Zobaczcie...:(

[Mishel]

Nie wiem czy to było, ale zobaczcie domczego to dochodzi...:P

 

http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=625754

 

Szkoda gadać...

[Olsen]

"Na miejscu byli strażnicy miejscy, którzy kierowali ruchem, ale nie interesowali się ciężko rannym mężczyzną."

"Podeszłam do strażników i kilkakrotnie powtórzyłam, że kierowcę trzeba reanimować. Jeden ze nich zagrodził mi jednak drogę i zaczął przekonywać, żebym odeszła, że nie wolno go ruszać. Powiedziałam, że jestem ratownikiem i że konieczna jest pomoc, bo za chwilę będzie za późno. Strażnik nie pozwolił mi podejść - opisuje ratowniczka."

 

Zdaje się, że czas najwyższy znacznie ograniczyć kompetencje strażników wiejskich. Myślę, że "odkupianie" chodników byłoby zajęciem adekwatnym do poziomu, jaki sobą reprezentują.

[adu]

I do czego to dochodzi????? Co taki człowiek sobą reprezentuje???? Co-myśli, że jak jest strażnikiem ,,wiejskim" (trafione określenie w 10 Olsen-gratuluję), to uważa się za niewiadomo kogo-za Boga chyba co najmniej?!?! Pieprzeni społeczniacy!!!! Strugają takich ważniaków, żeby co?-chyba zrobić dobre wrażenie na przełożonych. A ludzkie życie zupełnie ich nie obchodzi! Szkoda gadać.......

Zaczęłam wątpić w naszą egzystencję, w cokolwiek. Przecież nie po to organizuje się szkolenia udzielania pierwszej pomocy, aby szpanować jakimś certyfikatem, tylko po to, abyśmy potrafili komuś pomóc! I za przeproszeniem-przez takich fiutów, którzy uniemożliwiają podjęcie jakichkolwiek działań w uratowaniu ludzkiego życia mamy coraz więcej zgonów, niepotrzebnych zgonów.... Tym bardziej, że pani Anna Sroka była osobą wykwalifikowaną i upoważnioną do tego typu działań. Dlaczego co poniektórzy ludzie mają tak mało wyobraźni??? Niezrozumiałe....... Aż przykro na to patrzeć wszystko

[lechu]

Chce mi sie klac jak widze takie cos. Normalnie wziac kija i zaje*** takich ludzi.

[Gruchcio]

Tez to czytalem i doszedlem do wniosku ze tych straznikow by powino sie wypierniczyc ze sluzby dozywotnio i aby nie mogli w innych sluzbach byc.

Albo dozywocie za zabojstwo, bo wkoncu nic nie robili i nie pozwolili aby ktos cos zrobil i pomogl.

[kornol]

Polskie prawo mówi, że jeśli ktos potrzebuje pomocy, np. resustytacji, to osobie ktora nie podejmie próby pomocy przedstawiany jest zarzut(nie pamietam jaki), moze isc na 3 lata do wiezienia.

Mało osób o tym wie.

Wiec ci strazacy miejscy powinni nie tylko zostac pozbawieni pracy, ale i powinni miec proces sądowy.

Osobiscie strasznie nie lubie straży miejskiech, najbardziej tych którzy czują sie dosłownie jak Policja na ulicach, ale dla znam tez osobe, która pracuje jako Strazak miejski, tylko dlatego ze musi wykarmic rodzine, a praca nie jest znowu slabo platna, nie slyszalem zeby komukolwiek ten gosc zrobil kiedykolwiek cos zlego.

Ale to co pisze w tym jest przerazające, gdybym ja mial wypadek, potrzebna by mi byla pomoc, w miejscu wypadku jest ratownik i nie pomoze mi bo pierdo***y strazak miejski zagradza mu droge.

:P ;)

[Boniek]

Kolejny przykład potwierdzający tezę, że Polska to kraj absurdów. Jakiś strażnik nagle poczuł się ważny. Co tam, że człowiek umiera. ON tu rządzi, i bez jego zgody nikt ratować życia nie będzie. Może w więzieniu będzie miał wystarczająco dużo czasu, żeby przemyśleć parę spraw.

[pushek_CBR]

fakt smutne, ale to moglo rowniedobrze zdarzyc w innym kraju.....

 

przegladajac ostatnio tematy na forum to umiecie tylko narzekac jak stare baby

 

jacy z was patryioci?

[Aster]

pushek_CBR - moglo gdzie indziej, zdarzylo sie u nas... I mam nadzieje, ze te sku.wysyny ze strazy miejskiej pojda za to siedziec. I ze im w wiezieniu odbyty rozepchaja.

[Boniek]

jacy z was patryioci?

Patryjota ze mnie żaden, za to patriota pełną gębą. ;)

Ludzkie narzekanie wiąże się ściśle z sytuacją w kraju. Trudno, żeby wszyscy chodzili z uśmiechami od ucha do ucha. Patriotyzm nie ma nic do tego.

Trzeba głośno mówić o tym co jest do dupy, a nie robić dobrą minę do złej gry.

[Dominik Szymański]

I potem dziwić się, że psioczymy na codzienne działania Straży Miejskiej, skoro co rusz wychodzi, że to banda patalachów których nie chciały żadne inne służby mundurowe. Te tłuki powinny pilnować czy babcie w mocherowych beretach nie robią sobie krzywdy wózkami w supermarketach, a nie wychodzić na ulice, gdzie "ryzyko" konieczności myślenia drastycznie rośnie...

pzdr

[adu]

tu nie chodzi o patriotyzm!!!!! tylko o zwykłe człowieczeństwo.......

[MichałKaczmar.]

Podziwiam takich ludzi, ktorzy na widok poszkodowanego spiesza z pomoca, jak ta studentka.

Jesli dobrze zrozumialem to ona najpierw podeszla do ofiary i sprawdzila puls a pozniej dopiero zaczela prosic straznikow by go reanimowali. Byc moze nikt z nich nie mial sprzetu reanimacyjnego i nie mial odwagi aby cos zrobic wiec udali waznych ?

Warunkow do sztucznego oddychania usta - usta nie bylo, ale skoro miala rekawiczki to mozna bylo choc ucisk klatki zrobic... moze wtedy straz miejska by nie protestowala.

Ja przyznaje, ze na widok takiego wypadku... poszedlbym dalej w swoja strone

[maniek_7]

A tak BTW, to po kiego ptaka w ogóle jest straż "wiejska"? Za co płaci się tym nierobom?

[LUZIPOWER]

A poważnie to ta pani powinna powiedziec strażnikowi żeby spierdalał i zabrac się za ratowanie.

wlasnie ! ja bym sie na hamca pchal, aby dotrzec do tego kolesia na asfalcie !

 

Patriotyzm... - to podczas wojny byl !