mam problem z oc

[Gość hammerfall]

Cześć wszystkim. Jestem nowy i mam problem.Chce kupic bika ktory ma nie płacone oc od 2 lat.

Czy jak ja go kupie to PZU bedzie zdzierać ze mnie zalegle niepłacone OC?

Z góry dzieki :(

[Browarny]

Odsyłam do Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (...) Dz.Ustaw chyba 124/2003 poz.1152

Nie mam teraz pod ręką Ustawy ale jest tam zapis że jak kupujesz sprzęta bez OC to musisz je wykupić najpóźniej w dniu zakupu.

[Gość hammerfall]

OKI zgadzam się,ale czy te urzędasy z PZU nie będą mnie scigać?

Bike ma nie płacone OC od 2 lat

Czy PZU nie bedzie probowało ze mnie ściagnąć taj zaległości jak już bedę posiadaczem już wspomnianego bika.

[belzebub]

hammerfall nie ma takiej mozliwosci abys musial oplacac jakies poprzednie OC.

OC jest owszem obowiazkowym ubezpieczeniem drogowym ale to czy ktos go oplaca pozostaje jego indywidualna sprawa ( gorzej jak policja zlapie bez OC ).

za nikogo nie bedziesz nic placil !!

przeciez moto czysto teoretycznie moglo te 2 lata spedzic w cieplutkiej piwnicy i nie widziec asfaltu ani razu w tym czasie wiec oplacanie OC nie bylo konieczne a Ty kupujac ten motocykl musisz oplacic OC tylko za siebie i nie ma tutaj mowy o jakichs zaleglych naleznosciach wobec PZU !!

 

Nie mam teraz pod ręką Ustawy ale jest tam zapis że jak kupujesz sprzęta bez OC to musisz je wykupić najpóźniej w dniu zakupu.

browarny moze i cos takiego jest ale przeciez nikt tego nie stosuje w praktyce i nie groza za to jakiekolwiek sankcje karne !! nie strasz nam nowego forumowicza hehe. pewnie jak OC nie ma to tez przeglad nie podbity jest wiec to by bylo za duzo roboty na jeden dzien :?

przeciez sam wiesz ze nikt w praktyce w jeden dzien nie kupuje moto i w tym samym dniu jedzie na przeglad nastepnie wydzialu komunikacji a pozniej do ubezpieczalni hehe

chyba bym sie zabiegal na smierc :(:(

[aker]

Kilka razy kupowałem sprzęt bez opłaconego OC i zawsze robiłem tak, żeby w dniu rejestracji również ubezpieczyć. Nie miałem żadnych problemów z tego tytułu.

[Gość BULLSON FOREVER]

Kilka razy kupowałem sprzęt bez opłaconego OC i zawsze robiłem tak' date=' żeby w dniu rejestracji również ubezpieczyć. Nie miałem żadnych problemów z tego tytułu.[/quote']jest dokladnie tak jak piszesz. Trzeba ubezpieczyc jak sie zarejestruje bo komunikacja wysyla info o pojezdzie zarejestrowanym do funduszu gwarancyjnego ktory z kolei sprawdza czy nowozarejestrwoany pojazd ma OC. POza tym wiekszosc urzedów komunikacyjnych przy wydawaniu "twardego" dowodu rejestracyjnego nakazuje (taki maja obowiazek) okazanie dowodu zawarcia umowy ubezpieczenia OC-gdy sie nie ma to nie wydadza twardego dowodu.

[Greedo]

hammerfall nie ma takiej mozliwosci abys musial oplacac jakies poprzednie OC.

OC jest owszem obowiazkowym ubezpieczeniem drogowym ale to czy ktos go oplaca pozostaje jego indywidualna sprawa ( gorzej jak policja zlapie bez OC ).

za nikogo nie bedziesz nic placil !!

przeciez moto czysto teoretycznie moglo te 2 lata spedzic w cieplutkiej piwnicy i nie widziec asfaltu ani razu w tym czasie wiec oplacanie OC nie bylo konieczne a Ty kupujac ten motocykl musisz oplacic OC tylko za siebie i nie ma tutaj mowy o jakichs zaleglych naleznosciach wobec PZU !!

 

 

Co ty pieprzysz kombinatorku! Nawet jak masz motocykl w kawałkach ktory sobie stoi od 10 lat w piwnicy to musisz płacic za niego OC! Wysylaja ci ponaglenia i naliczaja karne odsetki (male ale zawsze). Pozatym jesli kupi sprzet bez OC i nie zaplaci w dniu zakupu (najpozniej) jak wyzej ktos dobrze napisal, to zostaje wpisany na liste funduszu gwarancyjnego i ma ok 2000 w plecy. Wiec nie udzielaj sie w sprawach o ktorych masz male pojecie kombinatorku

[Gość BULLSON FOREVER]

Co ty pieprzysz kombinatorku! Nawet jak masz motocykl w kawałkach ktory sobie stoi od 10 lat w piwnicy to musisz płacic za niego OC! Wysylaja ci ponaglenia i naliczaja karne odsetki (male ale zawsze). Pozatym jesli kupi sprzet bez OC i nie zaplaci w dniu zakupu (najpozniej) jak wyzej ktos dobrze napisal' date=' to zostaje wpisany na liste funduszu gwarancyjnego i ma ok 2000 w plecy. Wiec nie udzielaj sie w sprawach o ktorych masz male pojecie kombinatorku[/quote']

twoja wiedza jest niescisla, jezeli motocykl lezy w paczkach i kupiles go wyrejestrowanego (dawniej mozna bylo czasowo wyrejestrowac) to nie musisz go oplacaz az do momentu zarejestrowania go na siebie. A jesli był zarejestrowany i ni mial OC to beda scigac tego kto nie oplacal OC, a nie nowego wlasciciela-bo ten ma obowiazaek placic tylko za ten okres kiedy pojazd nalezy do niego. I najwazniejsze-kara za brak OC dla motocykla wynosi (w ubigłym roku - nie wiem jak teraz) 650zł. Za samochód ponad 3000albo nawet ponad 4000zł - dokladnie juz nie pamietam.

[Greedo]

Co ty pieprzysz kombinatorku! Nawet jak masz motocykl w kawałkach ktory sobie stoi od 10 lat w piwnicy to musisz płacic za niego OC! Wysylaja ci ponaglenia i naliczaja karne odsetki (male ale zawsze). Pozatym jesli kupi sprzet bez OC i nie zaplaci w dniu zakupu (najpozniej) jak wyzej ktos dobrze napisal' date=' to zostaje wpisany na liste funduszu gwarancyjnego i ma ok 2000 w plecy. Wiec nie udzielaj sie w sprawach o ktorych masz male pojecie kombinatorku[/quote']

twoja wiedza jest niescisla, jezeli motocykl lezy w paczkach i kupiles go wyrejestrowanego (dawniej mozna bylo czasowo wyrejestrowac) to nie musisz go oplacaz az do momentu zarejestrowania go na siebie. A jesli był zarejestrowany i ni mial OC to beda scigac tego kto nie oplacal OC, a nie nowego wlasciciela-bo ten ma obowiazaek placic tylko za ten okres kiedy pojazd nalezy do niego. I najwazniejsze-kara za brak OC dla motocykla wynosi (w ubigłym roku - nie wiem jak teraz) 650zł. Za samochód ponad 3000albo nawet ponad 4000zł - dokladnie juz nie pamietam.

 

Ale jesli nowy wlasciciel go wyrejestruje i zglosi sprzedaż u ubezpieczyciela to obowiazek przechodzi na ciebie. Kara za brak oc podczas kontroli - tak. Ale w funduszu gwarancyjnym około 2000 - w zeszlym roku mialem taki problem z SHL i taki mnie poinformowali w urzedzie

[witek]

Jest tylko jeden sposob na nieplacenie oc ,czasowe wyrejestrowanie pojazdu. W innym przypadku musi zachoeana byc ciaglosc ubezpieczenia Greedo ma calkowita racje. :cry:

[belzebub]

Ale jesli nowy wlasciciel go wyrejestruje i zglosi sprzedaż u ubezpieczyciela to obowiazek przechodzi na ciebie.

jezeli motocykl jest wyrejestrowany to nie ma obowiazku go oplacac nie sadzisz ??

chyba sie pomyliles troche w zeznaniach !!

[Greedo]

Ale jesli nowy wlasciciel go wyrejestruje i zglosi sprzedaż u ubezpieczyciela to obowiazek przechodzi na ciebie.

jezeli motocykl jest wyrejestrowany to nie ma obowiazku go oplacac nie sadzisz ??

chyba sie pomyliles troche w zeznaniach !!

 

Kombinatorku, ja mowie o zgłoszeniu sprzedaży. Czytaj uwazniej co? Nie nauczyli cie czytania ze zrozumieniem w gimnazjum?

[Gość BULLSON FOREVER]

Ale jesli nowy wlasciciel go wyrejestruje i zglosi sprzedaż u ubezpieczyciela to obowiazek przechodzi na ciebie.

jezeli motocykl jest wyrejestrowany to nie ma obowiazku go oplacac nie sadzisz ??

chyba sie pomyliles troche w zeznaniach !!

 

Kombinatorku' date=' ja mowie o zgłoszeniu sprzedaży. Czytaj uwazniej co? Nie nauczyli cie czytania ze zrozumieniem w gimnazjum?[/quote']

Po co od razu takie dogadywanie? lutury troche i hamulców. Pojazdu teraz nie da sie wyrejestrowac czasowo. A zeby legalnie nie placic OC za zarejestrowany pojazd to musi byc spelniony warunek: pojazd ma minimum 40 lat lub jest wpisany do rejestru zabytków. Jeste jeszcze jeden myk-nie sprawdzilem a jedynie slyszalem-jezeli kupoimy pojazd i nie zarejestrujemy go to mozemy wymigac sie od placenia OC, ale nie jest to przeze mnie sprawdzone tylko zaslyszane.

[belzebub]

Kombinatorku, ja mowie o zgłoszeniu sprzedaży. Czytaj uwazniej co? Nie nauczyli cie czytania ze zrozumieniem w gimnazjum?

jezeli kupoimy pojazd i nie zarejestrujemy go to mozemy wymigac sie od placenia OC, ale nie jest to przeze mnie sprawdzone tylko zaslyszane.

 

wlasnie greedo o taka sytuacje mi chodzilo !! coz z tego iz zglosiles sprzedaz skoro jak mowisz wczesniej wyrejestrowales pojazd !! jezeli jego nowy wlasciciel nie bedzie kontemplował chęci jego zarejestrowania to po co ma oplacac niezarejestrowany pojazd ??!!

z tego co sie orientuje to jedyne do czego zmuszony jest nowy wlasciciel to zgloszenie w skarbowce w przeciagu miesiaca faktu zawarcia umowy... zas kiedy dokona rejestracji moto to juz pozostaje w jego wlasnej inwencji tworczej bo tego chyba nie okreslaja przepisy...

[Greedo]

Kombinatorku' date=' ja mowie o zgłoszeniu sprzedaży. Czytaj uwazniej co? Nie nauczyli cie czytania ze zrozumieniem w gimnazjum?

[/quote']

jezeli kupoimy pojazd i nie zarejestrujemy go to mozemy wymigac sie od placenia OC, ale nie jest to przeze mnie sprawdzone tylko zaslyszane.

 

wlasciciel nie bedzie kontemplował chęci jego zarejestrowania ..

 

Stary, nie osmieszaj sie wiecej....

 

Wyrejestrowanie to zgloszenie zezłomowania pojazdu, kradzieży lub jego zbycie, dotarło to do ciebie wreszcie?

 

Jezeli sprzedajacy zglosi w ubezpieczalni sprzedaż pojazdu, a ty go kupisz i po miesiacu nie zarejestrujesz lub nie oplacisz skladki (zaleznie od tego kiedy wygasa) to wtedy masz problem, bo ubezpieczyciel wie kto powinien ja oplacic = kupujacy. Czy to takie trudne do zrozumienia?