prosba o porady

[Gość piotrs78]

Witam wszystkich !

Potrzebuje porad na temat MOTOCROSS'u. Chciałem zakupic jakas "maszyne" do typowo amatorskiej jazdy w terenie lecz zupełnie nie mam pojecia czym sie kierowac przy zakupie. Szczerze powiem, ze motory zawsze były mi obce gdyz bardziej interesowały mnie samochody!Chciałem zasmakowac tego dosc extremalnego sportu lecz nie wiem od czego zaczac! Gdzie kupic motor,; jaki wybrac??? Moze istnieje mozliwosc pozyczenia motoru i wynajecia jakiegos instruktora? Ludzie prosze o pomoc i porady !

[bols2]

Może napiszesz ile posiadasz funduszy :?: Czemu akurat motocross może enduro i podstawowe pytanie czy jestes uświadomiony między różnicami Cross a Enduro :?:

[Wazzabii]

widze ze kolega chce motor bo sie EXTREME naogladal :P

no ja podtrzymuje pytania kolegi...

tak apropos po co ci instruktor? chyba ze od nauki jazdy na motorze sie przydaje, ale to trudne nie jest wiec sie nie martw, 5min u umniesz jezdzic

 

a jesli ci chodzilo o instruktora jazdy w motocrossie to najpierw trzeba miec opanowana jazde a pozniej zaczac szukac, jesli masz w okolicy tor motocrossowy to pogadaj z bywalcami i oni cie naucza

 

pozdro600

[Wojtek DT]

A jezdziles kiedys na motorze? Bo jak nie to instruktor bedzie przydatny, albo motorek o mniejszej pojemnosci :o

[zielorz]

O widze że jesteś z kalisz ja jestem z raszkowa ale jeździmy w ostrowie wlkp czasem w łaszkowie to zależy jest ekipa chyba 7 osób i z tego co wiem jedna osoba też jest z kalisza. Jeździmy głownie w soboty na torze na staroprzygodzkiej

[Gość piotrs78]

tzn. faktycznie chyba w moim przypadku bardziej chodzi o enduro :P raczej na torach motocrosowych jezdził nie bede; mam na mysli typowy teren ! na motorze nie jezdziłem (no moze ze 2 razy majac 15 lat); jezdziłem za to troche na qadzie. Na poczatek chciałem zakupic jakies enduro za kwote 5-6 tys pln. Rozgladałem sie troche na allegro i za taka kase mozna kupic raptem maszyne z '92-'96 r o pojemnosci 250 - własnie czy na takim "czyms" sie troche pojezdzi?? Jaka pojemnosc wybrac? i dlaczego sa takie rozbierznosci w mocach motorów?? Niektore motorki o pojemnosci 150 maja niby nawet 40KM, a niektóre 250 raptem 31 KM.

[Wazzabii]

tu chodzi o wyzylowanie silnika i czestosc wymiany podzespolow

w crossach poj 125 moc to okolo 40KM, a w zwyklych enduro ta wartosc po odblokowania wynosi okolo 25KM, mowie o 2T

w 4T ta wartosc spada o polowe, cyzli okolo 12KM (niby)

 

zalezy kto lubi co, wybor zalezy od ciebie, niech moc bedzie z toba

[enduroguy]

Jaka pojemnosc wybrac? i dlaczego sa takie rozbierznosci w mocach motorów??

To wszystko zalezy od tego czy motocykl ma silnik 4suwowy czy 2suwowy i czy jest to sptrzet typowo wyczynowy czy bardziej lajtowy. Ja bym polecal na poczatek jakąs 250cc 4t . "Miła" charakterystyka silnika, moc jak w 125cc 2t, bezawaryjnosc... Wg. mnie taki sprzet jest dobry dla poczatkujacego gdyz po prostu moze sie przejechac spokojnie, bez wariowania, ale poszalec tez mozna.

[Kroolik]

Ja bym polecal na poczatek jakąs 250cc 4t . "Miła" charakterystyka silnika, moc jak w 125cc 2t, bezawaryjnosc...

 

Tak tylko jest problem, ze takich dosyc starych 250 cc 4t w zasadzie nie ma. Te silniki w zasadzie dopiero maja sens w jakis sprzetach typu Honda CFR, Yamaha WR, YZ, Huska TE z ostatnich lat , albo EXC 250 Racing ale z 2005 roku ;-)

Mysle ze dla kolegi optymalny by byl jakis DR350. To jest uniwersalny sprzet. Na poczatek bedzie super do spokojnego latania w terenie. A z tego co widzialem, to mozna na nim calkiem niezle "dawac rade" w terenie. Oczywiscie o jakims bardziej agresywnym smiganiu na torze nalezy zapomniec.

 

A co do instruktora - to mysle ze bez nauk doswiadczonych ludzi, samemu ciezko jest sie nauczyc jezdzic prawidlowo, albo jest to wrecz niemozliwe. PRzynajmniej jest takie moje zdanie. I sam chetnie bym sie wybral na jakiejs male "zgrupowanie". Narazie staram sie korzystac z rad bardziej doswiadczonych kolegow i mysle ze gdyby nie oni to wielu rzeczy bym sam nie wykapowal.

[zielorz]

Ja przez ostatnie 3 wyjazdy na tor z bardziej doswiadczonymi kolgegami duuużo się nauczyłem. Tylko jak jeździsz z kimś to trzeba uważać bo ja zawsze mimo że ten ktoś jest dużo lepszy odemnie próbuje go wyprzedzić (tzn. się żeby mnie zbytnio nie odsadził) ale narazie jest to nie możliwe. :P

[Kroolik]

Tylko jak jeździsz z kimś to trzeba uważać bo ja zawsze mimo że ten ktoś jest dużo lepszy odemnie próbuje go wyprzedzić

 

Ha :P

No widzisz to juz zalezy od psychiki, ja np. strasznie nie lubie gdy ktos lepszy jedzie za mna. I wtedy mozna powiedziec "spalam sie :-)". Za to wlasnie bardzo lubie jechac za kims i trudno, jezeli jest on lepszy i mi odjezdza to i tak go nie gonie tylko jade wlasnym tempem.

 

A teraz koniec gadań i na "koń" :lol: Pogoda extra bajer!

[Strzalek]

Ja to uwielbiałem jeździć na treningach. Troche jazdy a potem opierniczanie nas i tłumaczenie co i jak a na konic pokazanie jak to ma wyglądać. Jak wracałem do domu to byłem zajechany jak wczoraj Gołota ale to sama radosc :P

[zielorz]

No ja też nie lubi jechać przed kimś ale jak jade za kimś to mimo mniejszych umiejętności cisne za nim i też mi się tak jakoś lepiej jedzie (jakieś takie to głupie jest) zauważyłem że jak kogoś "gonie" to mi jakoś tak mi wszystko lepiej wychodzi :P

[enduroguy]

zauważyłem że jak kogoś "gonie" to mi jakoś tak mi wszystko lepiej wychodzi

Hehehe mam dokladnie to samo :P. To normalne. WIdzisz jak ten lepszy pokonuje zakrety i jedziesz jego torem. Ja to zauwazylem jezdzac na gokartach. Swoje rekordy biłem wlasnie podczepiajac sie do lepszego

[EnduroMax]

A Kawasaki Klx 250 z 1994r?? Moc 25km silnik chłodzony cieczą, oba hamulce tarzowe. Jedynym minusem dla niższych kierowców jest siodło na wysokosci 900mm i bak o pojmności 8l....

Tak ta kawa wygląda:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=51399823

 

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=51893583