Skocz do zawartości

Countersteering-czyli jak cwiczylem


Jaro36
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Brawa dla kolegi archeologa :D?

Może to najstarsza wykopalina na forum ;)

 

po to chyba jest opcja "Szukaj"

jak ktoś napisze nowe zapytanie, to źle, jeśli wyszuka ciekawy link również źle... rozdwojenie jaźni?????

nie wszyscy jeszcze świadomie stosują countersteering, a link który odkopałem uważam, za naprawdę ciekawy i warty odświeżenia. :D

moją uwagę szczególnie zwraca sposób nauki jazdy na moto na zachodzie :clap: jakże odmienny od naszych durnych "ósemek" :)

Edytowane przez tas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktoś napisze nowe zapytanie, to źle, jeśli wyszuka ciekawy link również źle... rozdwojenie jaźni?????

 

OT, ale zauważę, że jeszcze trzeba patrzeć kto pisze owo "źle" :)

wykopaliska mogą doczekać się żartów, ale z zasady jest to właśnie ta słuszna metoda - wiedza się odświeża, zbiera w większe i przeważnie użyteczniejsze "pakiety"

 

BTW szkolenia i poziomu: póki nie będzie wymagań, nie będzie wymaganej jakości. a że społeczeństwo mamy o naturze oszustów i kombinatorów, to... efekty widać :D

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najprosciej jest po prostu rozpedzic sie i przy luku w lewo pchnac kierownice lewa reka ( czyli teoretycznie skrecic w prawo - zainicjowac skręt w prawo )... po 3 sekundach zrozumiesz o co chodzi...

 

Z reszta przeczytaj ten temat od poczatkju... tam juz bylo tlumaczone to milion razy :buttrock:

no i własnie tego niekumam, pochylając sie w lewo i skrecajac kierownice w prawo pojade w prawo ;/

To tu, gdzie się błękit splata z betonem..

http://bikepics.com/members/grebur/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i własnie tego niekumam, pochylając sie w lewo i skrecajac kierownice w prawo pojade w prawo ;/

 

możemy się założyć..? :icon_mrgreen:

wyszukaj countersteeering na youtube i pooglądaj, może złapiesz w czym rzecz - wizualnie

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm juz cos kumam :cool:

chodzi oto zeby pochylic sie w przeciwną strone do skretu koła ? od zawsze tego uzywalem ale niewiedzialem ze to jest to .. :icon_rolleyes:

i kiedy jest ostry zakret i wiem ze niewyrobie to sie uzywa ten "przeciwskręt"?

To tu, gdzie się błękit splata z betonem..

http://bikepics.com/members/grebur/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm juz cos kumam :icon_rolleyes:

Źle kumasz :cool:. Przyjrzyj się jak bierzesz ostrzejsze zakręty na jakimkolwiek jednośladzie. Nie da się po prostu skręcić kierownicą w kierunku zakrętu, musisz najpierw odbić w przeciwną stronę. Chyba prościej się nie da tego wytłumaczyć :icon_rolleyes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi chyba po prostu o to, że żeby jeszcze lepiej np. skręcić w lewo, to należy troszkę odbić kierownicę w prawo i od razu się pochylić w lewo. Cuś w tym stylu.

 

Przeciwskręt też można często zaobserwować na rondach. Okazuje się że ja go cały czas robiłem nie wiedząc o tym. Ale szczerze powiedziawszy sama wiedza na ten temat mi nic nie dała, takie manewry robi się podświadomie i nie koniecznie trzeba się nad tym głęboko zastanawiać i całymi dniami cwiczyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale szczerze powiedziawszy sama wiedza na ten temat mi nic nie dała, takie manewry robi się podświadomie i nie koniecznie trzeba się nad tym głęboko zastanawiać i całymi dniami cwiczyć :biggrin:

 

Poważnie? Bo mi, na ten przykład, co najmniej 2 razy uratowało d...

Jeśli wiesz co to "przeciwskręt", łatwiej sięgasz po jego użycie (wiem, dziwnie napisane).

Ja tam lubię porady Tomka (w końcu też udzielał mi rad na kursie).

 

ps. Krótko jeżdżę (na własnym "trampku" nawinąłem może 1000 km) i staram się każdy przejechany metr przeznaczyć na naukę.

Jest to trudniejsze o tyle, że jeżdżę z "plecaczkiem" w postaci żony (tym bardziej staram się uważać)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...