Skocz do zawartości

zmiany w MZ


belzebub
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

WITAM WSZYSTKICH !

Ostatnio wpadl mi do łba taki pomysl :

chcialbym podniesc w mojej MZ caly tyl do gory. tylko chodzi mi o podniesienie calego a nie tak jak niektorzy to robia ze podginaja do gory tylko to miejsce gdzie sie siedzenie pasazera zaczyna.

i tutaj sie zaczynaja moje obawy gdyz musialbym ciac te rurki ktore zaczynaja sie kolo zbiornika i je wykrzywiac aby podniesc caly tyl.

A chodzi mi o porady czy nie wplynie to na wlasciwosci jezdne ( chodzi mi czy nie bedzie przeszkadzac w jezdzie tak do 110 km/h bo osobiscie rzadko przekraczam 100 )

a druga sprawa co o tym sadzicie ?? zrobilem tak na szybko przerobke mniej wiecej jak to ma wygladac.

1 fota to przed przerobka

2 PO

 

CO O TYM SADZICIE ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wytlumacz mi kiki dlaczego uwazasz ze podgiac rurki prosto to taki problem ??

sa one przeciez polaczone ze soba razem ( pod siedzeniem jest poprowadzony pret ktory je laczy) wiec nie ma mozliwosci aby kazda poszla w inna strone a po drugie podginal bym w ten sposob ze od dolu bym je podcial boszem a po wygieciu zaspawal oczywiscie wzmacniajac dodatkowo kazda rurke jakims cienkim pretem (tak dla pewnosci)

a sprawa amorow to tez jest do rozwiazania poniewaz.

aby odgiac owe rurki musze odciac od nich to mocowanie gdzie sa przykrecane amory ( wiesz o co chodzi - do niego dochodzi jeszcze rurka wzmacniajaca od strony wachacza )

po odcieciu tego wykrzywie rurki a nastepnie dospawam odpowiedni kawalek blachy aby zniwelowac tym powstaly dystans i wszystko bedzie odpowiednio rozwiazane.

 

jesli uwazasz ze cos w moim toku myslenia jest nieprawidlowe to napisz bo w koncu po to stworzylem ten temat aby uniknac niespodzianek

POZDRAWIAM !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze zycie ci nie miłe? Chcesz zmieniac geometrie ramy i to w miejscu tak waznym jak tylne zawieszenie? To milo ze pragniesz wyeliminowac swoje geny ze swiatowej puli :lol: Rozumiem ze masz linijke i kątomierz w oku ze zabierasz sie za takie rzeczy? Pomysl jest jak najbardziej beznadziejny... A jesli nie masz na prawde dobrego zaplecza tylko tego "bosza" ktorym chcesz ciac rame to osobisice bym ci to odradzal...

 

Moj "kolega" (nawet nie kolega tylko znajomy) zrobil cos podobnego w Simsonie S51. Wspawal jakies metalowe "sztabki" miedzy belki pod kanapą a tylne amortyzatory. Raz ze wygladalo to beznadziejnie jak caly ten jego motorower, a dwa ze ten sprzet byl po prostu krzywy

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

greedo o ile sie orientuje to ludzie podnosza tylki nawet w scigach oraz w wielu motocyklach. nie wspomne juz co robia z choperami bo to juz dzieja sie cuda (ludzie sami motocykl czasami zbuduja ) i jakos wszystko dobrze sie sprawuje i nikt nie narzeka.

a od tego aby bylo wszystko prosto to sie ma poziomice suwmiarki i inne sprzeta ( moze kolega robil na oko ) ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po du..e wiatru podnosic??Zawsze sie zastanawialem po co to robic-to taki typowy wiejski tuning,moze na dziurach tak nie dobija?Niektorych pomyslow nie czaje,ciekawe jak taki sprzet sie w zakretach prowadzi,albo jaka jest stabilnosc przy wiekszych predkosciach takiej hybrydy?Cale szczescie ze etki wiecej jak 120 nie lataja bo inaczej byloby wiele nieprzewidywanych startow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zajc nie chwalac sie moja potrafi zamknac licznik :banghead: magiczne 140 hehe ale mniejsza o te 20 km/h w ta czy w inna strone :)

wlasnie chcialbym wiedziec jak etka bedzie sie zachowywala na zakretach ( w sumie kumpel ma druga rame w razie czego hehe ). a tak na powaznie to w sumie decyzje podjalem a druga sprawa jest taka czym spawac ??

tlen w sumie dobry ale przegrzewa material i moze pekac wokol spawow...

zwykla spawara elektryczna to nie mam wyrobionego dobrze zdania...

chyba najlepszy bylby migomat poniewaz nie przegrzewa materialu u zajebiscie trzyma ( spawalem tlumik - koncowke w ETZ chyba kazdy wie o co chodzi ) tlen nie wytrzymal drgan i zaczal pekac a migomat trzyma i jest MIODZIO !!

 

jak sadzicie ?? ja bym stawial na migomat ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby pospawać rame to trzeba mieć naprawde wielkie umiejętności-to raz

dwa to to że spawy "ciągną" i to naprawde z dużą siłą

a trzy to-zobacz ile osób poparło twój pomysł a ile nie :mrgreen:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł może i dobry, ale nie w MZ rama i tak jest słabiutka, a ty chcesz ją jeszcze osłabić spawaniem. Prawda jest taka że w domowych warunkach nie osiągniesz odpowiedniej wytrzymałości połączenia. Zwłaszcza, ze z tego co zrozumiałam chcesz po prostu pospawać to czołowo. Nawet te wzmocnienia o których wspominasz nie wytzrymają w tak kluczowym i obciążonym miejscu.

 

Po prostu odpuśc sobie, bo zniszczysz tylko rame.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...