Bodzyn Opublikowano 25 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2005 nie wiem jak w innych modelach ale w moim nie ma problemu z odczytem wskazan nawet przy ostrym sloncu, a w nocy to wyswietlacz bije analoga na gloweno chyba ze ja mam jakis super wzrok 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziur Opublikowano 25 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2005 Maniek.o - nie no nie wstawiam jej all time, ale tak przy normalnej jezdzie ciagne do 10-11 tysiaków. Nalezy pamietac ze sa to silniki wysokoobrotowe wiec jazda na 5 tys. na plastiku jest jak najbardziej wskazana w okresie docierania ale po przejechaniu tych 1,6 tys km pyrkajac dajmy rozwinac skrzydła temu silnikowi. Tak naprawde to do 5 patyków moto nie jedzie tylko sie kula, potem do 9 tys nabiera troche szwunku zeby przypierdzielic przy 10 tysiakach konkretnymi kucykami. Fazer o ile dobrze pamietam nie ma silnika od junaka tylko suszare, wiec nie mul go do 5 klocków tylko pozwol niech ta wskazówka bujnie sie troche wyżej. W moim przypadku na obrotomierz patrze czesciej przy hamowaniu i redukcji biegów niz przy przyspieszaniu ze wzgledu na brak sprzegła typu anti hopping. Czytelnosc LCD-ka /przynajmniej mojego/ jest dla mnie zadowalająca, i widze ze musiało sie to sprawdzic bo kawasaki montuje tego typu zegarki w prawie kazdym modelu sport, sportturystyk czy golasek. Stawianie zarzutu typu " na LCD przy przyspieszaniu cyferki zapierdzielaja tak ze nic nie widac" sprawdza sie w ZX10r ale nie w 600tce. W dziesiatce rzeczywiscie widac tylko cyfre setek i potem jedynka zmienia sie na dwojke :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziki46 Opublikowano 25 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2005 A dla mnie ważniejszy jest obrotomierz a prędkościomierze zmienili na cyfrowe bo naprawde one sa nieistotne a ładniej wyglądają, ważne są tylko obrotomierze, bo tak naprawdę zastanówcie sie do czego potrzebny Wam prędkościomirerz---------=- chyba mało kto zwraca uwage na znaki pozdrawiam Cytuj Forum Kołobrzeskich Motocyklistów www.moto-kolobrzeg.eu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 27 Lutego 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2005 Ciekłokrystaliczne wyświetlacze są chyba jednak tylko wynikiem mody. O ile w maszynach sporowych kilkanaście gram może ma jakieś znaczenie, o tyle w maszynach turstycznych, nakedach a zwłaszcza armaturach już nie. Zresztą i tak przyszłość należy do wyświetlaczy typu HUD (Head Up Display) w kaskach - już gdzieś widziałem taki patent - prędkość i obroty wyświetlane na szybie kasku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KACZOR Opublikowano 27 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2005 Ja jestem tradycjonalista jesli chodzi o zegary.Nie ma to jak wskazoweczka i ladny cyferblat:D Tradycyjne zegary sa przejrzyste bez wzgledu na pogode a z cyfrowkami moze byc problem w sloneczne dni. Poza tym lubie podswietlenie swoich zegarow kiedy patrze na nie w nocy:) Pzdr Kaczor KAWASAKI ZRX1100 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 27 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2005 Kaczor uwierz mi w naprawde szybkich motocyklach licznik ze wskazówką to zmora a nie radocha bo nie można sie połapac o co chodzi... Tak sobie myśle apropo montowania wyświetlaczy elektronicznych w maszynach spokojniejszych... chyba główną przyczyną jest moda(nowoczesność) i cięcie kosztów(prosta elektronika robiona masowo jet tania jak barszcz i łatwo można zaadoptowac to samodo wielu typów szosowych maszyn). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Timac Opublikowano 27 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2005 Wedlug mnie to teraz juz jest taka technika dawniej niebylo cyfrowej a teraz to juz prawie standard.Takze niepozostaje nic jak sie do tego przyzwyczaic gdyz bedzie to spotykane jeszcze czesciej. A co do obrotomierzy silnika tez juz jest stosowany cyfrowy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodzyn Opublikowano 27 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2005 Tradycyjne zegary sa przejrzyste bez wzgledu na pogode a z cyfrowkami moze byc problem w sloneczne dni. Poza tym lubie podswietlenie swoich zegarow kiedy patrze na nie w nocy:) jezeli wszystkie wyswietlacze sa takie jak w moim to pogoda nie ma znaczenia, a nocne podswietlenie to dopiero jest zajebiste w "cyfrowkach" ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yogi Opublikowano 28 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2005 ja w swoim bandicie rowniez przejde na cyfrowe tacho, gdyz:1 - podoba mi sie bardziej2 - bardziej pasuje do obecnego wygladu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 28 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2005 Yogi tak przy okazji to pokazałbys jakieś foty jak tam sie prace na Twoim bandziorem posówają bo pewnie nie tylko ja jestem ciekaw jak to wszystko wygląda i jak sie zapowiada...;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yogi Opublikowano 28 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2005 nie chcialbym odkrywac wszystkich kart; na mejla moge puszcze ci troche Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yogi Opublikowano 28 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2005 nie chcialbym odkrywac wszystkich kart; na mejla moge puszcze ci troche; to nie bedzie niewiadomo co - standardowy street z wyrozniajacym sie malowaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 28 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2005 Podoba mi sie!!Mimo że wszystko jest w proszku to zapowiada sie ciekawie i myśle że wyjdzie naprawde nieźle...8)Na kiedy planujesz finisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yogi Opublikowano 1 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2005 ufff, odetchnąłem DZIEKI - właśnie finiszuje; moj plan to złożyć całość tak żeby móc jeździć, a potem bawić się w detale (estetyczne bajery); dzis odbieram 4 pomalowane elementy i zaczynam je montować; w tym tygodniu odbiorę również bak; mysle ze w przyszlym tygodniu odbiore calosc. aktualnie robie troche elektryki - kostki, wsuwki, kabelki, izolacje. np. sygnaly dzwiekowe ukrywam tuz nad silnikiem zeby nie bylo ich widac z przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 1 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2005 Dobrze kombinujesz... diabeł tkwi w szczegółach i powinieneś dopracowac i dopieścić ich jak najwięcej bo podstawa jest dobra a dopero z tymi wszystkim mniejszymi lub większymi "smaczkami" całośc będzie wyjatkowa...A co przeróbką zeagrów-z godnie z planem czy jakieś zmiany? Już coś z tym walczysz czy narazie sie jeszcze przymierzasz dopiero do tego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.