adi Opublikowano 29 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2005 Witam .Mam plan kupna suzi jak w temacieWersja blotna:) tyle ze z elektrycznym rozruchemCena 17tys rok 2001 krajowka:(Myslicie ze to dobry motorek na poczatek przygody z kurzem i blotem???Prosze o opinie uzytkownikow odnosnie awaryjnosci sprzeta i kosztow eksploatacji.pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 29 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2005 Ja mam DRZ400S z 2003 roku, z tego co wiem, różnice jakieś gigantyczne nie są pomiędzy S i E. Odpowiadam na pytania: 1. Na początek raczej fajny sprzęt - nie reaguje na gaz tak agresywnie jak np. KTM EXC, więc wybacza sporo błędów. 2. Awaryjność - u mnie jak dotąd brak jakichkolwiek usterek (10 000km przebiegu, w tym jakieś 20% terenu, kilkakrotne topienie w głębokim błocku, kilkadziesiąt gleb terenowych). W Motocyklu pisali, że po 10 tys. padł im łańcuch, ale nie wiem jak oni to zrobili, bo mój po 10 tyś jest w bdb stanie. Moto pali elegancko nawet po długim przestoju. 3. Koszty eksploatacji - moje moto dość mało pali nawet podczas intensywnej jazdy terenowej. Wysokie zużycie paliwa występuje w zasadzie tylko przy długiej jeździe z prędkością zbliżoną do maksymalnej. Średnio zużywam 4-5l na 100km mieszanej jazdy, w terenie ok. 6-7l na 100km. Przegląd w wersji S jest co 6000 km, mnie kosztował ok. 230 zł. Musiałem doinwestować w akcesoryjne handbary - w standardzie nie było. Zasadniczo jestem zadowolony z tego moto. Wdzięczny bardzo sprzęcik :)Jak masz jakieś konkretne pytania, to wal, postaram się odpowiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi Opublikowano 30 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 Dzieki bardzo za uwagi, mam jeszcze pytanie odnosnie opon jakich uzywasz do jazdy w terenie, na ile wystarczaja i ew. ile kosztuja nowe?Z gory dziekuje i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
focus77 Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Nie wiele mogę pomóc, ponieważ nigdy na tym nie jeździłem, ale rozmawiałem z użytkownikiem DRZ i mówił w samych superlatywach. :!: A tak poza tematem, to realizuj szybko swoje plany, widzę, że mieszkasz w tej samej okolicy także będzie nas więcej do jazdy w błotku :) :twisted: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi Opublikowano 31 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Spoko focus77,kask na crossa i buty juz sa a do 15.04 bedzie sprzet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 31 Marca 2005 Administrator Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 17.000 to jednak trochę dużo jak za 2001 rok. Nie dałbym tyle na pewno. Dzieki bardzo za uwagi, mam jeszcze pytanie odnosnie opon jakich uzywasz do jazdy w terenie, na ile wystarczaja i ew. ile kosztuja nowe? Z gory dziekuje i pozdrawiam. Zależy co będziesz chciał założyć: jeżeli czeskiego Mitasa, crossowego bez hmologacji FIM to zmieścisz się w 400 zł za komplet, jeżeli coś z najwyższej półki, np Dunlopa lub Pirelli Scorpion z homologacją do zawodów enduro, to musisz liczyć od 300 do 400 zł za sztukę.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Na razie jeżdżę na fabrycznych bridgestone'ach (szosowo/terenowe). Niedługo planuję zmianę, choć po tych 10 tys. stan moich obecnych gum jest niezły (tył trochę starty, bo lubię odkręcać do oporu na szutrach i pokonywać setki metrów z poślizgiem tyłu na długich prostych :clap: ).Te gumy nie są za dobre w teren, ale jeśli tylko nie jest mokro, to dają radę przyzwoicie. W błocie prędkości raczej mizerne, ale przejechać się wiele da. Do wersji E (czyli do jazdy stricte terenowej) tylko kostka, nie polecę żadnej konkretnej, bo nie doświadczałem osobiście. :clap: Fakt, że 17 000 to drogo za 2001 rok. Zastanawiałem się nad sprzedażą mojego DRZ (co by na transalpa wymienić) i myślałem o kwocie 20-21 tys (stan praktycznie idealny, no i rocznik 2003, ale kupiony w 2004, do tego trochę akcesoriów (sakwy, tankbag, handbary...), eksploatacja niewyczynowa, gwarancja do 2006 i assistance).Dodam, że się rozmyśliłem, i na obecny sezon zostaję przy DRZ :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natha Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2005 hej,co do opon to mam doste do Dunlopow model 752 /najbardziej uniwersalna kostka/ w cenie:- przod - 250 pln- tyl: 280 pln pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi Opublikowano 2 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2005 Dzieki wam pamowie teraz mam zdecydowanie jasniej pod globusem,co do ceny to nie jest ostateczna ale wiem tez ze moto ma pierwsza rej. w 2003r. poza tym duzo zalezy od stanu technicznego.Dzieki za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.