Browarny Opublikowano 6 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2005 oni okradają nas to i my okradamy ich, prosteHeh a może jest na odwrót? My robimy w ciula ich a oni potem wszędzie węszą podstęp i zaczynają kroić nas. Też proste nie?Zresztą problem nie jest w jakimś zadupku czy oszlifowanej klamce. Dobrze wiecie jak się robi sprzęty: wrzuca krzywe lagi, tłumiki ujeb...e całe boki i tak dalej... nie chce mi się gadać Nic nie kombinuje z wiekszymi stratami I może dlatego wszystko będzie ok i dostaniesz niezłą kasę, dokładnie taką jaka ci się należy Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz_SE Opublikowano 7 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2005 Przerob CBR-ke na street fightera i zachowaj kase w kieszeni na paliwko :banghead: Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 8 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2005 Heh a może jest na odwrót? My robimy w ciula ich a oni potem wszędzie węszą podstęp i zaczynają kroić nas. Też proste nie?srednio proste. zglaszales kiedys szkode? ja czekalem pol roku :!: na wyplate kasy za glupia stluczke z katamaranem. nie mogli ustalic ile warte sa pociete ciuchy przez odpryski szkla (to znaczy mogli, dawali tyle, ze bym rekawic nie kupil nawet), czy mi sie to wogole nalezy, bo to nie pojazd. musialem dlugo i duzo chodzic, mowiac, ze nie podpisze nic, dopoki mi nie uznaja szkody za ciuchy. tak samo nie mogli okreslic, ile warta jest lakierka baku w mz. tragedia. rzecz sie miala w pzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 8 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2005 ja czekalem pol roku na wyplate kasy za glupia stluczke z katamaranem.Jasne bywa i tak. Oczywiście odsetki dostałeś? :) Ale to akurat ma się nijak do mojego powyższego stwierdzenia. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomassoo Opublikowano 8 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2005 Ja tam nic nie kombinowałem i dostałem kase w około 2 miesiace całkiem przyzwoitą. Grunt to dobre papierki podostarczać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcincbr600 Opublikowano 8 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2005 Tomasso a co za papierki miałes ze kase dało niezłą - jak można wiedzieć? i ile to jest przyzwoita kasa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomassoo Opublikowano 8 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2005 Uderz do mnie na gg 4938062 to pogadamy albo w środę na zaspie jak bedziesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trąbka Opublikowano 9 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 Browarny masz rację, gdybyśmy wszyscy byli normalni i uczciwi to może zasady byłyby respektowane przez wszystkich, też rozumiem to naciaganie szkody ale znam gosci , którzy z tego zyją i dobrze się mają (to nie jest małe naciąganie). I miedzy innymi dlatego AC jest tak zaj...... drogie. Płacicie AC? Przecież nie zapłacisz jeśli nie musisz prawie 15% wartości pojazdu na polisę AC (takie stawki dla ok. 8 letniego sprzęta) - a kiedyś stawki były niższe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcincbr600 Opublikowano 9 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 To jest nic. Koledze za nową R1 zaśpiewali za AC 12500 zł za rok. To jest dopiero chore. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcincbr600 Opublikowano 9 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 To jest nic. Koledze za nową R1 zaśpiewali za AC 12500 zł za rok. To jest dopiero chore. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcincbr600 Opublikowano 9 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 To jest nic. Koledze za nową R1 zaśpiewali za AC 12500 zł za rok. To jest dopiero chore. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcincbr600 Opublikowano 9 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 Jak zgłaszałem szkode facet z ubezpieczalni chciał ode mnie fakture kupna lub mowe kupna-sprzedazy na motocykl. Czy ja musze mu to pokazywac - bo ja za cholere nie wiem gdzie to jest?? A z resztą co go obchodzi ile ja dałem za motor. I chce jeszcze jakies faktury na częsci które ja włozyłem na przykład w podczas przeglądow?? Mam uszkodzony kask ale nie mam na niego faktury. Czy musze pokazywac fakturę czy wystarczy podanie ceny za jaką był kupiony. Jak mysle nie ma potrzeby brac faktury jak sie nie załącza ich do kosztów w firmie. Cos czuję ze bede miał przeprawę z tą ubezpieczalnią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcincbr600 Opublikowano 20 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 No i po wizycie rzeczoznawcy. Tak jak przypuszczałem bedzie szkoda całkowita. Po weekendzie bende wiedział il kasy mi dadzą. Poradzcie co robić dalej jak kasa bedzie za mała. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 ja w zeszłym tygodniu składałem odwołanienajpierw dostałem kasę którą mi zaproponowali (licha kasa)teraz czekam na odpowiedźode mnie nie chcieli żadnych umów ani rachunków odn ciuchów miałem napisac tylko oświadczenie kiedy i za ile kupiłem poszczególne rzeczy (w rozmowie telefonicznej kolo wprawdzie spytał o rachunki na ciuchy ale zjebałem go i spytałem z jakiej paki mam trzymać rachunki przez dwa lata) ahi-czy wizytowal u Ciebie rzeczoznawaca?wydaje mi się że był to tylko przedstawiciel ubezpieczalni który za bardzo nie zna się na rzeczy a zrobił tylko zdjęcia -u mnie tak było-motocykla żaden "fachowiec" jeszcze nie oglądałnajprawdopodobniej teraz przyślą rzeczoznawcę- chyba że mnie oleją i dalej będą trzymali się swojego to sam powłam rzeczoznawcę (koszto ok 150-200zł) który wyceni mi wartość motocyka przed wypadkiem i napiszę do pzu kolejne pisemko Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcincbr600 Opublikowano 20 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 U mnie był gosciu - zrobił zdjęcia opisał straty i napisał co do naprwawy a co do wymiany. A znał sie na sprawie bo to tez motocyklista. Zobaczymy co zaproponuja dziady kalwaryjskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.