Wicher Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 tylko si ena mnei nie obrazaj za ta uwage... poprostu niektore 4 kolowce tez maja cos kolo 5 sec do 100 Prawdopodobienstwo, że spotkasz taki samochód na Naszych drogach jest małe. Nawet jezeli spotkasz, to nie zawsze dane katalogowe pokrywają się z rzeczywistoscią i nie każdy BURAK potrafi osiągnać zakładane 5 sek. do 100 km/h. Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek-b12 Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 5 sec do 100km/h to na motocyklu jak by ktoś dał w morde ale auto o takich osiągach musi duuuużooo kosztować. Tak czy inaczej w biegu na 400m 911 Turbo łykam starą eFZetą, B12 też powinieneś dać radę. :twisted: no tu nalez sie sprostowanie:) ja z nim probowalem sie honda cb 500 :mrgreen: b12 go odstawia :) no i jego auto raczej sporo kosztowalo... ;/ z tym ze kumpel jest spoko w zyciu nie odpieprzy maniany na drodze!!! co najwyzej jak ktos go minie ...zalacza mu sie w lepetynie tryb sportowy no i heya!!! :Dwiec nie zdziwcie sei jesli na trojmijeskiej obwodnicy w waszym lusterewczku pojawia sie zblizajace sie swoiatel;ka 4 kolowca 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek-b12 Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 Prawdopodobienstwo, że spotkasz taki samochód na Naszych drogach jest małe. Nawet jezeli spotkasz, to nie zawsze dane katalogowe pokrywają się z rzeczywistoscią i nie każdy BURAK potrafi osiągnać zakładane 5 sek. do 100 km/h. to fakt:)ale zbychu umie jezdzic tym co ma:) bodajze w bemowie wygral wyscigi na 400 w swojej kategorii... z tym ze chlopak jest powiedzmy "normalny" :D i nie proboje rozjechac kazdego kto go tam w jakis sposob wyprzedzi... niesety...tak jka mowisz..buraka tez mozna trafic...i wtedy jest klopot...a tak swoja droga..tym czyms to naprawde trzeba umiec jezdzic... zwykle ruszenie z miejsca tak zeby dobry czas wykrecic to spory klopot bo zaraz opony traca przyczepnosc z asfaltem i trzeba gazu odpuszczac...ale to inna historia...pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pushek_CBR Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 hmm ja tylko raz mialem taka troche ciezsza bryke do wyprzedzenia. stoje na swiatlach, obok mnie jakies granatowe dosc ambitne i na pewno drogie oraz nowe BMW [nie wiem jakie, bo sie nie orientuje] - start, spoko na luzaku bez wiekszego pilowania jade ale koles jakos dalej na ogonie - dopiero na 3 jak postanowilem ze docisne troche to zgasl..... jednak zazwyczaj odpuszczam albo jade po chamsku obok przez caly czas bez pilowania sprzeta i nic sobie nie robie z goscia w puszcze [wtedy sie najbardziej wkurzaja] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yogi Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 cos czuje ze moze sie zaczas nagonka ma moja osobe za to co napisze :) ale co tam... witam czlonka kultu b12!nam to chyba malo co podskoczy na ulicy. :twisted: :Dostatnio koles na TDM850 dyskutowal ze mna ze moj b12 nie ma szans z nim. czy to mozliwe - pomijajac umiejetnosci??? moze i glupie pytanie, ale od 0 do 100 nasze motocykle to prawie to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 ostatnio koles na TDM850 dyskutowal ze mna ze moj b12 nie ma szans z nim. czy to mozliwe - pomijajac umiejetnosciJest to mozliwe,wszystko zalezy od kierowcy.Ale ten sam kierowca na b12 powinien osiagnac lepsze przyspieszenie.Co do problemow z szybkimi samochodami to ja mialem dwa takie przypadki jak jezdzilem na ZXR750R.Pierwszy to jak wracalem z Bieszczad,w Myslenicach na dwupasmowce scigalem sie z Honda Legend 3.2 i nie udalo mi sie jej odstawic,gosc nonstop gnal powyzej 200km/h a ja obladowny bagazami.Raz ja jego,raz on mnie ale na koncu z usmiechem sobie pomachalismy. :D Drugi taki przypadek mialem jak wracalem z Czech.Po przekroczeniu granicy w Cieszynie jechalem w strone Bielska i na tym odcinku dwupasmowki zaraz za granica trafil sie gosciu w Golfie 3 VR6.Gosc tak poganial ze bylem w szoku,przy 200km/h mial jeszce takie odejscie ze niejedna sportowa 600-ka by wymiekla.I tez tak sie wyprzedzalismy:raz ja jego raz on mnie,ale w koncuskonczyl sie dwupas,zaczela sie zwykla droga na ktorej byl spory ruch i wtedy bez problemu go odstawilem.Dopiero po jakims czasie sie dowiedzialem ze ten koles z tego Golfa niezla kase wlozyl w tuning silnika i ten Golf to podobno niezly potwor,dlatego mialem z nim problem :twisted: Ale od czasu jak smigam na 1000-ach to mi juz zadne auto nie podskoczylo,nawet tuningowana Impreza WRX i to na kretej drodze,tyle ze ta droge dobrze znalem. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RooSu Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 To i ja dorzuce jedna historyjke :)Jedziemy z kuzynem MZ 250 z Kielc do Skarżyska, pod góre baranowska, majac tak z 80-90km/h zjezdzamy na wolny pas. w polowie górki wyprzedzil nas autobus (siakis turystyczny) i zjechal na prawy i mruga zeby go wyprzedzac. Kuzyn redukcja i gnieciemy MZ. Zjerzdzajac z górki wyprzedzilismy autobus majac na liczniku 140km/h.Po chwili patrze a tu nas koles wyprzedza nas autobusem z dosc duza roznica predkosci!!!! hmmm ciekawe czy pasazerowie sie zorientowali z jaka predkoscia smigaja. Dalej ETZ nie chciala smigac i zaspawala swiece :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Budzik-WGR Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 Teraz Autobusy buta mają te nowe, fury jak h** :D :D Tylko Kierowca skur** nie pomyslał o pasarzerach jak przy ponad 140u doprowadzil by do jakiejs kolizji!!! :D :D :) :D Cytuj BYŁO:-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.JEST:-Honda VFR 750 rc36 I 90r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kostek_86 Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 Ja mialem podobna historie. Jechalem z kumplem i paniena. Ja z nia na swoim zipie a kumpel na simsonie. Jechalismy jakies 60km/h obok siebie. Kiedy spojrzalem w lusterko zobaczylem pks, ktory jest dosc blisko wiec szybko wyprzedzilem kumpla i jechalismy w rzadku. Palant z pks'u nie wiedziec czemu zaczal trombic, kiedy nas wyprzedzil jechal jakies 20km/h po calej drodze odbijajac z lewa na prawo :) . Nie wiem o co mu chodzilo i czy mial pasazerow, ale wygladalo to niebezpiecznie. Kiedy dojechalismy do wioski, w ktorej byl przystanek, jak go mijalismy zatrabilismy i pokazalismy odpowiedni palec. Odjechalismy i juz wiecej go nie widzielismy. Dla mnie to byl Total Burak :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRZEM Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 Kiedy jeździłem na MZ 251 byłem represjonowany. Teraz kiedy od niedawna stałem się posiadaczem FAZER-a sytuacja się zmieniła. :lol: :lol: Ale tak napoważnie to gdy jeżdxiłem na MZ to często kolesie próbowali mnie w samochodach wyprzedzać w dowolny sposób, choć na przyśpieszenie Ecia odstwia wiekszośc zwykłych aut (poszczyce się ściganiem z ALFĄ 146 z 3 pasażerów). Fazer to z kolei wymiatacz prz.....bany. Kiedy jechałem do Olkusza z ojcem(on samochodem) ustawił się za mną GOLFEM V i ojciec mówił mi że za GOLFEM nadążyć nie mógł a GOLF mógł mi co najwyżej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: sami wiecie co :mrgreen: . I wcale nie było to ściganie tylko odkręcanie tak do 6 - 7 tys/obr. A co do dresów to niewszyscy są dupogrzmotami :!: :!: :!: U mnie sąsiad z przeciwka to taki troche dres i śmiga na SUZUKI DR pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astarte Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 Witam,jasli jezdzisz gs500 to smiem twierdzic ze moj kolega cie swoim beeemwwuuuu wyprzedzi:) (parametry podalem kilka postow wyzej... jakąś nową betą to spokojnie łyknie mnie i mojego gs-a, tylko że ten facet, o którym mówiłam jeździł jakąs starą beemwicą, nie wiem jaki dokładnie rocznik i typ (nie znam się, a poza tym nie przygladałam mu się :D ). Ruch był wtedy spory i on czasami ledwo mieścił się między samochodami, po prostu chyba życie było mu niemiłe :) jak zerkałam do lusterka to naprawdę czasem strasznie wygladało, albo może miałam taie wrażenie 8O pzdr @starte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADU Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 facet, o którym mówiłam jeździł jakąs starą beemwicą, pzdr @starte To, że stare to nie znaczy od razu że śmieć. Wyobraź sobie, że kiedyś robiono lepsze samochody. Nawet jeśli auto jest z roku 90' to nie oznacza to, że nie będzie miało wygaru. Przy takim 12 letnim Eclipse GSX (w dobrym stanie) mogą się schować wszystkie nowiutkie mondea, laguny i 325. Powiem więcej, jak by dorwać Lancera z 94r w wersji 1,8T 4X4 to mogłyby mnie ganiać na mieście tylko EVO, Imprezki GT i inne cudeńka za grubo ponad 100 tys zł. Cytuj Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 To, że stare to nie znaczy od razu że śmieć.Dokladnie.Kiedys kumpel mial Sierre Cosworth z 1988r.,240KM.Nikt mu nie podskoczyl (oczywiscie z samochodow).A co do starych Beemek:E30 M3 potrafi niezle wstydu narobic nowym samochodom,zreszta zwykla E30 325i tez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kostek_86 Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 Zgodze sie z wami. Ja najbardziej lubie stare japonce np. Toyota Supra, Mazda rx7, Nissan 240sx,Vw Sirocco( to nie japoniec ale tez fajny), wyzej wymienione Eclipse i Lancer. Sa to moim zdaniem naprawde fajne auta. Ja sobie zamierzam kupic(moze nie jako pierwsze auto)Vw Corrado albo Nissana 240sx(bardziej jestem za tym drugim bo uwielbiam japonce :D )A tak nawiasem mowiac to chyba powinnismy rozmawiac o motocyklach :) Oczywiscie nie mam nic przeciwko, rozmowom na temat katamaranow bo sam lubie o tym rozmawiac.Pozdro dla wszystkich :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 6 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2004 To jesli chodzi o samochody to na pewno kiedys musze kupic sobie Chevroleta Corvette ew.Pontiaca Firebird Trans Am,im starsze tym lepsze bo te nowe juz nie maja tego stylu i charakteru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.