Skocz do zawartości

film - OEM Team Pila


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie jest taki kolo ;) co jak jezdziłem na komarku mnie zaczepil że mu dzieci rozjade :lol: (nie przekraczalem 20 km/h) a on siedzial przed domem a dzieci po ulicy biegaly to teraz jak jade to na 2 zero gazu ;) a jak mine jego dom to do oporu :twisted: i go kicham :mrgreen: tak tam rzadko jeżdże wole po torze ;) bez nerwow spokojnie sie smiga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh MI raz zwrocil sasiadka uwage ze za szybko jezdze po mojej ulicy no to ja jak na grzecznego chlopca przystalo posluchalem sie i zwolnilem ;) :oops: A widze pozniej... jedzie samochedem obok mojego domu ile fabryka dala :| (przesadam ;) ale szybko leciala ) :roll: :roll: :roll: Ehhh fanie ze ona mieszka na zakrecie :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie wiara z psami jest wku**iająca...jest u mnie zawsze taki jeden większy pies co jak jade to zawsze mnie goni i próbuje w noge u*ebać...a baba która go wyprowadza jeszcze mnie od gnojków i idiotów wyzywa :roll:

* - Parę jeszcze bluzgów i przestanę poprawiać ;) Dominik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest u mnie zawsze taki jeden większy pies co jak jade to zawsze mnie goni i próbuje w noge ujebać..

Takiego psa sie lekko z buta traktuje, a potem sie uczy i nie wyskakuje. Mojemu kumplowi pod kola caly sezon taki piesek wyskakiwal, no to raz dal mu porzadnego kopa (w butach crossowych) to do dnia dzisiejszego jak zwierzak widzi motocykliste to chowa sie do domu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blazej zacznij sie czepiac kazdej rzeczy u nich

 

Problem w tym, że nie ma czego ;) oni cały czas w domu siedzą. Jest to starsze małżeństwo... muzyki nie słuchają, psa nie mają itp... kurde i co ja mam zrobić? :) jeżeli na 100 % dowiem się że to oni wzywają pały to... eee... czy mówiłem, że mają na placu taką ładną lampe ogrodową? :)

 

Ps Dzisiaj koło 19:30 - 19:45 jadąc trasą między Siewierzem a Dąbrową Górniczą mijałem grupe motocyklistów ;) Był tam ktoś z Was? Wydawało mi się, że widziałem osobe w forumowej kamizelce ;)

 

 

Pzdr i sorki za błędy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie dziwi to podejscie...u mnie na osiedlu jak ludzie widzą motocykliste to sie conajmniej hamsko gapią, często wymachują rękami i sie odgrażają że policje zawołają (zupełnie bez powodu)...a w lesie to już w ogóle, idzie sobie pan z pieskiem, wygląda całkiem pożądnie ale jak sie zaczął za mną wydzierać od chu*ów itp to mi kopara opadła, bo wyglądał na kulturalnego, żałuje że nie mam jeszcze prawka i rejstracji, wtedy bym sie zatrzymał i go opie**olił, tak to musze na szkieły uważąć ;) , sądze że niedługo bedzie lepiej bo póki co sam jeździłem, ale wczoraj byłem na iprze po drugiej syronie mojego lasu i tam kilku braci motocyklowych poznałem, teraz bedziemy śmigac razem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo pies to najleprzy przyjaciel człowieka

Ja psy uwielbiam wg. mnie to naprawde najfajniejszy zwierzaki, ale jak widze szczesliwa morde kolesia ktorego pies (oczywiscie spuszczony ze smyczy bez kaganca) goni mnie i probuje chwycic mnie za noge to mnie krew zalewa. To samo jak panie sa z dzieckiem i pieskiem na spacerze albo stoja przed domem. "Oooo zobacz jak piesek fajnie biegnie" dopiero po machnieciu noga w strone psa miny sie im zmieniaja :lol: . Jeszcze w zaleznosci od rozmiarow psa staram sie powiedziec co mysle o takich sytuacjach tym ludziom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytam i powiem wam ze moj kumpel zabil raz psa jak jechal na motorze

dokladnie jechal na simsonie s51, ja jechalem za nim, pies wylecial i wjebal mu sie pod kola, dostal z drozka zmiany biegow i zrobil ponad 360 stopni na ziemi obkrecajac sie tak smiesznie, jeknal i DEDA przyliczyl

myslalem ze mi zoladek odpanie ze smichu jak to widzialem, a jechalem za nim i prawie po tym kundlu przejechalem :twisted:

hahahah na sama mysl nie moge hahah

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytam i powiem wam ze moj kumpel zabil raz psa jak jechal na motorze

:cry: :cry: :cry:

Szkoda psa, no ale co zrobic skoro wylecial pod kola? Kumpel mial podobno sytuacje. Najpierw przelecial przez droge kocur, to troche wyhamowal, potem dal gazu a tu pies za nim prostu pod kola. Podobno zostaly na nim tylko slady kostki :roll: .

 

Wazzabi a jak z filmem? Nacisnales juz UPLOAD?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...