PGR Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Wawrzyn zaladuj sobie topkejsa na maxa takiego 35L plus wsadz na pasazera goscia o wadze 80 kg w kasku enduro z goglami :buttrock: i dawaj przez 151 km ile fabryka dla caly czas na mase plus pare hamowan przez TIRy i znowu przyspiecha do maksa i podaj wtedy wynik Powodzenia :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Wawrzyn zaladuj sobie topkejsa na maxa takiego 35L plus wsadz na pasazera goscia o wadze 80 kg w kasku enduro z goglami :buttrock: i dawaj przez 151 km ile fabryka dla caly czas na mase plus pare hamowan przez TIRy i znowu przyspiecha do maksa i podaj wtedy wynik Powodzenia :flesje: no patrz...to mi jakos do glowy nie przyszlo bo zwykle jeszcze sam i bez bagazu;) ale jak bedzie okazja to przetestuje:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2005 Czolem! Mnie by w takich warunkach wzial 10/100 :buttrock:.Teraz GSka zlopie mi jak smok, bo mam za duze dysze w gaznikach :flesje:. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boniek Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Przedwczoraj jechałem A2 do Poznania, z pełnym tankbagiem, pod silny wiatr. Nie mogłem za cholere przekroczyć 140-150 kmh. Spalanie potem wyszło 7,2l/100km ;):) Cytuj Boniekgg 644826Yamaha TDM900Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Wychodzi Panie i Panowie na to, że motocykle z nieiwlką pojemnością silnika wcale nie muszą byc ekonomiczne, wszystko zależy od warunkow w jakich dane jest im pracowac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marciolis Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Dziś lecieliśmy do Częstochowy [iI Motocyklowa Pielgrzymka na Jasną Górę] i cała trasę: Oleśnica-Częstochowa-Oleśnica [ok. 300 km] zrobiłem na zbiorniku paliwka, bez międzylądowań. Lecieliśmy przeważnie 100-110 km/h, ale nierzadko było tez ponad 130 km/h, bo jeden koleś jechał RF 900 i czasami odkręcał.................. Po obliczeniach wychodzi ok 5.15 l/100 km. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość spok Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Czy ktoś odpowie na to porste i krótkie pytanko, czy w nowych gs jest kontrolka rezerwy paliwa?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruff. Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 nie maprzynajmniej w roczniku 04 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość spok Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 ojejku to straszna lipa... jak sobie z tym radzicie, nie macie jakiegos dyskomfortu psychicznego i nie wkurza was to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruff. Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 A cóż to za problem jest wielki...Po pierwsze jeździ się na licznik dziennego przebiegu - znasz orientacyjne spalanie, więc po ilości kilometrów przejechanych od ostatniego tankowania (przy każdym tankowaniu kasujesz) widzisz jak jest z paliwem (nie jest to dokładne, ale wystarczy).A jak zaczyna się krztusić, albo w ogóle zgaśnie to przełączasz kranik na RES i jedziesz na rezerwie do najbliższej stacji - jak delikatnie jechać to pewnie i z 50km idzie zrobić.Jak na razie nigdy mi nie brakło paliwa całkiem, więc myślę, że luzik...Jedyny problem to fakt, że może braknąć paliwka przy wyprzedzaniu i wtedy lekki ZONK, ale jak widzisz, ze jesteś już w oklicach końca baku to poprostu wyprzedzasz z większym marginesem bezpieczeństwa i już (nie wciskasz się na styk)...Duzo większym problemem jest położenia kranika - żeby go przełączyć w trakcie jazdy trzeba się trochę nagimnastykować...Pewnie, że brak tej kontrolki (albo wskaźnika, jaki jest np. w konkurencyjnym ER-5) jest mankamentem, ale nie jest to aż taki straszny problem jakim go przedstawiasz... ;)Żadnego dyskomfortu psychicznego, anie innych zaburzeń psychicznych wymagających konsultacji z tego powodu nie zauwazyłem :PWizyta u specjalisty z tego powodu nie grozi - chyba, że chcesz się leczyć na Motocyklozę czy jak ta cholera się nazywa :PAle to podobno nieuleczalne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boniek Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 ojejku to straszna lipa... jak sobie z tym radzicie' date=' nie macie jakiegos dyskomfortu psychicznego i nie wkurza was to ?[/quote']Tak jak Ruff. napisał. Trzeba tak jeździć żeby zawsze jakiś margines bezpieczeństwa sobie zostawić. Sam tankuję od razu kiedy wskoczy mi rezerwa żeby nie robić sobie niepotrzebnych kłopotów. Na początku miałem problemy, żeby w trakcie jazdy przekręcić kranik, ale z czasem dochodzi się do wprawy. Cytuj Boniekgg 644826Yamaha TDM900Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomcio Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 wczoraj pomogłem jednemu motocykliście' date=' któremu zabrakło benzyny, ale nie wpadł na to, aby przekręcić kranik - gdy przekręcił jego sprzęt odpalił i był bardzo zadowolony [/quote']fany motocyklista ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SARGON Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 jak delikatnie jechać to pewnie i z 50km idzie zrobić. hmm...mi sie jusz nie raz zdarzylo ze na rezerwie zrobilem wiecej i spokojnie do stacji dojechalem ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruff. Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Mnie też się wydaje, ze da sie więcej zrobic po włączeniu rezerwy, ale nie chciałem napisać, że 80 czy ileś, bo potem ktośby nie dojechał i byłby ZONK ;)Ogólnie to ja robie tak jak Boniek - po włączeniu rezerwy jade do najblizszej stacji (chyba, ze to jakis noname to wtedy jade do najbliższej firmowej) A tak w ogóle to ostatnio z ludźmi z którymi jeździmy ustalilismy, że jak sie tankujemy to wszyscy, zeby potem nie stawać co 50 km, bo komus się waha kończy i rzadko miewam problem z brakiem paliwa :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Ja z 13 litrowym zbiornikiem musze tankowac co 200 kilometrów tak zz apasem coby nie pchac jak nie wiesz gdzie nastepna stacja.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.