Skocz do zawartości

Wszystko o Yamaha DT 50, 80 i 125


Rekomendowane odpowiedzi

dt nie rozbierałem ale np mbx mtx.. to rozbierałem i nic tam nie było takiego demontujesz zapłon sprzęgło... upewnij sie czy wszystkie sruby od połówek odkręcone i najlepiej zebys z całownika dorobił sobie ściągacz.. ; ) nie wbijaj nic pomiędzy połówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozbierałem od DT50,i w karterze jest śruba od biegów-niewykręciłem jej i rozjebawszy kieł od biegów,niewiem czy 80 ma też cosik takiego,wygląda to w 50 jak wlew oleju drugi do skrzyni.silnik rozpołowić sciągaczem,nie klinami,śrubokrętami bo wał po pi... dostaje,a złożyć najlepiej podgrzać trochu -ja na kuchence elektrycznej karter położyłem,by łożysko sie rozgrzawszy-to i rozszeżawszy i wał wpada niemal.Są asy co młotem wbiją i potem pytanie czemu rzęzi :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najostrożniej to jak przy każdym moto patrzeć co i z kąd sie odkręca, pojemniczki na śrubki i nakrętki, porządek w miejscu pracy to jest najważniejsze. Problem możesz mieć ze ściągnięciem magneta(przynajmniej ja miałem) z resztą sobie poradziłem bez specjalnych narzędzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozbierałem od DT50,i w karterze jest śruba od biegów-niewykręciłem jej i rozjebawszy kieł od biegów,niewiem czy 80 ma też cosik takiego,wygląda to w 50 jak wlew oleju drugi do skrzyni.silnik rozpołowić sciągaczem,nie klinami,śrubokrętami bo wał po pi... dostaje,a złożyć najlepiej podgrzać trochu -ja na kuchence elektrycznej karter położyłem,by łożysko sie rozgrzawszy-to i rozszeżawszy i wał wpada niemal.Są asy co młotem wbiją i potem pytanie czemu rzęzi :flesje:

 

Przeczytaj swoje zdanie jeszcze raz, bo jak na to patrzę to mam wrażenie, że to właśnie Ty jesteś takim asem :icon_rolleyes:

 

Rozbiórka jest prosta o ile wykręcisz wszystko włącznie ze stojanem. Poskładanie to z lekka karkołomne zadanie ponieważ trzeba skrzynię dobrze ustawić i trzymać dłońmi jednocześnie montując połówkę. Ja osobiście zaczynam od włożenia skrzyni w połówkę po stronie magneta.

W ogóle to na początek załatw sobie sciągacz do magneta i do karterów z Allegro (nie znam kosztu, poszukaj sobie) bo bez tego na pewno uszkodzisz krawędzie. Najważniejsze, niczym nie wolno bić w wał !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj swoje zdanie jeszcze raz, bo jak na to patrzę to mam wrażenie, że to właśnie Ty jesteś takim asem :icon_rolleyes:

 

Rozbiórka jest prosta o ile wykręcisz wszystko włącznie ze stojanem. Poskładanie to z lekka karkołomne zadanie ponieważ trzeba skrzynię dobrze ustawić i trzymać dłońmi jednocześnie montując połówkę. Ja osobiście zaczynam od włożenia skrzyni w połówkę po stronie magneta.

W ogóle to na początek załatw sobie sciągacz do magneta i do karterów z Allegro (nie znam kosztu, poszukaj sobie) bo bez tego na pewno uszkodzisz krawędzie. Najważniejsze, niczym nie wolno bić w wał !

ta nakrętka była plastikowa i poprostu byłem przekonany iż jest od oleju,a niemając prasy jak włożysz wał w kartery w garażyku ?dlatego podgrzewałem zawsze łożysko.podałem koledze jak ja rozbierałem i składałem i wspomniałem o śrubie by niezrobił tego błędu co ja.ściągacz można bardzo łatwo samemu zrobić,mniej lub bardziej profesjonalny w zależności od sprzętu i materiału jaki sie posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli sciagacz do karterow mozna zrobic z blachy, ktora sie przykreci do jednego karteru i sruby ktore bede oparte o wal i inny walek ktorymi krecimy rownomiernie i wyciskamy łozyska z karterow, dobrze mysle?

 

A jak najlepiej usunac stare łozyska z wału?

 

Co myslicie o takiej regeneracji walu korbowego ? http://moto.allegro.pl/wal-yamaha-dt-80-lc...1341735876.html

Edytowane przez Ziuteek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniek, ja mówiłem o konstrukcji zdania jakie napisałeś. Niby mówimy w tym samym języku a ja ledwie połowę zrozumiałem tak pokrętnie to nadziergałeś. Podgrzewanie jest jak najbardziej OK zwłaszcza przy montażu.

 

Ziuteek. Kartery mają przy wale dwa miejsca na wkręcenie śrub mocujących ściągacz a wał ma po środku wgłębienie o które ma się zaprzeć śruba wypychająca. Uprzedzam, że bez twardości 8.8 albo nawet 10 nie masz co startować. Blacha też powinna być gruba. Śmiało 1cm można przyjąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zrobiłem ściągacz z grubej-bodajrze 5-6 stali,znalazłem akurat tak fajnie wygięty pasek że krańce przylegają do karterów,a środek był z 1cm.nad wałem,wyciołem dwa nacięcia na krańcach (bym miał regulacje do rozstawu śrub w karterach),a po środku wywierciłem otwór,ipodspodem spawnołem nakrętke10,i tak jak pisze Shinigami dałem twardą śrube którą lekko na końcu zaostrzyłem by w wał ładnie pasiła.Łożyska stare wybiłem z kartera po wyjęciu zimeringów kluczem nasadowym i młotkiem,nowe wpadają same w kartery gdy je lekko podgrzejesz.a z wału łożycho ściągaczem trójzębnym lub podobnym zdejmiesz,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POprostu chodzi mi o to czy to warte zachodu takie wstawianie tulejek (poprostu mam w okolicy goscia ktory tak regeneruje waly i go chwala), czy lepiej kupic nowa korbe i przelozyc.

kupisz korbe-i tak musisz dać gosciowi by przełożył,jeżeli tak jak opisuje jest to dobrej firmy to czemu nie,pytanko w jakim stanie jest wał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...