Simson - Problemy:/

[Ghostraider]

Witam

 

Problem nr 1. Simson stracił moc :/ Ciężko się rozpędza i stracił na v-maxie. W tamtym sezonie brałem kumpla na przyśpieszenie(mam zębatke 15 zębów) ale on znowu miał większy v-max o około 5 km/h, a w tym sezonie nie dość, że ma lepsze przyśpieszenie to jeszce wyprzedza mnie na 3 biegu 8O Jak jest zimny pali bez problemu, ale jak się rozgrzeje to już nie bardzo:/ Obroty trzyma dobrze. Czy przyczyną może być to, że w zimie rozpoławiałem silnik ? Nic nie wymieniałem w nim tylko wyciągałem kawałek wiertła, który mi hałasował. Dodam, że jak zdjąłem magneto to poruszałem pare razy młoteczkiem z przerywacza Czy to może być przyczyną tego, czy może powoli się zaciera cylinder?.

 

Problem nr 2. Nie moge redukować biegów 8O Gdy chce zredukować to mam cały czas luz, a jak chce wrzucić wyższy bieg to wchodzi normalnie. Czy to coś poważnego ?

 

Problem nr 3. Światła działają kiedy chcą 8O Raz świecą, a raz nie :/ gdy nie świecą nie ma w ogóle prądu na kablu od cewki świetlnej. Kabel wymieniłem wczoraj, lecz dalej to samo. To wina cewki czy może czegoś innego?

 

I teraz mam jeszcze jedno pytanie. Ile mniej więcej mógłbym wziąć za niego w takim stanie w jakim jest teraz, a ile gdybym to wszystko naprawił? Dodam, że przydało by się go pomalować i wymienić owiewki bo są popękane. Link do fotek mam w podpisie.

 

 

To chyba wszystko :clap: Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi :D

[enduroguy]

Ojjjj cos zle zlozyles. ZObacz czy uszczelka pod cylindrem jest dobra i cylinder jest dokrecony rownomiernie. Rozsypala CI sie skrzynia przy rozpolawianiu silnika? Bo wg. mnie cos zle zlozyles. Poruszenie mloteczkiem napewno nie ma nic do rzeczy :clap:

[Ghostraider]

Gdy rozłożyłem go to wyleciały mi zębatki te które są na wałku który jest połączony z koszem sprzęgłowym i pare kulek z wałka zdawczego, ale wszystko złożyłem według schematu budowy silnika. Nic więcej nie rozbierałem. I jeszcze zauważyłem, że jak puszcze gaz to coś jakby grzechotało w silniku. Coś podobnego było też zanim rozpołowiłem silnik, ale teraz jest o wiele głośniejsze. Cylinder jest dobrze dokręcony, uszczelke zobacze dopiero we wtorek.

[rzemyk90]

No jezeli simak stracil moc i predkosc to moze byc cos z walem. Odkrec swiece, zdejmij magneto i pokrec nim, wal powiniem obracach sie lekko, bez wiekszych oporow. Sprawdz jeszcze kompresje.Ja z tymi biegami w simsonie malem to samo. Kiedy odklejalem kartery to wysypaly mi sie kulki i zebatki, pozniej po zlozeniu nie moglem biegu wrzucic a jak juz wrzucilem to z WIELKIM oporem. Przyczyną bylo to, ze za malo kulek bylo na walku zdawczym. No jak swiatlo raz pali raz nie to sprawdz wszystkie kable, laczenia ich itd. Wymien ewentualnie zarowke.

[rzemyk90]

No jezeli simak stracil moc i predkosc to moze byc cos z walem. Odkrec swiece, zdejmij magneto i pokrec nim, wal powiniem obracach sie lekko, bez wiekszych oporow. Sprawdz jeszcze kompresje.Ja z tymi biegami w simsonie malem to samo. Kiedy odklejalem kartery to wysypaly mi sie kulki i zebatki, pozniej po zlozeniu nie moglem biegu wrzucic a jak juz wrzucilem to z WIELKIM oporem. Przyczyną bylo to, ze za malo kulek bylo na walku zdawczym. No jak swiatlo raz pali raz nie to sprawdz wszystkie kable, laczenia ich itd. Wymien ewentualnie zarowke.

[rzemyk90]

No jezeli simak stracil moc i predkosc to moze byc cos z walem. Odkrec swiece, zdejmij magneto i pokrec nim, wal powiniem obracach sie lekko, bez wiekszych oporow. Sprawdz jeszcze kompresje.Ja z tymi biegami w simsonie malem to samo. Kiedy odklejalem kartery to wysypaly mi sie kulki i zebatki, pozniej po zlozeniu nie moglem biegu wrzucic a jak juz wrzucilem to z WIELKIM oporem. Przyczyną bylo to, ze za malo kulek bylo na walku zdawczym. No jak swiatlo raz pali raz nie to sprawdz wszystkie kable, laczenia ich itd. Wymien ewentualnie zarowke.

[Ghostraider]

Żarówki są ok. Jak pisałem w pierwszym poście jak nie działają to w ogóle nie ma prądu na kablu, który idzie od cewki. Bez ściągania magneta i wykręcania świecy gdy kręce wałem to w pewnym monencie jest większy opór tak jakby coś tarło o inną rzecz, ale nie jestem teraz pewny czy nie było też tego zanim rozbierałem silnik. Mam nadzieje również, że to nie są kulki bo jakbym musiał je od nowa wkładać to mnie chyba coś trafi:/ Postaram się wszystko sprawdzić we wtorek, a tymczasem życze wesołych świąt ;)

[Strzalek]

Kiedy odklejalem kartery to wysypaly mi sie kulki

To sie chyba przytrafiło kazdemu kto rokładał pierwszy raz silnik od simsona. Ja jak pierwszy raz złozyłem silnik od simsona to miałem tylko 1 bieg:roll: Rozłozyłem i niby złozyłem tak samo i już były wszystkie ;)

[rzemyk90]

sory za 3 posty....:oops:

 

Zdejmij cylinder i tlok i zobacz jak ciezko wal sie kreci. U mnie moge krecic walem bezproblemu popychając tylko korbowodem jedną ręka. Mozliwe ze wal za ciasno siedzi i ma cięzko sie kręcic. No raczej to beda te kulki, bo ja mam zlozony silnik bez jednej takiej malej co zapomnialem wlozyc i przez to biegi mi ciezej wchodzą niz przedtem.

[Ghostraider]

Ale mi wchodzą wszystkie biegi tylko redukować nie potrafie. Gdy chce wrzucić większy bieg to wchodzi bez problemu, a gdy chce zredukować to wskakuje luz i musze parenaście razy popchać dźwignie do przodu, żebym mógł później popchać dźwignie do tyłu i mieć niższy bieg:) Np. Jade na czwórce popycham tą dźwignie parenaście razy do przodu później raz do tyłu i mam trójke ;) I tak w kółko macieju. A czy to może być wina tego, że wypadłą mi jedna śruba, któa mocuje silnik do ramy i silnik się troche buja ?

I czy da rade ściągnąć cylinder bez wyciąganie silnika z ramy bo w SR50 jest troche mało miejsca i nie wiem czy da rade tak zrobić.

[Techniacz]

I czy da rade ściągnąć cylinder bez wyciąganie silnika z ramy bo w SR50 jest troche mało miejsca i nie wiem czy da rade tak zrobić.

Da rade ;)

Na reszte pytaniem nie znam odpowiedzi :P

 

Pzdr

[rzemyk90]

A czy to może być wina tego, że wypadłą mi jedna śruba, któa mocuje silnik do ramy i silnik się troche buja ?

 

Mozliwe, bo ta dzwigienka jest umieszczona w ramie i za pomocą drazka zmienia bieg. Jestes pewnien ze masz te wszystkie kulki w tym walku co pokolei kazdy tryb sie wklada?? Czy sciągales aparat zmiany biegow przy rozpołowianiu silnika??

[Ghostraider]

Jestem pewny na 100%, że są wszystkie. Silnik złożyłem miesiąc temu i aż do piątku było wszystko w porządku. Nie ściągałem tego aparatu zmiany biegów.

[rzemyk90]

Hmm.... To jest cięzka sprawa. Jedynie co mi do glowy przychodzi to regulacja skrzyni biegow. Mam książkę " Jeżdzę motorowerem simson" tam jest o tym, jak kumpel mi ja odda to zeskanuje kilka stron i wrzuce na forum. Ale jak nie sciagales tego aparatu to biegi juz powinny byc. Wedlug mnie to cos z tymi kulkami jest nie tak.

[Ghostraider]

Gdyby skrzynia wymagała regulacji to chyba biegi w góre by nie chciały wchodzić ? Tą książke mam także nie musisz skanować ;) Jutro z rana biore się za rozbieranie, więc się okaże (może) co jest przyczyną. Chyba, że jest jeszcze jedna opcja... Gdy nie używam sprzęgła przy zmianie biegów lub simson sam jedzie jak mam wrzucony bieg i trzymam włączone sprzęgło to wypada mi seger, który jest na wałku, który jest w połowie zasłonięty koszem sprzęgłowym i na nim są takie rowki na każdy bieg i wtedy mam podobne objawy jak teraz tyle, że jest tak i przy redukowaniu i przy zmienie w góre oraz wtedy jest tylko jedynka i trójka, ale wątpie, że to jest przyczyną...