Skocz do zawartości

Mały Problem


HARD5
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

Wiem że już podobny temat był poruszany, ale chce jeszcze w części do niego wrócic.

Nie mam motocykla (planuje narazie po wakacjach zrobić prawko) ale nurtuje mnie pewien problem odnośnie wypadków.

Nie obawiam sie jazdy motocyklem ani jakis szlifów ( dodam ze jestem rozsądny :buttrock: ) natomiast boje sie innych użytkowników drogi. Mam namyśli "samochodziarzy" którzy ignoruja 2oo, szaleńców w polonezach z przyciemnianymi szybami i tubą basową na tyłach ;)

Mam w planach za rok kupic gs 500 i nic tego nie zmieni a ten post jest poprostu informacyjny dla mnie (wkońcu to forum nie :) )

Jakie macie doświadczenia z innymi pojazdami? Czy naprawde jest czego sie obawiać? Czy czesto macie sytuacje niebezpieczne w zwiazku z tym ? Czy naprawde ignoruja motocyklistów?

dzieki i pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszyscy ignoruja, sa tacy co w korkach jada na bok... (nie czesto)

 

Ogulnie prawie za kazdym razem jak jade to ktos wymusza pierszenstwo... raz mniej groznie a czasem tak ze nie ma co myslec o hamowaniu tylko jak by sie tu uratowac...

Ostatnia najgorsza sytulacjie mialem jak mi zuk wjechal na lewym winklu na moj pas i musialem doslownie chodnikiem uciekac :buttrock:

 

pozatym stan jezdni (piasek, tarka) + złe samochody = 2x wieksze prawdopodobienstwo dzwona.

 

Stawka jest wysoka, ale warto ;) inaczej nikt by nie ryzykował :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie macie doświadczenia z innymi pojazdami?

Nieprzyjemne :mrgreen:

Czy naprawde jest czego sie obawiać?

niestety :mrgreen:

Czy czesto macie sytuacje niebezpieczne w zwiazku z tym ?

podczas prawie kazdej jazdy :mrgreen:

Czy naprawde ignoruja motocyklistów?

tak :mrgreen:

 

Chyba nie takiej odpowiedzi oczekiwales ale taka jest prawda, moze nie codziennie zdaza sie spychanie z drogi itp.. ale ogolne olewanie jednosladow widac podczas kazdej jazdy. Nie chodzi tu o jakies proby pozbawienia zycia ale o totalne jego uprzykszanie typu otwieranie drzwi w korkach, wywalanie petow za okno, zle ustawione spryskiwacze, rycie sie na chama itp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to jest właśnie nawiększy problem motocyklistów: nie dziurawe drogi, nie krzywa nawierzchnia, nie piasek czy rozlany olej, nie źle wyprofilowane zakręty, nie koleiny - temu wszystkiemu można przeciwdziałać dostosowując prędkość do warunków ;) ale właśnie obłąkani, nieprzewidywalni kierowcy w samochodach (przeważnie w maluchach, dużych fiatach, polonezach i starych golfach) :buttrock: Dlatego zawsze staram się mieć dystans do innych użytkowinków drogi, staram się przewidywać co może zrobic kierowca konserwy przedemną, to bardzo ważne - zasada ograniczonego zaufania.

HARD5 jak już kupisz sobie GS'a to bacznie obesrwuj co robią poparańce w puszkach, to powinno zagwarantoać Ci w miare bezpieczne poruszanie się, innej opcji nie widze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel-SV napisał:Tak, to jest właśnie nawiększy problem motocyklistów: nie dziurawe drogi, nie krzywa nawierzchnia, nie piasek czy rozlany olej, nie źle wyprofilowane zakręty, nie koleiny - temu wszystkiemu można przeciwdziałać dostosowując prędkość do warunków ale właśnie obłąkani, nieprzewidywalni kierowcy w samochodach

i chyba trafiłeś w 10. Tak też myślałem. Nie mam motocykla wiec nie przekonałem sie jeszcze o tym na własnej skórze, ale sądząc po waszych wypowiedziach to jest duzy problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HARD5 - Osobiście rzadko spotykam się z niefajnym zachowaniem ze strony kierowców puszek, a sporo jeżdżę po mieście. Jeśli jeździsz samochodem, to wiesz mniej więcej jakie nawyki mają kierowcy - musisz mieć te nawyki na uwadze. Trzeba pamiętać, że większość kierowców więcej czasu poświęca na patrzenie do przodu, aniżeli w lusterko wsteczne, a jeśli nawet, to lusterko wsteczne ma tzw. 'martwą strefę'. Motocykl jest na tyle mały, że często 'chowa się' w martwej strefie i choćby kierowca puszki kochał wszystkich motocyklistów, to i tak nieraz zajedzie Ci drogę.

 

Moja rada - w ruchu ulicznym poruszać się rozsądnie, używać kierunków, nie przeginać z prędkością. To nie daje 100% pewności, że jakiś cioł nie wytnie Ci chamskiego numeru, ale pozwoli na przejechanie dziesiątek tys. km bez przykrych zdarzeń z puszkami.

 

ps. dziś własnie wyprzedzałem sznur samochodów na drodze dwukierunkowej (jeden pas w każdym kierunku). Na prawej stronie jezdni były potężne dziury, więc wszyscy jechali przy środku, podczas gdy ja wyprzedzałem tymże środkiem pomimo aut jadących z przeciwka. I tak się złożyło, że większość katamaranów na moim pasie zjeżdżała na prawo, żeby ułatwić mi wyprzedzanie, ale robili to dopiero wtedy, gdy mnie widzieli. Jako że na wyprzedzenie 1 katamarana potrzebowałem 2-4 sekundy, to wielu z nich zjeżdżało za późno (w trakcie mojego wyprzadzania), albo wcale. Z tego wynika, że kierowcy często mają dobrą wolę wobec motocyklistów, ale mało kto wracając do domu po 10 godzinach pracy patrzy uparcie w lusterko wsteczne zastanawiając się, czy w ułamku sekundy nie pojawi się tam pędzący dużo szybciej jednoślad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Hard - jeżeli jeżdzisz autem to znasz zasadę "ograniczonego zaufania".

 

Więc jak wsiądziesz na motocykl, zarówno w mieście, jak i na trasie, wpój sobie zasadę "oganiczonego zaufania do potęgi".

 

Po prostu jadą autem musisz myśleć za innych kierowców, ale jadąc motocyklem musisz wpoić sobie ten nawyk w taki sposób, aby dostosować go do osiąganych prędkości, mozliwości przemieszczania się między samochodami, wciskania się w korkach itd...

 

Jest cała masa takich kruczków w mieście i na trasie. Sztuka ich poznania oznacza przetrwanie :buttrock:

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...