Skocz do zawartości

Zalane swiece i co dalej (dość pilne) pomóżcie!


IG?A
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam probowałem dzis odpalić CBRke i niestety nie udało sie.. motocykl zalał sie niestamowicie (odpalony był 2 miesiace do tyłu na 30s bez chłodnicy i niedawno 2 próby odpału zakończone zalaniem sprzeta)... wyciągnąłem swieczki.. sprawdziłem iskre.. na 2 było przebicie i wszystkie zalane prawie nie dawały iskry... wyczysciłem przepaliłem lekko palnikiem i zaczeły działac normalnie (mają iskre fakt że każda inny kolor ale jest i nie ma ptrzebicia).. I tu jest moje pytanie czy te swieczki jeszce pożyją dodam ze mają ok 1000km... i czy jest sens składać na tych zreanimowanych swieczkach (bo dostep jest okrutnie trudny) ... ? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że możesz ze spokojem złożyć tym bardziej ze jedna świeczuszka kosztuje 40 zł. Na przyszłość trzeba pamiętać co by motorka nie odpalać co chwile i na chwile. Jak już odpalisz to rozgrzje go porządnie. Zreszta silnik cbr'y jest zbany z tego, że po dłuższym postoju ma trochę problemów z odpałem i lubi popuć świece.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Igła pyta to odpowiem.

Kup nowe świece i nie zapalaj silnika na kilka sekund.

Wymiana świec w CBR jest dosyć uciążliwa i nie warto ryzykować kiedy te przedmuchane znów dostaną przebicia.

Każdy motocykl; a zwłaszcza CBRki powinny być grzane do pełnej temperatury po zapaleniu.

Pozdro

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedzi! Zrobiłem jak podpowiedziałes Piotrze i motor zagadał .. po jakiejs minucie przepalił sie i zaczął ładnie pracować.. naprawde ładnie albo to jakies skrzywienie z kawy :D Straszna moc i w ogóle super :P (zlazłęm z moto 20 minut temu wiec wybaczcie ) :(...

Mam kolejne pytanie.. jak odpalać żeby nie zalać?? Bo swieczki nie kosztują najmniej (32zł sztuka).. wiec nie chciał bym powtórzyć tego co sie stało... czekam na podpowiedzi.. Strasznie uhahany igła :P Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawą jest tu dobry prąd. Jak masz kepski akumulator (to że kręci, jeszcze nic nie oznacza naprawdę !) to możesz mieć problemy. Podczas rozruchu idzie naprawdę dużo prądu i w dużej mierze konsumije go rozrusznik. Często jest tak, że jak silnik nie zapali od razu, to przy kolejnych próbach tylko napompujesz paliwa do cylindrów pogarszając całą sprawę. Wtedy nie pozostaje nic innego jak wykręcenie świec i wygrzanie ich, o czy widzę że wiesz :-), oraz dobrze naładowany akumulator. Po takim zalaniu jest przy wykręconych świecach kilka razy obrucić rozrusznikiem, co pozwoli wydmuchgać nadmiar paliwa. Wypalone świece dobrze wkręcać jeszcze na ciepło.

 

Pozdro, pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz Honda jest bardzo czuła na odpalanie przy zimnym silniku.

Pierwszy odpał na zimno , bez gazu i poczekać do rozgrzania silnika.

W silnikach CBR na wtrysku najlepiej odpalać lewą ręką i do tego jednym palcem dopiero po zgaśnięciu "małpiego kina" czyli procesu pierwszego testowania silnika przez komputer.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...