GS - nie chce odpalić!

[Pawel]

I jeszcze jedno' date=' nie grzeję silnika na postoju np skrobiąc w tym czasie szyby.[/quote']

 

Tylko wykuwasz małą szparkę jak w czołgu i do przodu :-). Ryży, czasami nie ma wyjscia :-). Są wprawdzie odmrażacze itp, które pomagają szybciej oczyścić samochód z lodu, ale nie wyobrażam sibie jazdy z zasyfioną szybą.

 

Pozdro, Pawel

 

PS. A tak w ogóle, chyba temat o gs500 był :-) ?

[rybson13]

czy silnik sie psuje od czegos takiego ?? moze teoretycznie ale w praktyce nie wierze gdyz codziennie widze listonasza na osiedlu na swym jedym 15 letnim simku ktory jest odpalany i gaszony co 10 metrow przy kazdym domu a motor dalej jezdzi i listonosz nie nazeka jak z nim gadam ;)

[zbyhu]

Czolem!

 

Dwusow to troche inna rozmowa ;).

Tu masz olej w mieszance, a w 4T tuz po odpaleniu silnika olej jest jeszcze zimny i gesty - nie od razu "dociera" wszedzie tak jak powinien i na poczatku pracy silnika prawie nie ma smarowania...

 

Pozdrawiam

[kiki]

jeszcze jedno, nie grzeję silnika na postoju np skrobiąc w tym czasie szyby.

czemu? wsiadasz do zimnego auta i od razu ruszasz?

[zbyhu]

Czolem!

 

Poza tym w takim Simsonie jak sprężanie jest już marne i w związku z tym zużycie paliwa wzrośnie o 150% to i tak pewnie osiągnie jakies 3l/100km co większej różnicy nie zrobi.

 

No i remont silnika wyjdzie ze 150zl - szlifek, tlok, pierscionki ;) - i motorek jak nowy ;).

 

Pozdrawiam

[wawrzyn15]

poskladalem sprzet do kupy...wszystko super...nie odpalalem jeszcze bo ciekawi mnie pewna rzecz...podlaczenie wezykow paliwa...sprawdzilem u znajomego w GSie i mial tak: ten co idzie z lewego ujscia w zbiorniku dochodzi do lewego wlotu kranika...a ten co idzie od prawej strony przy zbiorniku dochodzi do tego wejscia na dole kranika...tak tez podlaczylem...ale ciekawi mnie jedno...zalany paliwem jest tylko ten wezyk po lewej stronie...przekrecajac kranik wcale sie to nie zmienia...czy tak powinno byc?

[zbyhu]

Czolem!

 

Sam wlasnie jestem na etapie dochodzenia co w moim kraniku jest pipierdzielone ;).

Moze cos konstruktywnego znajdziesz za jakis czas w watku "benzyna w oleju - GS500e".

 

Pozdrawiam

[zurek1976]

Hej!

Przypomnę tylko, że na stronie pierwszej tegoż wątku podałem adres na schemat podłączeń zasilania paliwem ze zbiornika w GS500. Warto rzucić okiem. Myślę, że spokojna analiza podłączeń wykaże gdzie powinno być paliwo, a gdzie nie. ;)

 

Pozdrowienia i powodzenia! Ciepło się zrobiło w okolicach Bałtyku ;) Sam jestem ciekaw czy po pięciu tygodniach moja GS500 zapali? Nigdy nie robiła problemów... Ale też za krótko ją mam żeby cos dokładnie powiedzieć.

[Tomek Kulik]

Pozwolę sobie dodać jedną sugestię której jeszcze nikt z szanownych przedmówców nie przytoczył. Zanim zabierzesz się do ewentualnego wyciągania gaźników, odkręć śrubki spustowe umiejscowione na samym dole komór pływakowych. Warto podstawić jakieś naczynko (które się zmieści), by sprawdzić czy nie będzie kropel wody. Woda skutecznie zatyka wszelkie dysze, bo ma napięcie powierzchniowe.

Czasem pomaga spuszczenie wachy z komór, i napuszczenie "nowej" przez PRI. Jeśli jednak w baku tez będzie woda na dnie, to "klapen zie dupen". Szykuje się konkretna robota.

[wawrzyn15]

nie mam zamiaru rozkrecac gaznikow bo motocykl palil i musi palic...chce tylko zeby ktos z uzytkownikow GSow powiedzial mi czy ma w obydwu wezach paliwo czy nie..

[fredi]

Tak ma być w dwóch wężykach paliwo. No chyba że masz tak mało paliwka w zbiorniku że masz paliwko tylko w wężyku od rezerwy co jest chyba logiczne.

Pozdro

[wawrzyn15]

no...to gra gitara...GSik znowu sliczny..palacy...jezdzacy:]

[lukasz-aprilia]

A ja sie zastanawiam nad taka rzecza: czy jest mozliwe, aby PRI mi sie zapchalo w kraniku? Tez mialem podobne problemy z odpaleniem Suzi i w moim przypadku wyraznie wygladalo na puste gaziory. Ustawilem wiec na PRI, zostawilem nawet na kilka minut i nic. Uparta oslica zapalila na dotyk dopiero, gdy jej podalem paliwko przez gore gaznikow.

 

Wiec co - PRI nie dziala? A moze to cos z tym odpowietrzaniem zbiornika? Na jesieni zdarzalo sie, ze moto czasami na wolnych obrotach najpierw pracowalo spokojnie, a potem "podkrecalo" sobie obroty.

[wawrzyn15]

u mnie zadzialalo...krecilem na pozycji ON i nic...zajechalem akumulator...naladowalem do konca..przekrecilem na PRI i poszedl na strzal..

[zbyhu]

Czolem!

 

No Wawrzyn, mowilem, ze bedzie dzialac :P.

Oby moj tez tak zaskoczyl, jak go poskladam... ;)

 

Pozdrawiam