Icea_PL Opublikowano 12 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2005 Witam!Mam problem z moją aprilką 50cc 2T.Otoz w zimne/deszczowe dni, po pewnym czasie jazdy silnika nagle slabnie, nie ma sily wkrecic sie na obroty (dusi sie - NIE zalewa) ... gasnie. Po krotkim postoju moge jechac dalej, ale sytuacja sie powtarza. Zastanawiam sie czy to nie wina swiecy, byla czyszczona? Ahm... moto stracilo troszke mocy - chociaz to moze byc ta sama przyczyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 12 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2005 zmień swiece... jak nie pomoże to wyczyść gaźnik bo bardzo prawdopodobne że coś sie z nim mogło stać (jakas woda albo syf)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 12 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2005 Gaznik zostal dopiero co wyczyszczony. W poniedzialek przejade sie po swiece? Kupic wieksza/mniejsza cieplote? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 12 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2005 W zimne i wilgotne dni może dochodzić do oblodzenia gardzieli gaźnika. Przyczyna jest prosta. Otóż gardziel gaźnika jest przewężeniem jakie napotyka płynący gaz, czyli powietrze. Jeżeli gaz płynie przez przewężenie, to prędkość strumienia gazu w tym miejscu rośnie. A skoro prędkość rośnie, to ciśnienie gazu w tym miejscu spada 8O . Skoro spada ciśnienie, to temperatura także :roll: . To nawet ma swoją nazwę naukową, ale chwilowo nie pamiętam czyją :oops: To zjawisko jest przyczyną wytrącania się kryształków lodu z powietrza którego temperatura u wlotu jest niewiele większa od zera. Kryształki oblepiają gardziel i rozpylacz paliwa dyszy głównej. Silnik może mieć wolne obroty, a po otwarciu przepustnicy dusi się bo oblodzony rozpylacz nie przepuszcza paliwa, a powietrza płynie więcej. Zatem mieszanka staje się zbyt uboga jak na potzrby silnika :idea: .Dlatego niektóre maszyny mają podgrzewanie gaźników płynem chłodzącym lub olejem, by uniknąc wspomnianego oblodzenia gardzieli. :!: Ważne jest odpowiednie dobranie dysz, na większe, by silniejszy wypływ paliwa z rozpylacza uniemożliwiał osadzanie się lodu. Wiąże się to z gruntowną regulacją gaźnika od zera, czyli położenie iglicy (wyżej, ale o ile ząbków?), wolnych obrotów, składu mieszanki biegu jałowego. Ponadto konieczne jest dobranie świecy zapłonowej o odpowiednej ciepłocie :!: Czyli na chłodniejsze dni - świeca gorętsza (O NIŻSZEJ WARTOŚCI CIEPLNEJ), ale o konkrety w danym modelu warto zapytać bardziej doświadczonej kadry forumowiczów. Jeżeli nie mamy wskazówek co do doboru świecy, sprawdzajmy jej kolor, ale po dobrym rozgrzaniu silnika kilkukilometrową jazdą w terenie. Kolor izolatora powinien być jasnobeżowy, bez osadów i syfu. Świeca zbyt ciemna, ciemnobrązowa jest za zimna, czyli ma za wysoką wartość cieplną. Świeca (izolator) biały z nadtopionymi elektrodami jest przegrzana, może być przyczyną samozapłonu i uszkodzenia silnika gdy elektroda boczna odpadnie. Może też świadczyć o mieszance zbyt ubogiej. Świeca czarna, z osadami sadzy - mieszanka za bogata. :( Powodzenia w walce z żelastwem :( :( :( Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 13 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2005 Icea zrob tak: w wilgotny dzien, wredy, kiedy Ci przerywa sprawdz reka Czy nic nie kopie :twisted: - od cewki do swiecy zbadaj caly przewod zaplonowy, fajke. ten objaw co opisujesz przerabialem kiedys w etz - dupny kabel zaplonowy byl. koszt nowego - do 10 zeta za dobry kabel miedziany i po krzyku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 13 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2005 >Mlody VFR Ten patent znam bardzo dobrze - mialem przebicie w DT i podczas jazdy o malo nie skonczyle w blocie, gdy siegnalem pod bak :( . >Tomek Kulik Strzal w dziesiatke! W poniedzialek jade prosto po nowa swiece. Kiedys juz slyszalem o owym zjawisku, ale nie przyszlo mi to do glowy. Dzieki Tomaszu :( :( . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiśnia Pawel Opublikowano 14 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2005 tomku to chcesz powiedziec ze podgrzewanie gaznikow jest zrobione po to zeby nie obladzala sie gardziel??hmm ciekawe,ale to chyba trzeba w mroz jezdzic? :lol: cos za duzo tu ksiazkowych tresci :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 14 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2005 Czolem! Niekoniecznie...Jesli dobrze rozumiem to co napisal Tomek, to wystarczy temperatura bliska zeru: A skoro prędkość rośnie, to ciśnienie gazu w tym miejscu spada . Skoro spada ciśnienie, to temperatura także . A wiec majac temperature w poblizu zera, podczas przeplywu przez gardziel gaznika obniza sie ona jeszcze bardziej, na te juz z okolic ponizej Ziobra :(. No i mamy to oblodzenie... Pozdrawiam PSJesli dobrze kombinuje, to to jest jak w dezodorancie :(. Zawsze jest pieronem zimny :( mimo, ze stoi w temp. pokojowej zazwyczaj, wiec te 20 stopni miec powinien... A tak wydostajac sie z opakowania szybko przeplywa przez waska dysze, predkosc rosnie, cisnienie spada, temperatura spada...Ale to moj prywatny wniosek, ktory moze jest po prostu herezja :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 15 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2005 tomku to chcesz powiedziec ze podgrzewanie gaznikow jest zrobione po to zeby nie obladzala sie gardziel??hmm ciekawe' date='ale to chyba trzeba w mroz jezdzic? :lol: cos za duzo tu ksiazkowych tresci ;)[/quote'] Nie musi być mrozu. Takie rzeczy zdarzają się nawet przy temperaturze 10 stopni, w dni kiedy jest bardzo duża wilgotność powietrza. Wiem, bo sam miałem taki przypadek w silniku przyczepnym do łodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 15 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2005 Fizyka jest fizyką i już ;) . Z dezororantem w aerozolu to jest trochę inaczej. Tam mamy sprężony gaz który jest nosnikiem substancji "napachniającej". Temperatura tego gazu jest taka jak otoczenia, czyli w praktyce pokojowa. Używając dezodorantu, uwalniamy gaz który wylatując z pojemnika traci swoje ciśnienie (ulega rozprężeniu), zatem jego temperatura spada. :!: :arrow: Identyczną sytuację jak w przypadku dezodorantu, mamy w gaśnicy śniegowej. Zawarty w niej sprężony dwutelek węgla, ma temperaturę otoczenia gaśnicy. "Odpalając" gaśnicę uwalniamy czynnik gaśniczy CO2, którego temperatura spada nawet do -60 st.C. Skutkiem oziębienia się gazu jest śnieg (szron) który widać wylatujący z dyszy. Po prostu zachodzi zjawisko RESUBLIMACJI, czyli przejścia ze stanu gazowego w stan stały, z pominięciem stanu ciekłego 8O . Mamy na to nawet naukowe nazwy przemian termodynamicznych, ale nie będę przytaczał bo zapomniałem :oops: . Termodynamika w Technikum to dawno była... Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Timac Opublikowano 22 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2005 Witam.Wyjechalem dzis swoja maszynka.Po jakies 5km jazdy silnik zaczal mi slabniec asz sie zatrzymalem i zgasl.Po chwili zapalilem i pojechalem i powtorzylo sie to poraz kolejny.Myslalem ze to brak paliwa ale zatankowalem i to samo.Swiece mam noweMam pytanie czy to sa gazniki do czyszczenia ??Moze to wina filtra powietrzaMotocykl to Suzuki GSX-R 750 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.