Skocz do zawartości

dekielek silnika kolor


darekc
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanko. Zakupiłem dekiel silnika który jest koloru czarnego, a ja w motocyklu mam srebrne czy tam szare i aby zmienić jego kolor pomyślalem ze oddam go do piaskowania a potem do lakierowania proszkowego.

I tu mam pewien problem czy proszkowe lakierowanie wytrzyma panującą tam temperature ?

Można by polerować wszystkie, ale nie dziekuje postoje :ehz:

A może macie jakiś inny pomysł czym go może przetryskać zeby nie wyszła z tego "cepelia"??

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lakierowałem dekle w swojej Diversion lakierem metalicznym. W kilku innych motocyklach również pryskałem i lakiery te doskonale spisywały się w temperaturach jakie te dekle osiągały.

Skoro zwykłe lakiery wytrzymały taką temperaturę, to zapewne metoda proszkowa sprawdza się równie dobrze.

Co do polerowania, to jest to również niezły pomysł, jednak nieco pracochłonny. Do sezonu jeszcze trochę także możesz z tym powalczyć:D

 

Pozdrawiam :)

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze coś takiego jak "szkiełkowanie".

Operacja bardzo podobna do piaskowania, tylko zamiast ziarenek piasku używa się granulek szkła.

Zaletą szkiełkowania nad piaskowaniem jest to, że nie zniszczy ono czyszczonej powierzchni (co w przypadku piaskowania elementów aluminiowych moze się zdażyć). Ponadto aluminiowa powierzchnia poddana szkiełkowaniu nie wymaga juz dalszej obróbki (np. malowania).

Po szkiełkowaniu aluminiowa powierzchnia jest lekko porowata, ma bardzo ładny wygląd i co najważniejsze, nie matowieje z czasem, tak jak to się ma w przypadku polerowanych powierzchni aluminiowych.

Wadą szkiełkowania jest niestety dość wysoka cena. Niewiele jest też osób, które się szkiełkowaniem zajmują.

 

Pzdr, D.F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomysl: proszkowe lakierowanie polega na wygrzaniu w piecu (tam gdzie ja to daje, to chlopy maja piec na 300 stopni), a gdzie Ty masz 300 stopni na deklu? :)

zreszta qmpel dal na proszek swoj caly tlumik (czarny mat) :D i to zyje juz pare ladnych lat bez odpadania, pecherzy czy wzerow. po prosu wyglada jak nowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filerowac ' date=' czy przeciąć i lac lakier ?[/quote']

 

Jeśli nie masz odprysków to tylko przeszlifuj drobnym papierem, pastą matującą lub włókniną ścierną. Stary lakier jest dobrym podkładem.

Jeśli masz wżery, odpryski to zmatuj, daj filer, wyrównaj i polakieruj.

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze coś takiego jak "szkiełkowanie".

Operacja bardzo podobna do piaskowania' date=' tylko zamiast ziarenek piasku używa się granulek szkła.

Zaletą szkiełkowania nad piaskowaniem jest to, że nie zniszczy ono czyszczonej powierzchni (co w przypadku piaskowania elementów aluminiowych moze się zdażyć). Ponadto aluminiowa powierzchnia poddana szkiełkowaniu nie wymaga juz dalszej obróbki (np. malowania).

Po szkiełkowaniu aluminiowa powierzchnia jest lekko porowata, ma bardzo ładny wygląd i co najważniejsze, nie matowieje z czasem, tak jak to się ma w przypadku polerowanych powierzchni aluminiowych.

Wadą szkiełkowania jest niestety dość wysoka cena. Niewiele jest też osób, które się szkiełkowaniem zajmują.

 

Pzdr, D.F.[/quote']

 

Nie wiem dlaczego "szkiełkowanie" miało by uchronić aluminium przed utlenianiem się i matowieniem :?: Gołe aluminium przecież zawsze się utlenia jeśli go nie zabezpieczymy (anodowanie, lakierowanie)

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego "szkiełkowanie" miało by uchronić aluminium przed utlenianiem się i matowieniem :?: Gołe aluminium przecież zawsze się utlenia jeśli go nie zabezpieczymy (anodowanie' date=' lakierowanie)[/quote']

 

Ja nie napisałem, że szkiełkowanie chroni przed utlenianiem się.

Aluminium dalej będzie się utleniało, ale ze względu na to, że powierzchnia jest lekko porowata, będzie to praktycznie niezauważalne.

 

Więcej na temat szkełkowania jest

TU

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoleruj powierzchnię i polakieruj. Nie powinno nic odpadać jeśli tylko powierzchnia będzie gobrze przygorowana, odtłuszczona itp. Kiedyś tak polakierowałem podobny dekiel zwykłą farbą w spreyu (na życzenie klienta oczywiście) którą miałem pod ręką i okazało się że ... działa i nie odpada :-).

A proszek ? - to najlepsze, najtrwalsze, ale w GSX`f ten dekiel jest niby na wierzchu, ale tak naprawdę nie rzuca się on w oczy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

slyszalem ze zaciski mozna spoko pociagnac hammerit'em' date=' wyczytalem ze na grupie samochodowej tak robią i jest ok - nie nie odpada[/quote']

 

Można je nawet pociągnąć BITEXEM, ale czy to z pewnością dobry kierunek działania :?: :mrgreen:

 

Hammerait ma nieco inne zastosowania i lepiej lakierować nim to, co się powinno, a na zaciski(zwłaszcza w motocyklu) lepiej narzucić coś innego :mrgreen:

Na zaciski dobre sa specjalne lakiery do tego celu przeznaczone,ale zazwyczaj mają zastosowanie w branży samochodowej. Równie dobrze nadadzą się lakiery typowo samochodowe, ale mają one jedną wspólną wadę.Wszystkie syfią się tak samo, a te specjalne laki do zacisków, to nawet konkretnego połysku nie mają, a chyba to tez chcesz uzyskać lakierując zaciski w Twoim motocyklu :mrgreen:

 

Ja lubię lakiery metaliczne, bo można uzyskać znakomity efekt i taki też uzyskałem lakierując nimi felgi, dekle, wahacz i zaciski :mrgreen:

 

Pozdrawiam :!:

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie sprayów zaleta: tanio ,łatwo pomalować , wada: cienka warstwa powłoki po wymalowaniu która nigdy nie będzie twardą stabilną powłoką, która jest nieodporna na zadrapania , płyn hamulcowy czy srodki chemiczne przy myciu motocykla. Jeśli pryśniemy z pistoletu dobrą farbą akrylową co polecam myślę że się sprawdzi. Warunek dobra renomowana farba , nie jakieś taniochy , która daje gwarancje właściwego utwardzenia się. Natomiast gołe aluminium możemy zabezpieczyc przed utlenianiem np. malując lakierem bezbarwnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, nikt nie twierdzi że farba w sprayu jest doskonała do dekli itp. Ma wiele wad, jednak jest to rozwiązanie najprostrze do wykonania dla amatora w warunkach domowych, który na dodatek nie dysponuje pistoletem, dobrym lakierem samochodowym itp. Do zacisków sie nie nadaje, z przyczyn opisanych - płyn sobie bardzio szybko poradzi z taką powłoką.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...