Klapek Opublikowano 9 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 Mamy tu na forum kogoś kto smiga/śmigał Hayabusą?Skąd te pytanie? Otóż strasznie mnie kręci szybka a do tego wygodna jazda. Moto które chcę kupić ma mieć rączkę dla pasażera, ma mieć duży moment i kiedy tylko chcę ma mnie ostro ponieść.Po sporych namysłach wychodzi że może powinienem się przysiąśćdo Hayabusy. Wiem że tej mocy nie będę wykorzystywał często ale chyba lepiej jechać sobie na urlop do Polski takim sprzętem niż jakimś Sradem czy RRą bo będę miał możliwość zaadoptowania kufrów i w miarę wygodną pozycję.Wszelkie opinie i sugestie mile widziane - ba nawet wskazane.Pozdrawiam :) Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diabeł Opublikowano 9 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 powinno pasc pytanie jakie masz doswadczenia z motocyklami bo widze ze na uralu jezdzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 10 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Hehe ano stoi Ural w garażu ale raczej z powodu przywiązania do starych motocykli niż z jedynego środka lokomocji.Doświadczenia nigdy za mało ale moje na początek wystarczy...Nie należę do synków w dresikach co muszą mieć coś trendy...Ludziska konkrety albo dobry link z pożądnym opisem eksploatacji ww.Pozdrawiam :D Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Kolega Diabeł nie zrozumiał tematu i zaśmieca trochę wątek, a sam przecież napisał: Odważni nie żyja wiecznie ,ale ostrozni nie żyja wcale Odnośnie Hajaby - w trasie będziesz zadowolony, natomiast w mieście ten motocykl nie chce skręcać. Uważam, że to jedyna wada - zwrotność. Ja lubię sportowe sprzęty więc wszelkie uchwyty, jak i mocowania kierownic nad półką świadczące o naleciałościach turystycznych by mnie denerwowały... :D Kupuj GSXR1300R po modernizacji wahacza. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R1-Girl Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Może nie konkrety, ale się wypowiem :lol: :Śmigałam Hają jako plecak i złego słowa nie napiszę :lapagora: Jeśli chodzi o komfort pasażera (pasażerki :D ) jest jak najbardziej ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 10 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Antek co z tym wachaczem czy przed 2000rokiem była modernizacja czy po?A i jeszcze jedno wciskał mi jeden typ że jego hayka wciąga 6 litrów wachy - czy to możliwe? Wiem wtrysk i wogule postęp ale takie małe spalanie - dziwne...O miejsce pasażera się nie martwię bo mojemu kochanemu plecaczkowi było wygodnie nawet na GPZ 600R hehePozdrawiam Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Bodajże przed rokiem 2000 wahacze nie miały dodatkowego zastrzału, tak, że zdarzało się im urywać. Zjawisko na tyle było powszechne, że nawet powstał związek poszkodowanych w wypadkach na Haji (ze względu na wahacz). Potem jak poprawili było OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worriot Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Uwazalbym z hayabuza bo slyszalem, ze na pierwszych 10-u kupcow nowych maszyn w pierwszym roku sprzedazy polowa sie zabila. Ale moze to tylko urban legend... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Angel Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 A wiec jesli chodzi o wahacz to nigdy nie bylo z nim problemu:zawsze mial zastrzal i ma dalej.Do 2000r. byly problemy z pekajacym stelazem pod siedzenia i z napinaczem ale do dnia dzisiejszego watpie zeby dotrwaly egzemplarze z tymi wadami ;) Co do porecznosci to jak sie juz ruszy to prowadzi sie jak 600-ka,najgorzej jest z manewrowaniem na postoju.Ale za to na trase nie ma lepszego sprzeta:super ciagnie z dolu,bardzo dobra ochrona przed wiatrem,wygodna pozycja itd.Co do spalania to faktycznie Haya mozna sie spokojnie zmiescic w 6l na 100km.Np. XX w takich samych warunkach pali 2l wiecej.Duza role odgrywa tu bardzo dobra aerodynamika Hayabusy.Kupuj haje a nie pozalujesz :D Sam chyba tez sie na nia przesiade bo juz mnie powoli meczy jazda na supersportach,zwlaszcza ze ostatnio pojezdzilem Hayabusa i bylem pod wrazeniem 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 10 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Gixer w końcu konkrety :D Właśnie chodzi mi o coś co będzie wygodne i cholernie szybkie a niewiele jest takich motocykli na tej planecie. No z tym spalaniem to miło mnie zaskoczyłeś.Myślałem też nad XXem ale jak dla mnie sprawia wrażenie zbyt dużego bike'a wolę coś małego ale z pie**ol*ięciem 8) Pozdrawiam spełniających swe marzenia ;) Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Spytaj na preclach - mam wrazenie ze polowa `starych precli` jezdzi juz Busami. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pan starszy1 Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Śmigałem kiedyś haja imponujące osiągi, ale zbyt wiotka w ramie jak dla mnie, jeśli miał bym polecić coś do turystyki to zdecydowanie xx ciupkę gorsze osiągi, ale lepszy turysta miałem takie 3 egzemplarze i działały bez zarzutu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CrazyDam Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Zastanów się rówież nad awaryjnością sprzęta XX ma to do siebie, że jest praktycznie bezawaryjny szczególnie ten na wtrysku ...Co do Suzy to sam nie wiem sprzęt raczej bardziej do typowo ostrej jazdy, niż jazdy sport-turystNa moim miejscu zainwestował bym w XX patrząc w przyszłość :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 10 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Śmigałem kiedyś haja imponujące osiągi, ale zbyt wiotka w ramie jak dla mnie, jeśli miał bym polecić coś do turystyki to zdecydowanie xx ciupkę gorsze osiągi, ale lepszy turysta miałem takie 3 egzemplarze i działały bez zarzutuTutaj już nie chodzi o osiągi bo oba wymienione modele mają mocy tyle że hoho :lol: Bardziej interesuje mnie w tym momencie wygląd, spalanie, serwisowanie, itd.Dziękuje za zainteresowanie tematem który jeszcze nie zamykamy bo może napisze ktoś coś nowego.Adamie co do Precli to na pewno tam zaglądnę.Pozdrawiam :D Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Angel Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 ale zbyt wiotka w ramie jak dla mnie Zbyt wiotka??? Chlopie tos Ty jakis Rossi czy co? Wiotka napewno nie jest i w zakretach sie super prowadzi.Ja bym powiedzial ze to XX ma wiotkie przednie zawieszenie:polki jak z MZ a rury teleskopow jak w Jawie,a popatrz na Hayabuse:mocne,grube polki ze sztywnym zawieszeniem upside-down.Nawet nie ma co porownywac do XX.... do turystyki to zdecydowanie xx ciupkę gorsze osiągi, ale lepszy turysta No i co jest takiego lepszego w XX ze sie lepiej nadaje do turystyki??? Zastanów się rówież nad awaryjnością sprzęta XX ma to do siebie, że jest praktycznie bezawaryjny szczególnie ten na wtrysku ... Co do Suzy to sam nie wiem sprzęt raczej bardziej do typowo ostrej jazdy, niż jazdy sport-turyst Z awaryjnoscia XX jest tak samo jak z Haya:sa bezawaryjne chyba ze trafisz na sprzety nieserwisowane i zaniedbane.A Hayabusa jest lepsza i do turystyki i do ostrej jazdy bardziej niz XX i w tym temacie nikt mnie nie przekona ze jest inaczej bo jezdzilem i jednym i drugim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.