Skocz do zawartości

Countersteering-czyli jak cwiczylem


Jaro36
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

kiedys spróbowałem bez trzymanki szybko zmienić kierunek ruchu (na biegu w trakcie hamowania silnikiem) to omało co a nie położyłem sie gdyz maszyna fakt położyła sie w stronę którą jej nakazałem (blansem) ale zaraz w odpowiedzi odbiła w druga strone i w ostatniej chwili złapałem kiere..

to był chyba gwałtowny momet hamowania silnikiem , obwijasz sobie roll gaz drutem zeby sie ciezej obracał i blokował na poczatku , wtedy mozesz sobie spokojnie jeździć przez kilkaset metrów bez trzymania kierownicy i trenować bodysteering , bo maneta pozostaje w miejscu :D dobre przy dojeżdżaniu do swiateł mozna dac odpoczać nadgarstką

ps Witam Januszu mam nadzieje, że przytęperujesz troche "małych Kaziów"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się skręcić jednośladem bez countersteering'u! :P  :D  :P  

Jest technika którą wszyscy stosują, i nie zawsze zdają sobie z tego sprawę.

Bodysteering. Czyli pochylanie ciałem maszyny w celu wywołania skrętu przedniego koła. Czy Koledzy nie jeżdża na rowerze "bez trzymanki"? Przecież podczas szybkiej jazdy rowerem możemy swobodnie omijać dziury i studzienki nie trzymając kierownicy. O pokonywaniu łuków nie wspominając...

Tak samo na motocyklu, do skręcenia po łuku nie jest potrzebne dotykanie kierownicy. Pochylając się w bok i trzymając mocno bak kolanami przenosimy w bok środek ciężkości zestawu, jakim jest motocykl+załoga.

Zatem wspomniany środek ciężkości leży wtedy obok punktu podparcia kół o nawierzchnię. Pochylenie motocykla na bok wywołuje skręt kierownicy.  

Bo wtedy motocykl skręca dlatego ze jest pochylany, a nie pochyla się dlatego ze skręca.  

Skręt przedniego koła jest proporcjonalny do pochylenia maszyny i odwrotnie proporcjonalny do prędkości jazdy.

Przecież motocykl z koszem i samochód pochyla się odwrotnie niż jednoślad.

Ponieważ bodysteering daje nam małą szybkość składanie się w zakręt, zbyt małą w sytuacjach podbamkowych, trzeba znać i mieć opanowany countersteering, który pozwala błyskawicznie złożyć maszynę i zmusić ją do skrętu.  

A to dlatego ze stosując CS świadomie wytrącamy maszynę z równowagi, prowokując pierwsze objawy przewracania się w stronę skrętu. Czyli wewnętrzną ręką odpychamy kierownicę, skutkiem czego przednie koło odjeżdża na zewnątrz, a siła ciążenia robi swoje - ciągnie maszyne ku Ziemi. Dalej już wszystko dzieje się w równowadze- siła ciążenia równoważy się z tzw. siłą odśrodkową (nie ma takiej siły, ale tak się mówi i wiadomo o co chodzi :P ), skutkiem czego maszyna jedzie w pochyleniu i dalej się nie przewraca. Czyli nasuwa się wniosek że CS polega na daniu impulsu ręką, który wytrącając motocykl z równowagi zmusza go do zacieśnienia skrętu. Bo jak wspomniałem wyżej: skręt przedniego koła w jednośladzie który jedzie stabilnie po łuku, jest wprost proporcjonalny do odchylenia od pionu i odwrotnie proporcjonalny do prędkości jazdy. Przekształcając - odchylenie od pionu maszyny jest proporcjonalne do prędkości jazdy i odwrotnie proporcjonalne do promienia skrętu.

Ponieważ widelec mamy pochylony górą do tyłu, to geometryczna oś gówki ramy przecina jezdnię przed punktem podparcia koła.  

Odległość pomiędzy tymi dwoma punktami (przecięcia jezdni i styku z nią kołą) nazywamy wyprzedzeniem. Ponieważ wyprzedzenie jest dodatnie (przecięcie jezdni następuje przed stykiem koła z nią, a nie za), koło prowadzone przez ułożyskowany widelec ma tendencję do samoczynnego obierania toru jazdy wynikającego z aktualnego pochylenia jednosladu. Czyli zawsze pojedzie w tą stronę gdzie następuje przechył. Skutkiem tego jednoślad nigdy nie jedzie po prostej, lecz po łukach. Nawet gdy wydaje się nam że to prosta, to w rzeczywistości koła kreślą łuki o niezwykle wielkich promieniach. Kto jechał z amorem skrętu ustawionym na max. powoli, wie że trudniej utrzymać równowagę, niż przy ustawieniu najsłabszym amora. Kolejnym przykładem niech będzie jazda maszyną z wybitymi miskami łożysk główki ramy. Podobny efekt - maszyna się zatacza, bo koło nie ma możliwości samoczynnego skręcania się tak jak wynikałoby to z geometrii maszyny, prędkości jazdy i pochylenia.

Efekt Zyroskopowy nie ma nic wspólnego z tym że jednoślady jeżdzą i się nie przewracają. Ponadto efekt żyroskopowy utrudnia szybką jazdę po krętej trasie, i jest powodem stosowania jak najlżejszych kół w sporcie. Właśnie po to by jak najłatwiej było zmienić płaszczyznę wirowania koła - czyli przejść z zakrętu w zakręt. Koła o średnicy 16,5 cala znalazły się na torach wyścigowych jako kompromis pomiędzy dobrym prowadzeniem opony i przyczepnością, a masą i wynikającym z niej efektem żyroskopowym który przeszkadza!

 

Polecam ćwiczenie polegające na jeździe slalomem "bez trzymanki".

W tym celu musimu zapewnić sobie miejsce gdzie w bezpiecznych warunkach możemy rozpędzić maszynę na drugim biegu do ok. 40 km/h, po czym zrzucamy na "luz". Rozpędzona maszyna toczy się swobodnie niczym hulajnoga, a my puszczamy kierownicę i kładziemy dłonie na bak. W pierwszych próbach staramy się utrzymać prosty kierunej kazdy, reagując balansem ciała na boki na próby zmiany toru jazdy przez maszynę.

Następnym etapem ćwiczenia jest ustawienie trzech pachołków, lub butelek plastykowych (o które łatwiej) w odległości co ok. 25  metrów od siebie w linii prostej. Mamy skromny slalom który próbujemy pokonać rozpędzoną maszyną (na luzie), nie trzymając kierownicy. Skręt maszyny uzyskamy przez pochylenie ciała spokonjym ruchem lecz wyraźnie w bok.

Powodzenia :P  

 

P.S. Moje kursanty robią to z powodzeniem na SR250 i GS500. Co ciekawe, na Suzi jest łatwiej :P

 

Groch z kapusta w tej wypowiedzi, prawda pomieszana z falszem i trudno by bylo rozplatac bez dluzszej dywagacji na ktora nie mam czasu ani ochoty.

 

Wskaze wiec tylko na dwa najbardiej szkodliwe falsze:

 

1-"Da się skręcić jednośladem bez countersteering'u! :D :P :D"

 

Nie, nie da sie. Madrzy ludzie ustalili to juz bardo dawno i zadna ilosc argumentow i przekonywan tego nie zmieni. Oczywiscie najlatwiej, najbezpieczniej i najefektywniej mozna dokonac przeciwskretu rekami ale jak ktos ktos sie uprze to moze to zrobic bez trzymanki.

 

Mechanizm tego manewru jest taki ze chcac np. skrecic w prawo przechylasz poczatkowo motocykl troszeczke w lewo. I wtedy to z powodu kata glowki ramy i wyprzedzenia (nie jestem 100% pewien tych terminow wiec podam po swojemu: rake and trial) ten minimalny przechyl powoduje skret kola w lewo (a wiec countersteering), maszyna pada wiec w prawo i zakrecamy w prawo.

 

Nie jest po prostu mozliwe zakrecenie motocyklem bez countersteeringu chyba ze go bedziesz prowadzil za kieronice idac obok.

Radzilbym tez poprowadzic przez chwile rower trzymajac go za siodelko i idac obok. Doskonale mozna zaobserwowac countersteering "bez trzymanki"

 

Tak wiec jak ktos bardzo chce to moze inicjowac coutersteerig cialem a nie rekami ale nie sluzy to zadnemy celowi i jest zbedna sztuczka ktora do niczego nie prowadzi. Chcialbym zobaczyc chociaz jednego zawodnika ktory wygral wyscig bez trzymanki.

 

Jak chcesz udowodnic ze mozna skrecac bez przeciwskretu to zaspawaj lozysko kierownicy prosto i pokaz jak skrecisz pojazdem jednosladowym uzywajac swojego bodysteering i przechylajac ile tylko dusza zapragnie.

 

2 - "Efekt Zyroskopowy nie ma nic wspólnego z tym że jednoślady jeżdzą i się nie przewracają."

 

Przykro mi ale to bzdura totalna. Sila odsrodkowa i efekt zyroskopowy sa jedynymi silami fizycznymi ktore umozliwiaja jednosladom jazde. Waznosc i sile efektu zyroskopowego najlatwiej ocenic i docenic gdy jedziesz na jednym kole (wheelie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ja się nie znam, ale w tym przypadku moje skromne wiadomości z fizyki mówią mi, że tutaj rację ma Janusz, a Tomek, albo coś pomieszał, albo niefortunnie sformułował swoje przmyślenia.

 

http://www.motormania.pl/california_sb_school.php

tutaj jest opis jak to w pewnej szkole uczą, że bez skrętu kierownicą nie da się skręcić...

 

A z tego co pamietam, to zachowanie równowagi na motocyklu czy innym jednośladzie jest możliwe właśnie dzięki efektowi żyroskopowem - można to łatwo sprawadzić wyłączając efekt żyroskopowy czyli się zatrzymując :D

Ale może ja się nie znam...

 

BTW: Chętnie bym sie w takiej szkole pouczył...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale tak na prawde nie zdajac sobie sprawy wiekszosc z nas to bezwiednie robi ;>

 

 

Święta racja, szczerze mówiąc to ja dopiero w zeszłym sezonie zwróciłem uwagę na to zjawisko dopiero po przeczytaniu jakiegoś artykułu na ten temat.

Jeździłem, obserwowałem co czynię i jakoś nie wychodziło mi inaczej, robie to odruchowo i nieświadomie.

Może jest to kwestia motocykla, na jednym jest ten efekt bardziej zauważalny a na innym mniej. Na FZ po prostu nie wyobrażam sobie innego sposobu prowadzenia.

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś powróciłem do źródeł wszelkiej wiedzy, do doświadczenia.

Kręciłem ósemki, kółka, nawroty i stwierdzam że albo ja odkryłem nowy sposób jazdy na motocyklu, albo przy tych elementach jazdy CS nie jest stosowany ( przeze mnie ). Kierychę skręcałem w kierunku skrętu i inaczej nie potrafię.

W czasie jazdy jak najbardziej TO działa i wychodzi lecz przy w/w czynnościach NIE.

 

Mam nadzieję że jak Janusz będzie mi wyjaśniał w jakim wielkim jestem błędzie ( być może ) to nie będzie udowadniał żę jestem debilem upośledzonym w n-tym pokoleniu tylko wyjaśni gdzie błądzę, jeśli błądzę.

 

Zbycho

XJR1300

MW750

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na rowerze, właśnie podczas jazdy bez trzymanki, zauważyłem jak bardzo korzystam z CSu (bardziej niż podzas zwykłej jazdy).

 

Wykorzystująć atrakcyjność naszych dróg, trenuje motocyklem omijanie dziur (raczej studni :D ). Do 80-90 km/h idzie całkiem dobrze i sprawdza się w 100%, ale im większa prędkość tym gorzej, tzn. coraz więcej siły trzeba używać, a efekty coraz słabsze. Tak sobie myślę, czy to nie przez te 21" z przodu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciowskręt to tylko lekkie muśnięcie kierownicy, nie mocne skręcanie w drugą stronę. To ma być implus, który wytrąca motocykl z jazdej po prostej, np. przy zakręcie w lewo impuls w prawo powoduje że dół motocykla, czyli przednie koło jedzie w prawo, a góra zostaje, zaraz po tym kierownica idzie w stronę zakrętu. To jest tak jakby "podcięcie przedniego koła", które powoduje przełożenie środka ciężkości motocykla właśnie w stronę zakrętu i umozliwia złożenie się w niego. Ja stosuję świadomie CS i pomaga to naprawdę, szczególnie w ciężkich motocyklach. Mam nadzieję, ze nie zakręciłem się w swojej wypowiedzi, ale takie spostrzezenia (mam nadzieję że prawidłowo to zinterpretowałem) dały mi ćwiczenia.

 

Świadomy SC jest bardzo pomocny właśnie w czasie omijania dziur i składania się szybko w zakręty.

 

Pozdro, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sila z jaka pchasz kierownice zalezy od szybkosci z jaka jedziesz, promienia zakretu, wagi i wielu innych pomniejszych elementow. Przy agresywnej jezdzie countersteering jest bardzo mocny i zawsze wyrazny i szybki. Jak wracam z sesji na torze to rece potrafia bolec wlasnie od countersteering'u.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś powróciłem do źródeł wszelkiej wiedzy, do doświadczenia.

Kręciłem ósemki, kółka, nawroty i stwierdzam że albo ja odkryłem nowy sposób jazdy na motocyklu, albo przy tych elementach jazdy CS nie jest stosowany ( przeze mnie ). Kierychę skręcałem w kierunku skrętu i inaczej nie potrafię.

W czasie jazdy jak najbardziej TO działa i wychodzi lecz przy w/w czynnościach NIE.

 

Mam nadzieję że jak Janusz będzie mi wyjaśniał w jakim wielkim jestem błędzie ( być może ) to nie będzie udowadniał żę jestem debilem upośledzonym w n-tym pokoleniu tylko wyjaśni gdzie błądzę, jeśli błądzę.

 

Zbycho

XJR1300

MW750

 

Nie denerwuj sie Zbycho, nikt cie nie posadza o debilizm. Trzeba sobie na to zapracowac.

 

Nie, ulegasz po prostu zludzeniu ktore wynika z faktu ze przy powolnej jezdzie i malych promieniach zakretu kierownica jest duzo bardziej skrecana w strone zakretu a sila odsrodkowa i zyroskopowa sa bardzo male.

 

Warto wtedy przechylac cialo w odwrotna od zakretu strone przez co zmuszasz motocykl do przechylu wlasnie w strone zakretu (odwrotnie niz przy szybkiej jezdzie kiedy ci oczywiscie zalezy na jak najmniejszym jego przechyle). Motocykl przechylony w strone zakretu zakreca ciasniej przy tym samym skrecie kierownicy niz przechylony mniej. W czasie jazdy, powolnej czy szybkiej, motocykl i jezdziec tworza jedna calosc jesli chodzi o srodek ciezkosci.

 

Nie mozna nigdy zapomniec ze przciwskret sluzy jedynie do ZAINICJOWANIA zakretu a sam zakret zawsze pokonujemy z kierownica skrecona w strone srodka zakretu. To zainicjowanie przy powolnej jezdzie jest tak male ze normalnie trudne do zauwazenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie dotyczace przeciwskretu ale troche inne niż wszyscy... czy przeciwskret działa w złożeniu tzn nie do pogłebiania (bo tak działa i do tego go używam) ale do "uniesienia" motocykla po zbyt mocnym złożeniu? Byćmożę jest tak ze tą technike też stosuje ale nawet o tym nie wiem.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Igła co Ty gadasz :) nie ma zbyt mocnego zlozenia :) jest tylko gleba ;) :D:twisted::)

 

czy slalom wystarczy bo doprowadzic gume do dopowiedniej temp. na całej jej szerokości? znaczy żeby kanty też sie naładowały celciuszami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.motormania.pl/california_sb_school.php

tutaj jest opis jak to w pewnej szkole uczą, że bez skrętu kierownicą nie da się skręcić...

 

Jak by ta zasada byla jedyna to by jezdzac np na desce ze stoku nie dalo sie skrecac bez przeskakiwania a jadac np na rolkach na jednej nodze tez nie dalo by sie skrecic a jednak sie da tylko operujac ciezarem ciala.

 

Acha i jeszcze jedno - robiac doswiadczenie jak na tamtej stronie (wlasnie przeczytalem :) ) tylko udowodnili to ze masa motocyklisty jest zbyt mala do masy motocykla aby skrecic. Przemieszczenie ciala automatycznie skreca kierownice i to jest prawda ale przy odpowiednio duzej masie ciala w stosunku do pojazdu osiaga sie efekt skrecania bez skrecania kierownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko co ma pierdnjik do wiatraka :) ?

 

na desce masz jakies koła? ;) a rolki? za mała predkośc i do tego inaczej ustawione koła (za małe koła). Sproboj jechac na desce (takiej z kolami) gdzie te kola się nie skrecaja gdy przechyl;asz się w jedna badz w 2ga strone... nie dało by rady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martinus, no offence, ale albo sobie jaja robisz albo pieprzysz pan, że aż przykro słuchać (czytać).

Co ma wspólnego jazda na desce z jazda na motocyklu ??

A na rolkach skręcasz dlatego, ze masz dwie rolki i elementarnie to ujmując co chwila jedziesz po innej lini prostej !!

Ty w ogóle zagladnąłes pod tego linka - to nie jest szkoła podstawowa tylko szkoła jazdy na superbikach !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na rolkach skręcasz dlatego, ze masz dwie rolki i elementarnie to ujmując co chwila jedziesz po innej lini prostej !!

 

Napisalem przeciez wyraznie ze mozna skrecac jadac tylko na jednej nodze i balansujac ciezarem ciala.

 

Ty w ogóle zagladnąłes pod tego linka - to nie jest szkoła podstawowa tylko szkoła jazdy na superbikach !!

 

Przeczytalem dokladnie - wnosek roznica masy ciala i motocykla - daj motocykl 100 kg a mase ciala 140 kg i sie skreci

 

Acha nie neguje tego co tam jest napisane - tylko ogolna zasade ze nie da sie czyms skrecic bez skrecenia kierownicy. Nawet sterujac cialem aby skrecic zawsze sie skreca kierownica i to jest normalne :) - nikt temu nie zaprzecza. Ale zarazem jest niepawda ze kazdy jednoslad nie majacy mozliwosci skrecania kierownica zawsze bedzie jechal tylko prosto bo to zalezy od wielu czynnikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...