Piotr Dudek Opublikowano 23 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2005 Chcę zapytać czy ktoś z szanownych mechaników motocyklowych zna patent z zastosowaniem zwykłej bibuły szkolnej do określania stanu oleju silnikowego i ewentualnych uszkodzeń elementów silnika bez rozbierania? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiśnia Pawel Opublikowano 23 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2005 hmmm mozna by sie domyslac ,twozyc teorie,ja to chyba bym przecedzil olej przez bibule i to co by mi zostalo na bibule to zuzyte czesci :lol: zgadlem? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 23 Lutego 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2005 Nie do końca tak jest.B.stary mechanik uczył mnie kiedyś aby w trakcie spuszczania oleju jedną kroplę oleju podać na środek bibuły i zostawić na godzinę na stole.Po tym czasie utworzy się duża plama z kilkoma mniejszymi okręgami wewnątrz o różnych kolorach.Na drugi dzień mając trochę wprawy można określić stan silnika zwracając uwagę na wewnętrzy okrąg czarny jak jest duży w stosunku do pozostałych i czy nie ma w nim stałych elementów metalicznych.Magnes w korku spustowym nie wyłapie cząsteczek panewki a jak wyłapie to już za późno. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 23 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2005 Takie urządzonka były nawet rozdawana na stacjach Statoil w celu sprawdzenia jakości oleju, czy jest starym czy nowy itp. Dawało się kroplę na taką bibułkę i określało przez to stan oleju (a wałaściwie poziom zaniesczeszczeń). Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 23 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2005 Ciekawy sprawa, jednak czlowiek uczy sie cale zycie.Problem w tym ze zeby podac diagnoze , potrzeba doswiadczenia aby "odczytac" wynik badania. SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 23 Lutego 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2005 Zycie przed nami , ja testowałem na swoim motocyklu Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 23 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2005 Coś takiego stosowaliśmy w serwisie CHRYSLERA przy określaniu stanu oleju silnikowego oraz oleju w automatycznych skrzyniach biegów z tym, że nie była to bibułka, tylko taki biały papier podobny do tych ręczników papierowych sprzedawanych w marketach :) Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.