chodź jeszcze nie jestem 100% pewien.. Ludzie jedna rada DOCIERAJCIE GO to nie Yamaha :]... Aha a co do części to w wiekszosci pasuja od innych motocykli :) Powodzenia !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-kk Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2005 myślę że jest to sprawa indywidualna danego egzemplarza. jeden został lepiej poskręcany, drugi gorzej, trzeci wcale bo akurat chinole mieli przerwę na michę ryżu. wydaję mi sie że sytuacje które w jakikolwiek sposób powodują zagrożenie życia człowieka na drodze z winy motocykla dyskawlifikują go. niech wam służą jak najlepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
overkill Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2005 to racja.. wiesz tak naprawde to motor powinien być poskręcany przez firme która go wydaje bo oni dobrze wiedzą na czym sprawy stoją... zresztą wiekszosć śrub jest przykrecona ręcznie a powinny być kluczem pneumatycznym wiec nie dziwcie sie.. motor jest tani dlatego trzeba chwile przy nim posiedzieć. Ja jednak jestem zdania że sposób jazdy maluchem a mercedesem jest ogromny ale jeden i drugi w lepszy czy gorszy sposób przetrzyma 20 lat o ile sie dba o jeden i drugi... tak samo jest z motocyklami... ten droższy wytrzyma 30-40 lat ten tańczy 10-15 ale wytrzyma i za tą cene nie jest to motocykl najgorszy bo jednak uzywany to używany co jakisczas trzeba cos przy nim robić - łożyska, simeringi, śruby, tarcze hamulcowe itd itd itd.. a motor jest do tego by jeżdzic a nie go naprawiać... a przecież generalny remont np Yamahy Virago w salonie kosztował by ze 2000zł wiec co sie ardziej opłaca ? jeżeli komuś nie zależy na motocyklu markowym to śmiało mozę sobie tego kupic owszem on juz nie jest do sprzedarzy.. ale ja nie zamierzam go sprzedawać bo jak dla mnie jest oki nie chce sie zabić a on jeżdzi na tyle wolno że jest ok [ Dopisane: 18-08-2005, 13:09 ]mam pytanie gdzie można dostać gazete świat motocykli z opinia o wektorze 250 ?? wiem że juz nie ma tego numeru w kioskach. Jest jakaś możliwosc ?? [ Dopisane: 18-08-2005, 19:40 ]Mam pytanie bo ten mechanik z Al. Krakowskiej mi powiedział że w instrukcji chińczycy popełnili bład bo jest napisane że biegi zmienia sie bez użycia sprzegła... i tak zawsze robiłem.. a tutaj sie dowiaduje że nie trzeba używać... wiec mam pytanie jak własciwie powinienem robić ? 1 bieg na sprzegle dalej juz bez... zmniejszanie biegu z wiekszego na mniejszy też bez uzycia sprzęgła czy juz trzeba ?? i czy właczenie na luz- trzeba używać sprzegło czy nie ?? Przeczytałem opinie Pawła na temat wektora i powiem że jest dość humorystyczna ale nie wszystko co opisał zdażyło by sie gdyby najpierw dotarł motocykl i nie jechał wiecej niż 60 km/h bo jak napisął wyjechał z salonu i na 2 pasmówke 100 km/h.. wiec nie dziwcie sie że gasł skoro po dotarciu nie ma tych niespodzianek :).. taka dygresja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Overkill - jakiego masz wektora - 150 czy 250?Napisz trochę o nim. Przebieg, osiągi, wrażenia, bezpieczeństwo itd.Bardzo mnie interesują te tanie motocykle, regularnie czytam opinie o nich na czeskich i polskich stronach - ciężko dojść prawdy, jakie one naprawdę są... :? Trzeba chyba kupic i samemu sprawdzić... :-D Poważnie rozważałem zakup Wektora czy czegoś podobnego - jednak po lekturze rożnych opinii obawiałem się kłopotów... - a byłby to mój pierwszy motocykl (dotąd motorower i skuter 50 ccm) - więc doświadczenia nie mam. ;) Ostatecznie zdecydowałem sie na mały naked Yamaha YBR 125 (wkrótce będzie mój 8) ) - ale za jakiś czas może będę chciał coś większego - więc kto wie...Ceny firmowych motocykli są dla mnie nie do przełknięcia 8O :D - a używane mogę kupić auto - nie motocykl. Masz rację z tym testowaniem Wektora - nie każdy sprzęt dobrze znosi żyłowanie od razu bez dotarcia - a to jest powszechna praktyka w testach. :) Mój skuter Keeway Focus też przed pierwszym przegladem, regulacjami miał nieznaczne kłopoty z odpalaniem, spalaniem - po regulacji i wstępnym dotarciu nie zawiódł mnie ani razu przez blisko 6 tys. km - sprawował się znakomicie. :) (Już sprzedany :D ) Zmiana biegów - przypuszczam, że należy zmieniać ze sprzęgłem - przecież po coś go zamontowano! Wiadomo, że w wielu motocyklach da się zmieniać biegi bez sprzęgła - ale to nie znaczy, że jest to wskazane i zdrowe dla skrzyni biegów. Opinię o Wektorze 250 możesz sobie w ostateczności wydrukować z portalu internetowego SM. Pozdrawiam. 8) PS. Zauważyłem w prasie parę ogłoszeń dotyczących sprzedaży prawie nowych Wektorów (1000-2000 km przebiegu) - co by świadczyło o tym, że użytkownicy nie są zadowoleni... :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.