Skocz do zawartości

Zimowa jazda - sezon `04-`05


Aygor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

Dzisiaj (05.12.`04) odpaliłem motocykl i pojechałem w Bieszczady. Powiem jedno - ZAJEBIŚCIE!!!

Na termometrze 5 stopni w plusie, słonko w całej okazałości, niebo czyste, może sezon wcale się nie skończył? Wprawdzie na parkingu leżał sobie śnieg, ale co tam. Kilku kumpli i można śmigać.

Piszcie wszyscy, którym zimno nie przeszkadza w jeździe to może Ci, którzy nie wierzą, że można tez wyjadą.

Dziadki trzeba mieć fantazję!!!

 

GORĄCO POZDRAWIAM!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;) ...i oto chodzi. Kto powiedział, że w grudniu, styczniu, lutym nie można śmigać? Również niedawno byłem w tamtych stronach i wybieram się ponownie jak tylko skończę przeglądzik motocykla. A służbowo samochodem byłem we czwartek i naprawdę - przejezdne dla motocykli nawet najdziksze ścieżki. POLECAM!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No racja wczoraj tez posmigalemn sobie troszke na motorku.

Jak wracalem z pracy to widizalem kilku napalency na 2 kolkach i to mnie tez zmotywowalo do wyciagniecia maszynki nie patrzac na 2 stopniowa temperature.

Troche zmarzlem ale BYLO WARTO :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na sniegi i lody kupilem sobie MW750 i nie wymiekam :lol: ... Czekam na zaspy i trzymam kciuki, ze w koncu nawali sniegu... moze byc nawet ponad metr :smile2: . I wtedy dopiero bedzie :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witm

 

Ja też przez te 2 dni wyjeżdziłem się że hej.Zrobiłem w sumie ok.200 km przy temperaturze 1-2 st. :D

Nie ma złej pogody na moto jest tylko zły ubiór :lol: mam banana od ucha do ucha i akumulator naładowany na cały tydzień tj.6dni pracy.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaopatrzyłem się w ciepłe zimowe motogatki (w skórzanych było mi trochę chłodno przy +1 st., pomimo zimowej bielizny na moto) i w sobote jeździłem 2 godz., ai w niedzielę 2.5 godz. :) .

Będę jeździł do oporu, jak tylko będzie sucha nawierzchnia (no, powiedzmy "suchawa" :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Będę jeździł do oporu, jak tylko będzie sucha nawierzchnia (no, powiedzmy "suchawa"  :D )

 

A ja do czasu, jak beda dodatnie temperatury i na drogach nie bedzie soli :D.

Of korz, jak naprawie moto :D.

 

k..a mam anginę

 

No to wracaj szybko do zdrowia i na siodlo :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BULLSON FOREVER

Przypomniało mi się coś ważnego dla ludzi którzy boją się niskich temperatur. Parę alt temu kupiłem tekstylne ubranie na motocyk (kurtka i spodnie oczywiście z podpinkami) i po jeździe w temp około 5st C (na plusie) wszystkim oznajmilem, ze odkrylem jazde na motocyklu na nowo. Jezeli ktos jezdzi w kiepskich skórach (jak ja wczesniej) nie ma się co dziwic, ze nie ma ochoty na pozno-jesienną czy ziomową jazdę. Pamiętam jak marzłem w Bieszczadach poubierany w kilka swetrów, koszul itd podczas gdy "starsi" koledzy zakładali swoje tekstylne kurty na krótki rękawek (i było im ciepło).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...